Skocz do zawartości

pawel3373

Użytkownicy
  • Postów

    198
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez pawel3373

  1. Dzień trzeci Część 2

     

     

    Kiera - wyczyszczona włókniną ścierną - na tyle na ile się dało. Z daleka nie widać jak jest :D

    vdfxn4.jpg
    2wgc2ud.jpg
    Mostek "od dołu" po zmyciu srebrzanki widać stan krytyczny, jak się przyjrzeć t zobaczycie że był czymś tłuczony...
    122gh8l.jpg
    Mocowanko kiery. Nie czyszczę bo nie zamierzam ruszać górnych chwytów. sięgnę ile się da i zobaczymy 
    13ydsva.jpg
    Główna cześć występu czyli kąpiel w nitrze, wrzuciłem wszytko na czym był brud, srebrzanka, rdza czy cokolwiek.
    2di4k5y.jpg
    Baniak okazał się nieszczelny, trzeba było zmienić w międzyczasie  jak przekładałem wszystko to cyknąłem foto hebla. Wygląda zachęcająco i obiecująco!
    f054c3.jpg
     
    Coś na co nie ma czasu czyli darcie lakieru - szlifiera oscylacyjna, niby daje radę, ale powooooli bo lakieru trzy warstwy
    34g7hwk.jpg

    ddkqiw.jpg 

     

     

    Tyle na dziś! Części do jutra się myją a my lecimy! 
    Wracając do domu kupiliśmy klocki, linki, i białe pancerze hamulcowe 
    Foty^^ i dalszy ciąg relacji jutro!
  2. DZIEŃ TRZECI - u taty na warsztacie, w przerwach trochę dłubałem :D

     

     

    Odkręcone widełki. Cięęężko szły te kontry bo srebrzanką zalane gwinty...

    Dolna bieżnia z wiankiem i drugi kolor roweru na sterówce - brąz (pierwsza była czerwień)
    2954dns.jpg
    Górna miska wyszła palcami...
    2cmwzl.jpg
    Golas 
    2zxqpgn.jpg
    chromowa nakładka z widelca, wiadomo czym pomalowana...
    rlgy00.jpg
    Mostek, wpuszczany, nietypowy bo sama śruba i na końcu to co rozpiera - nie znam nazwy. Na zdjęciu widać "śliczną" srebrzaneczkę
    15i7ztw.jpg
    kiera, troszkę zapuszczona
    6f82oi.jpg
    Mała tarcza (zdaję się 40?) lewa i prawa strona (właśnie się zorientowałem że nie wiem która jest która...)
    21m7ssk.jpg
    nh0zup.jpg
    Blat, nie wiem ile zębów
    aucn51.jpg

    2ewgzn9.jpg

     

  3. Dzień drugi Część 2

     

     

     

    ktoś przecinakiem odkręcał kontrę, chyba słabo to tutaj widać...

    11qk17r.jpg
    lewa miska (od str. nienapędowej) i już wyczyszczony wianeczek
    30vlm4l.jpg
    jzzf2r.jpg
    z prawego wianka niewiele się ostało... Dlatego zawsze je wyrzucam i uzupełniam kulami, jak bym był w domu to mógłbym to zrobić od razu...
    4grbr.jpg
    Po wyczyszczeniu nasmarowałem i skręciłem wszystko, bo i tak w niedzielę na wsi kulek nie kupię ;)
     

    Popołudniem...

    Teraz Bierzemy się za przerzutkę, wstępne oględziny, odpięta sprężyna naciągająca wózek z łańcuchem i okazuje się że jest słaaabo bo co się dostało między pracujące elementy? Tak! Srebrzanka!

    vn1ksg.jpg
    n4bmfs.jpg
    2wpqfdd.jpg
    Rozkręcam i trach, sprężyna od zmiany przełożeń się "rozprężyła" nie wiem w jakiej kolejności to było złożone.
    125jjf5.jpg
    Trochę puzzle, najpierw na logikę - i nic jedno kółko kręci się z oporem i ogólnie ciężko pracuje cały mechanizm, potem już próbowałem innych kombinacji i dalej nic. Ciągle zostawał mi jeden "dystans"? no w każdym razie to co leży nad i pod tuleją.
    W trzeci dzień załatwiłem taką samą przerzutkę - będę miał na wzór.
    Tylny hebel - syf zmieszany ze srebrzanką, nie szło nawet odkręcić. Ale poszło w końcu. potem 20 min układania sprężyny w odpowiedniej pozycji ;) nawet przy starych canti się tyle nie namęczyłem ;)
    zk0fva.jpg
     
    Niedziela wieczór, trzeba się zbierać...
    2pp0acz.jpg

  4. Dzień pierwszy Część 4 

     

     

    wnętrzności piasty - krok po kroku ;)

