Skocz do zawartości

PawelGeo

Użytkownicy
  • Postów

    335
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez PawelGeo

  1. a sam jaką masz kierownicę karbonową? Ja zacząłem jeździć na karbonowej sztycy i kolejny raz jestem głęboko zaszokowany jak dzieło inżynierów doskonale pracuje. Dawniej musiałem zwalniać na bruku, bo bałem się o to co się pierwsze rozleci: ja czy rower. Tak mną telepało. Na rowerze MTB też źle znoszę jazdę po bruku - pewnie z powodu mojej niskiej wagi. Po założeniu sztycy karbonowej specjalnie pojechałem na najbardziej dziurawą drogę w mojej okolicy i mogę zaświadczyć że nowy zakup idealnie wytłumił wszystkie nierówności biorąc dużą część drgań na siebie. Teraz kombinuję jak tu kupić dobrą kierownicę karbonową. Kumpel opisując mi działanie powiedział ze to odczucie jakbym jechał w pokoju po dywanie.

  2. Trudno powiedzieć ile procent z tej amatorskiej grupy uzyska pozycje aero choć przez połowę treningu, ale śmiało można powiedzieć, że raczej niewielki procent. Bebzol w tym dużo może przeszkodzić. A wożenie się na sztywnym niekomfortowym rowerze aero w górnym chwycie to raczej lanserka. Ale kto komu broni. Jak sam mówisz Jacek, lędźwiowy się zegnie tylko jak się potem wyprostuje?

  3. Wydaje się, że tarczówka w szosie działa teraz jako wyznacznik zamożności właściciela. Z reguły jest to amator, który poza tarczówkami ma kilka innych drogich gadżetów. Chłopaki, którzy się ścigają prędzej wydadzą pieniądze na dobre koła, albo zimowo/wiosenną wycieczkę rowerową do Sierra Nevada albo innej Majorki.

  4. Po skompletowaniu w miarę dobrego sprzętu z hamulcem obręczowym trochę mi ciśnienie spadło z zachwytu nad tarczówkami. Oglądając śwatowe Toury widać, że ciągle peleton nie przesiadł się w 100% na tarczówki. Jakby to była rewolucja jak z kołami 29" zamiast 26"  w  MTB - to przestano by produkować ramy  i koła na tradycyjny hamulec, a ciągle się tak nie dzieje.

  5. Dnia 11.12.2018 o 16:55, jajacek napisał:



    Kupiłem też tanio nowe buty szosowe Spec Torch 2.0 z karbonową podeszwą ale podobno zaprojektowane pod komfortową jazdę długodystansową.

    Jacek, mam pytanie o te buty.  Mam MTB comp i są bardzo wygodne. Chcę kupic w tym roku jakiś model szosowych butów Speca. Czy w ciemno brać rozmiar taki jaki mi pasuje w butach MTB? W butach biegowych we wszystkich modelach Adidasa pasował mi jeden i ten sam rozmiar. Czy w butach na rower Speca jest podobnie? Chcę sobie własnie kupić Spec Toch 2.0 ale jest 44 i łamię sie czy nie będzie za duży. Nie mam jak przymierzyć a MTB mam 43.

    Dotychczas używam taniego modelu Pearl Izumi i trochę mi nie pasuje. Język jest w starym stylu - miękki i w czasie jazdy zsuwa sie do wewnętrznej części stopy uwierając niemiłosiernie. Stąd pomysł wymiany na coś lepszego.

  6. Założyłem w końcu moje stożki. Porównując do cenionego sprzętu PRO to mam wersję budżetową stożki 42 mm alu-karbon, z "jakimiś" tam piastami. Stary profil V. Ciężkie! Jazda jest nieporównywalnie szybsza. Bez trudu wywijam prędkościami wcześniej niedostępnymi - sam trzymam tempo ponad 40 km/h. Wszystkie moje średnie podniosły się o około 2-3 km/h. Na ustawkach utrzymywałem się tylko 30-40 minut z lokalną koniną potem odpadałem. Na pierwszej ustawce gdzie jechałem ze stożkami wytrwałem godzinę czterdzieści minut! Komu zależy na szybkości niech przesiada się na stożki. Ja jestem naprawdę zadziwiony jak działa aero.

