-
Postów
81 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez Acia
-
Mój kraj taki piękny, tylko ludzie dziwni
Acia odpowiedział(a) na lukasz.przechodzen temat w Nowe wpisy na blogu i filmy na YouTube
To jedyny plus tego miasta, że dużo ludzi na rowerze. Miło mijać uśmiechniętych ludzi na rowerach aż wiara w ludzi powraca ale tak jak powyżej wspomnieliście odcinam się i ja od wiadomości i komentarzy, szczególnie na Trójmiasto.pl bo to ciemnogród,chamstwo i prostactwo. I choć tu tyle rowerzystów to nadal mu sie wydaje, ze ścieżek za mało. -
Przeszłam na Stravę właśnie. Jest super, odkąd używam ani razu się nie wysypała jak endomondo. Interfejs prosty i ładny:) Używam jej na Iphone 4s. Co mi się w niej najbardziej podoba? Podział przejechanej drogi na odcinki i ich analiza w stosunku do poprzednich dni na tej samej trasie, porównanie wśród innych użytkowników tej samej trasy danego dnia.
-
Nie wiem jak to się stało ale odkąd ustawiłam porządnie siodełko, spodenki mi właściwie niepotrzebne:) Może nie robię tyle kilometrów by to odczuć? W końcu nic nie boli:)
-
Rozumiem, takie też lubię ale w górach u brata:) Wtedy miękko na pupie i nic nie boli od jazdy:) Ja póki co żyję niestety w mieście. Jak przeniosę się gdzieś na wieś to zbuduję sobie inny rower, chociaż bardzo marzy mi się też motor:)
-
Gadałam z kumplem, przekonał mnie, że na razie nie ma sensu lakierowanie, tym bardziej, że chciałam rower, którego nie będzie mi szkoda zostawić pod sklepem, i że ktoś go poobija. Tak jak mam to z Herculesem. On powinien stać w muzeum:) Paweł co do najtaniej to nie wiem jak pójdzie bo tam gdzie mogę oszczędzić na przykład na obręczach czy kierownicy, tak mostek i piasty chcę trochę droższe, sama moja korba oryginalna Motobecane 150zł, piasta około 130 zł. Wiem, że mogę kupić Joytecha dużo taniej ale nie chcę:) a piasta taka: Jak na razie borykam się też z brakiem odpowiednich narzędzi, klucza do miski szukałam przez tydzień a miał dać radę zwykły francuz:) Potem będę szukała klucza do nypli itp. Tak, koło chcę sama zaplatać:) Projekt będzie szedł powoli ale pod nadzorem kogoś kto się zna. Kaktus, przecież to prawie jak Wigry tylko ramę ma inną :)
-
Ale się rozpisaliście:) Paweł o pazurki się nie martwię ale ja po prostu staram się jak najmniej chemii w domu używać, jestem ekomaniakiem tak to podobno zwą. Kolor zostaje tak jak jest, nie chcę jej proszkować to ma być rama, której mi nie szkoda obić,dlatego przetrę i gdzieś dorobię sobie lakier na domalowanie jak piszesz. Co do cen to kumpel co się tym zajmuje pisał proszkowanie 100zł na mokro 300zł. W tej ramie to bez sensu dla mnie:) Resztę będę kupowała, miałam ostry dylemat bo chciałam na początku retro klimat ale wtedy nie wiele będzie on się różnił od mojego Herculesa więc postanowiłam go zrobić bardziej współcześnie. Jeszcze nie wiem jakie obręcze itp ale raczej srebrne a dodatki dziewczęce różowe albo białe:) Tak jak poniżej, wiem, że wygląda jak ostre ale na razie to propozycje koloru i dojdą hamulce. Najbardziej bym chciała wszystko campagnolo albo Cinelli ale nie stać mnie:) Korbę mam oryginalną od motobecane już odłożoną, czeka do następnego miesiąca. Teraz czytam o podzespołach różnych marek, żeby wybrać coś odpowiedniego ale szczerze wszędzie jakieś takie popłuczyny:) Piasta będzie flip flop to na pewno nie wiem jeszcze jakiej marki może joytech, siodło chyba takie(chciałam concor ale 400 zł:(): pedały bym chciała takie ale tańsze: może bym znalazła coś retro tańszego. Kierownicę chyba będziemy ciąć z metra i dopasowywać ale klimat taki ale chyba z owijką: chciałabym jakiś piękny mostek do tego:) Jestem niestety taka, że musi być nie dość, że dobre to jeszcze ładne według mojego gustu:) Co do ramy to motobecane sprint ale nie bardzo wiem, który to rocznik, jakieś wczesne lata 80:) Co do kół to jestem coraz bliższa wysokiego stożka:) Ah i wielkość jest taka sama jak Hercules co znaczy, że o 3 cm dla mnie za duża.