    33uwtis.jpg
    ofv66d.jpg
    1413444.jpg
    pobawiłem się kulkami :D i wolnobieg gotowy foto nie ma bo z zewnątrz wygląda nadal tak samo ;)

    29wpd06.jpg

     

     

    DZIEŃ DRUGI czyli paprania w smarze ciąg dalszy
     

     Przednia piasta przed i po

    bhln9g.jpg
    wul6hv.jpg
    Druga strona... Czy to jest to co ja myślę że to to? :(
    se5amc.jpg
    Teraz zajmujemy się resztą bebechów...
    Łańcuch zdjęty, przerzutka też. Wygląda to niezbyt optymistycznie... Ale ja wiem że będzie git :D
    14j3sc1.jpg
    2iw63xd.jpg
    lewa korba, oczywiście na klin. Szkoda że rozklepany. Szlifiera w dłoń. ;)
    35jxmvt.jpg
     
     

  5. Dzień pierwszy Część 3

     

    piasta przód, i co na śrubach? srebrzanka...

    znk9q1.jpg
    wideł...
    35164a9.jpg
    pierwszy raz widzę taki rozmiar... po mojemu też jest: 27x1 i 1/4 :D
    2dkip3t.jpg
     
     
    Jeszcze jedno ujęcie i przechodzimy do do tego co tygryski lubią najbardziej   ;)
    mjmi41.jpg
    Wolnobieg - widać ładne ząbki ;)
    2djrsrc.jpg
    Bieremy się do roboty!!!
    Wiecie co to oznacza? :D
    95ww9v.jpg
    Troszku syf... przed i po
    hsnh3r.jpg
    2ptcbi0.jpg
    na ośce smar, może to ją uratowało przed korozją...

    jfezow.jpg

     

  6. Dzień pierwszy Część 2


    z perspektywy jeźdźca, widać jak to jest z tymi pancerzami...

    11ce5v6.jpg

    ... ;)

    25rfldt.jpg

    pikna naklejka ;)

    etehhs.jpg

    przedni hebel

    209m7es.jpg

    troszku zwiało obudowę?! Choć dziś załatwiłem sobie drugą taką, (w stanie agonalnym) i wygląda podobnie

    2qs41li.jpg

    łańcuszek... luzy znikome, a że wygląda jak wygląda to ja sobie z tym poradzę ;)

    v7bbf9.jpg

    wolnobieg, nie zużyty,  także jest nieźle ;)

    2dkp3o.jpg

    srebrzanka srebrzanka srebrzanka

    5kk3yg.jpg

    oryginalna rometowska manetka, szkoda że tylko jedna...

    1zgqa9h.jpg

    28lsz88.jpg

     .. 



  7. Cześć, na wstępie napiszę amatorsko bawię się w serwisanta i że nigdy nie miałem do czynienia z kolarami, więc jest to mój debiut.


     


    Na początek trochę historii;


    Rower kupił mi tata na targu  za śmieszną cenę. Od sprzedawcy dowiedział się że rower jest z 1978 roku (potwierdzone numerami ramy) i zaczął składać jakiś młody chłopak, lecz porzucił zabawę i niedokończony sprzęt stał od tamtej pory w stodole. 


    Postanowiłem przywrócić mu młodość i wygląd. 


    Co temu rowerkowi dolega?"


    - koszmarnie krzywe koła


    - wszystkie dawne chromy pomalowane ohydną srebrzanką


    - brak przedniej przerzutki i manetki


    - łuszczący się lakier - oryginalnie był czerwony, ale jak się okazuj był on malowany na brązowo i później na niebiesko


    Mam go dopiero od soboty (04.07) ale podstawę już mam, wszystko wstępnie nasmarowane wyczyszczone i , więc wiem że działa (no przynajmniej częściowo  ;))


    Z góry mówię że będzie bardzo dużo zdjęć, dlatego dla poprawienia czytelności poszczególne etapy pracy będę zamykał w spoilerach.



    W takim stanie stał na targu

    35a0qc9.jpg

    DZIEŃ PIERWSZY

     


    W końcu miałem okazję Go dokładnie obejrzeć a i przy okazji obfotografować:

    Zbyt czysty nie jest ;)

    v33vj9.jpg

    2v9uhdx.jpg

    Pedały luźnie że aż strach nacisnąć

    ke87lt.jpg

    pancerze sztukowane, przetarte, zardzewiałe - do wymiany, dam białe

    50mgyr.jpg

    wcześniej wspominana srebrzanka i łuszczący lakier

    2nqquj7.jpg

    ruwlsp.jpg

    avrnlk.jpg

    Troszku ruda chyta

    15yhsle.jpg

    siodło - ładne, nie obdarte, nie wypłowiałe, nie wysiedziane, czy wygodne? Firmy nie znam i jeszcze nie robiłem research'u

    mcqgeq.jpg

     


     

    Będzie duużo części bo obowiązuje limit obrazków więc proszę póki co nic nie pisać :D

  8. Ehh tłumaczyć... nie myję swojego roweru za każdym razem na myjni! (swój myłem 2 razy zawsze przed serwisem) Jak dajmy na to kolega da mi rower "do zrobienia" to pierwsze co robię to myję go na myjni, potem doszczętnie rozbieram. Więc nic nie ma prawa zardzewieć, a smar wszędzie idzie nowy. 