     

  7. Jacek, kawał wiedzy i dobrej roboty. Dzięki jeszcze raz! Moje prywatne notatki powiększyły się o kilka nowych faktów.

    Nie mam problemu z jazdą w dolnym chwycie 70-80% czasu mojego treningu. Właściwie łapię za łapy tylko na podjazdach, albo gdy jem.  Wiadomo, że w peletonie gdy jadę schowany to siedzę w górnym chwycie. W tym tygodniu obniżę jeszcze mostek o jeden pierścień.

  8. 22 godziny temu, jajacek napisał:

    Dzisiaj spędziłem na szosie 4 godziny  z kolegami. Musiałem dziś wziąć szosę race na stożkach żeby nadążyć za kumplami, trochę młodszymi i silniejszymi ode mnie. A oni dwóch na Specu Roubaix, jeden na Giant Defy.

    Jacek, czy te stożki pomogły? Mam podobny problem jeżdżąc z lokalną grupą. Część  nich jest w wieku moich dzieci i sił mają jak średniej wielkości ciężarówka. Wytrzymuję z nimi max pół godziny jazdy z prędkościami ponad 40 km/h a dochodzącymi do 50 i ponad i odcina mnie. Wykorzystam każdą podpowiedź, żeby ten czas przedłużyć - kiedyś się wytrenuję i pociągnę dłużej ale na teraz złapię się wszystkiego. Mam stożki 42mm tylko nałożyć opony i mogę dawać. Za każdym razem z nimi robię swoje rekordy czasu na 10 km i 10 mil.

  9. Jacek, widać jednak, że tarczówki w szosie podnoszą temperaturę dyskusji w wielu miejscach w sieci. Myślałem, że może w tym sezonie dyktatura producentów wymusi tarczówki w profesjonalnym peletonie. Owszem widzi się tarcze, ale jednak ciągle w przewadze są obręczowe. Tam gdzie tarczówka ma zastosowanie 100% peletonu je ma i tak jest w MTB i przełaju. W końcu na szosie nie używa się hamulców tak często jak w pozawijanym torze CX lub w czasie wyścigu MTB.

    Faktycznie w peletonie ustawek zdarzają się szosy aero i to naprawdę dziwnie wygląda. ani to skrętne ani nie wykorzystuje potencjału aero jadąc wciśnięty w grupę. Czy wśród "koniny" w Warszawie też widać od razu byłych kolarzy? Poznać ich szybko po braku kasku a jadą tylko w jakiejś czapeczce często z malutkim kolarskim daszkiem.

  10. Nie mam jeszcze swojego zdania. Temat jest dla mnie nowy - z tego wtorku i dopiero szukam rozwiązań, cen i przydatności. Fakt, że nogę mam coraz mocniejszą i małej zębatki w MTB prawie nie używam. Może kilka razy w 2018 na naprawdę pionowych podjazdach. Faktem jest, że prosi często mają napęd 1X i w zależności od trasy zmieniają kasety i pewnie zębatkę na korbie - bo mają doświadczenie, takie akurat kasety i parę w nogach. Fakt, że jak pisze Uzurpator - "... Napęd 1xX jest bardziej intuicyjny..." to samo mogę powiedzieć o moim przełaju - fakt, że na płaskim nie jest szosówką bo mam z przodu tylko 40 zębów ale bełtanie po kasecie jest bardzo proste a Rival chodzi jak rewolwer. Naprawdę kawał świetniej zmieniarki.