-
No dobra trochę uległam i podzielę się z wami. Pomysł szalony jak na kogoś kto nie miał pojęcia i nadal niewiele ma o składaniu rowerów ale sprawia mi to frajdę i to się chyba najbardziej liczy. Skąd ten pomysł? Mam już jeden rower, Hercules Toledo i jest on spełnieniem moich marzeń co do koloru, funkcjonalności, wagi, właściwie wszystkiego oprócz wygody:P ale chciałam kolarzówkę to mam. Estetycznie jednak chciałam coś jeszcze, chciałam po czasie jej zabrać bagażnik i błotniki ale stwierdziłam, że to bez sensu bo to ładny rower i zrobię mu szkodę. Teraz wygląda tak. Chciałam nauczyć się serwisować go sama, więc zaczęłam od regulacji przerzutek, ciężko ale się udało, małe prace naprawcze nie uspokoiły mnie i zachciałam więcej. Zadzwoniłam do znajomego serwisanta z pytaniem czy znajdzie dla mnie ramę:) I znalazł, teraz czas zacząć budowę ale to powoli, daję sobie rok, może więcej. Nic na siłę, w międzyczasie zbieram wiedzę jak to wszytko ogarnąć i co po kolei. A rama wygląda tak: Wiem, że niewiele różni się od Herculesa dlatego, chcę go zrobić jakoś inaczej, odróżnić, ,może białe albo stalowe elementy, może różowe opony, zawsze o takich marzyłam ale powoli, na razie mamy takie tematy jak rdza. , Powoli ale do przodu, szlifuję lekko papierem małe ogniska rdzy:) I walczę z klejem po naklejkach, nie, nie pomogła benzyna, aceton, soda, płyn do naczyń, oliwa z oliwek, pasta polerska, gumka, smar do łańcucha. Nic nie pomogło, nadal rama się lepi. Na razie to tyle:) Powoli sobie robię, resztę pewnie w następnym miesiącu bo budżet okrojony na jeszcze jednego holendra:)
-
Hej, kupiłam tą o rowerze górskim bo dopiero potem dowiediałam się, że jest o szosowym. Nie wiem czy chcę swój wątek, bardzo duże przestoje by miał, jak na razie muszę dokupić trochę narzędzi :) A z rowerem mam plan na co najmniej pół roku.
-
Tak Ci pozazdrościłam, że kupiłam ramę i książkę Zinna co by się poduczyć:) Jak Ci się zachce jednak z tą włókniną to ja czekam na efekty:) Chyba szybciej to zrobić niż zapleść dwa koła od nowa? Chociaż u Ciebie tam też rdza się pojawiła to może jednak nie warto!:)
-
Hej Paweł dzięki, ja chyba też tak spróbuje, moje nie mają rdzy, zobacz, myślisz, że to da radę?
-
Też myślę,że kiedyś je po prostu wymienię. Dzięki za pozwolenie, może pomożecie mi trochę bo na innych forach związanych z singlami czy ostrym są miliony tematów i bałagan i chamstwo a tu tak cicho i czysto:P
-
Ostrego koła się boję:) Jak już to single, zaczynam poszukiwania ramy. A teraz wracając do szosówek, w mojej szprychy są takie zaśniedziałe, ale to nie rdza, czy ty też coś takiego czujesz pod ręką, są chropowate? Da się to jakoś zetrzeć?
-
Paweł jak znajdę szosę to zostanie szosą ale jak znajdę samą ramę szosową to będzie single :) Zobaczymy co wyjdzie jak znajdę jakieś części, nie spieszy mi się, ma być zabawa:)
-
Stary klucz za to mi się nie przydaje:) Dziś wpadłam na szalony pomysł złożenia sobie samej single speeda i wiem, że to szaleństwo ale się uparłam a jak się uprę to nie ma bata:) Oczywiście to projekt na wiele miesięcy ale jestem zajarana, dlatego tak bardzo podoba mi się Twój wątek, ja lubię ze starych rzeczy robić nowe. Myślę, że Twój rower może być piękny w efekcie końcowym:)
-
Super, to będzie mój ulubiony wątek:) Jak sobie radzicie z rdzą na starych pedałach, manetkach itp? Szlifujecie?
-
Narzędzia rowerowe do domowego warsztatu?!
Acia odpowiedział(a) na ArturKrk temat w Części i akcesoria rowerowe
https://s-media-cache-ak0.pinimg.com/736x/86/86/7f/86867fb43dd4ad283bcc2f7db9276793.jpg stojaczek prezentuje się tak, jest mega stabilny, dobry zakup. Cena nadal trochę za duża ale jest dobrze:) -
Narzędzia rowerowe do domowego warsztatu?!
Acia odpowiedział(a) na ArturKrk temat w Części i akcesoria rowerowe
Ja lubię się uczyć, kiedyś Pani od rzeźby w szkole mi powiedziała żebym nie marudziła, że nie umiem bo ktoś kto robi to lepiej ode mnie też kiedyś nie umiał ale się nauczył a skoro on się nauczył to ja też mogę:) Tak więc uczę się wszystkich czynności które łączą się z moimi pasjami. O gramofonach wiem więcej niż moi bracia:) Ich rowery są brudne a łańcuchy oblepione błotem, ja nie mogę na takie rzeczy sobie pozwolić. Ja lubię majsterkowanie, zawsze podkradałam ojcu narzędzia. Jestem tym typem kobiety co jak nie wie to się dowie i zrobi:) -
Narzędzia rowerowe do domowego warsztatu?!
Acia odpowiedział(a) na ArturKrk temat w Części i akcesoria rowerowe
Od filmów to ja zaczęłam, plus mój serwisant zawsze mi tłumaczy co i jak, teraz czas na coś więcej:) -
Narzędzia rowerowe do domowego warsztatu?!
Acia odpowiedział(a) na ArturKrk temat w Części i akcesoria rowerowe
Paweł kupiłam, czekam na dostawę:) Zapisałam się też na warsztaty serwisowania rowerów w Gdyni:) -
Narzędzia rowerowe do domowego warsztatu?!
Acia odpowiedział(a) na ArturKrk temat w Części i akcesoria rowerowe
Kosztowały wtedy Ok 120zł a ja myślałam, że mi się nie przyda bo po co:) -
Narzędzia rowerowe do domowego warsztatu?!
Acia odpowiedział(a) na ArturKrk temat w Części i akcesoria rowerowe
Cena mi się bardziej podoba, czy ktoś z was go teatował? -
Narzędzia rowerowe do domowego warsztatu?!
Acia odpowiedział(a) na ArturKrk temat w Części i akcesoria rowerowe
Ja mam dobrego serwisanta z Wrzeszcza, już nikomu innemu nie ufam a Kuba robi dobrze i niedrogo ale w większości ostre koła i kolarzówki:) -
Narzędzia rowerowe do domowego warsztatu?!
Acia odpowiedział(a) na ArturKrk temat w Części i akcesoria rowerowe
Ten sklep był kiedyś na ulicy św. Ducha w Gdańsku, teraz przenieśli się na Ogarną. Jest tam jeden młody serwisant, z którym można by się jeszcze dogadać gdyby nie właścicielka. Zresztą wiele opinii negatywnych było na portalu trójmiasto.pl. Myślałam, że skoro zmienili siedzibę to może coś więcej się zmieniło ale nie. Ceny są 50% większe niż w internecie. -
Narzędzia rowerowe do domowego warsztatu?!
Acia odpowiedział(a) na ArturKrk temat w Części i akcesoria rowerowe
Napisałam do Lidla i odpisali, że jak na razie nie przewidują powrotu stojaków. Przemogłam się i poszłam do sklepu, którego właścicielki nie lubię i znowu wyszłam zrobiona w bambuko. Kupiłam finish line dry 60ml za 25 zł!! Zapytałam czy ma urządzenie do sprawdzenia rozciągliwości łańcucha to mi powiedziała, że takie urządzenie kosztuje 1000 zł a poza tym klienci przychodzą do niej robić tu na miejscu. Na moje uwagi, że można coś takiego kupić za 10zł parsknęła pod nosem. Tak więc zakupy robię już gdzie indziej. Czy za ten stojak warto dać tyle pieniędzy? czy polecacie jakiś do 200 albo i taniej? :) -
Narzędzia rowerowe do domowego warsztatu?!
Acia odpowiedział(a) na ArturKrk temat w Części i akcesoria rowerowe
Lidlowski mnie ominął właśnie, mam nadzieję, że go powtórzą bo był w dobrej cenie:) Co do stacjonarnych to niestety wszędzie mam daleko a ten do którego mam blisko jest obsługiwany przez okropną Panią:)