  11. Jacek, może napisz czego lepiej razem nie łączyć? Może tego jest mniej? Sam myślę nad upgradem MTB. Po tym jak mam Rivala 1 w przełaju chciałbym też mieć jakiegoś Srama w MTB. Czeka mnie zmiana zębatki w korbie MTB (zjechałem zęby po 3200 km) i mechanik namawia mnie na wyrzucenie przedniej przerzutki i zmianę kasety 11rz. na 11-46. Nie wiem czy mam już taką nogę, ale szukam rozwiązania.

  12. Dnia 4.11.2018 o 20:25, PawelGeo napisał:

    trafiłem na ranking stron o tematyce rowerowej.

    Jeśli ktoś nie czytał to tu link: https://www.1enduro.pl/media-rowerowe-2018/

    Poniżej pierwsza szóstka gdzie ostatnia liczba to ilość wizyt / 3 miesiące. Gratuluję! Nie zdawałem sobie sprawy, że to taka ilość!

    1 roweroweporady.pl Blog 2268000
    2 naszosie.pl Portal 2025000
    3 bikeworld.pl Portal 2013000
    4 rowery.org Portal 1308000
    5 wrower.pl Portal 1024000
    6 1enduro.pl Blog 778700

    Zainteresowanym podaję link do kolejnego rankingu, gdzie roweroweporady są mocno w czołówce.

    https://mtb-xc.pl/2019/02/18/wyniki-ankiety-rowerowej-2018-media-blogi-youtube-demografia/

    Łukasz - gratuluję!

     

     

     

  13. Ja od pewnego czasu obserwuję właśnie taką sytuację z tarczami w szosówkach. W sieci jest pełno wyliczeń, kalkulacji, porównań itp gdzie ludzie naprawdę parający się kolarstwem amatorskim udowadniają, że rower z obręczowymi jedzie szybciej. Porównują segmenty strawy, wszystkich kolarzy PRO se sobą, ich odcinki pokonywane na tarczowych i szczękowych i ciągle próbują udowodnić, że tarcza jest niepotrzebna. Wygląda to na wojne klasyki z nowoczesnością, tylko ciekawe czym to się zakończy? Czy jednak będą tarcze, czy zostaną obręczowe, czy będzie to podzielone w jakimś stosunku. Fakt, że za 10K zł kupimy lekką szosę na obręczowych która będzie ważyć koło 7 kg, nawet poniżej. Na tarczach będzie to zawsze powyżej 8 kg. I chyba to jest największy argument przeciwników, nie wiem jak z aerodynamiką, ale pewnie rower aero na tarczach będzie generował jakieś straty w porównaniu do szczekowego, który wszystkie heble ma gdzieś pochowane.

    Obserwuje się jakiś strach, panikę czy histerię przed wprowadzeniem tarcz do szosy.

  14. ja mam rozstaw troszkę więcej niż 100mm więc moi koledzy kolarze na oko stwierdzili, że muszę mieć wąskie siodła. Ale dzięki za info. Swoją droga czy ma ktoś patent jak zmierzyć rozstaw kości samemu? Ja gniotłem tyłkiem w tekturę falistą, a że była jakaś podeptana więc, domyślałem się gdzie może być odcisk środka kości, ale pomiar na pewno nie ma dużego błędu. Wygląda, że wszystkie siodła mam zbyt duże, bo 143 mm.

  15. Dnia 27.07.2018 o 16:42, NoOnesThere napisał:

     

    ... Niestety po ostatniej korekcie pozycji potrzebuję sztycy bez offsetu, bo w obecnej siodło mam poza bezpiecznym zakresem i nie chcę tak jeździć.

    @NoOnesThere daj proszę znać jakiej szerokości siodełka używasz? 133 mm czy 143 mm? Jestem na etapie poprawienia komfortu swojego tyłka i wszyscy kolarze oceniając mnie po posturze mówią, że powinienem mieć te wąskie siodła. Z tego co pisałeś pewnie jesteśmy podobnej budowy i wagi. Oczywiście pomierzę się jak tylko będę mógł, niemniej jednak jeśli możesz to napisz. Dzięki!

     

     

×
×
  • Dodaj nową pozycję...