    Dodam że po każdym myciu suszę rower na owej myjni sprężonym powietrzem żeby przypadkiem przez te 2h zanim go rozbiorę coś nie "chyciło" a miałem tak raz z łańcuchem. Wyszejkowałem, odwiesiłem na moment do wyschnięcia, a tu nagle się rdza pojawiła. Także uważam że o bajki dbam ;)

     

    Tak ogólnie to w 100% się zgadzam z wami że mycie na myjni jest niewskazane "na co dzień".

  9. A czy przy wymianie kasety na większą (36T) pojemność przerzutki będzie wystarczająca? Jak rozumiem masz GS'a? a przy przejściu na 36 zębów to jesteś na maksymalnej pojemności ;) w sumie to powinno zagrać bo ponoć ss niby do 32 a piszą ludzi że 34 też łyka...

    Co do korby to nie powiem bo z napędem 11 nie miałem do czynienia.

  10. Jak dalej mają być mechaniczne to wybór masz prosty - Avid BB7

    Mechaniczne tarczówki lepsze od połowy hydraulików. Wpisz nazwę w wyszukiwarkę i dodaj słowo opinie.

    Kolega dobrze prawi! A jak chcesz przyoszczędzić parę zł (choć podobno nie warto ze wzgl na trudniejszą regulację?) to wcześniejszy model BB5 też hamuje pięknie.

  11. Dzika herezja jakiegoś naciągacza ze sklepu rowerowego. Nie ma żadnych technicznych przesłanek, by dać wiarę w te banialuki.

    W sklepie nie pracuję :D A piszę tak dlatego że wtedy nie mamy żadnych problemów, a czasem tak się zdarza, Kumplowi któremu robiłem rower stara manetka xt zaczęła "dziwnie" pracować jak na tył wsadził przerzutkę XT shadow i jeździł z naciągiem. I tu nie chodzi i strzały przy zmienianiu przełożeń  Dźwignia od zmiany "w górę" zaczęła zmieniać biegi dopiero po prawi maksymalnym jej odepchnięciu. Wymieniliśmy na nowa i wszytko śmiga jak na razie ;)

  12. Ja nigdy nie podchodziłem do jazdy na rowerze w sposób "muszę trzymać formę" także trudno mi to zrozumieć ;) Rower jako pasja i transport i rekreacja, a zimą do szkoły trzeba dojechać ;) jak był taki moment że ciągle był lód na drogach to sobie ze starych opon kolce zrobiłem i frajda na max! 

    raz jak w weekend było -20 i goluteńki lód na drogach to samochody wyprzedzałem jakie tylko napotykałem :D

  13. Ta wgnieciona - trudno powiedzieć. Ja bym pisał do sprzedawcy o wymianę, bo ewidentnie była nieprawidłowo trzymana. To może się potem nie wyprostować do końca, powodować jakieś jaja, balony i inne - nie ręczyłbym za to. Wolałbym wymienic na nową, jeśli koszt przesyłki nie byłby dramatyczny. Ewentualnie wziąć na tylne koło i spróbować (najprawdopodobniej będzie ok) :P

     

    Ta druga, czyli niby zósemkowana - tu nie ma się czym przejmować. Opony często są przesyłane zwinięte w ósemkę, po czym są właśnie tak lekko skrzywione, ale to absolutnie w niczym nie przeszkadza. Drut układa się prawidłowo w obręczy i 0 problemu.

    Również bym proponował sprawdzić, bo ta z pierwszego foto może sprawiać problemy

  14. Panowie mam świetne rozwiązanie na taką sprawę, w sumie na własnej skórze się dowiedziałem jak przestraszyć takie bydle zakupiłem sobie zwyczajny rewolwer hukowy na 6 mm(Bez zezwolenia) i strzał czy to w ziemie czy w powietrze a pies wieje, niema możliwości stać. Co prawda ja strzeliłem w obronie własnej do psa pitbulla w obrzeżach w mieście kulą gumową i mimo tego sadził się dalej, ale władowałem w niego 6 kul gumowych pies skamlał, ludzie się zbiegli, zaraz policja właściciel dostał mandat bo pies bez kagańca i bez smyczy(samopas) Ale ja cały i dla mnie to było najważniejsze, co do gazu nie polecam wystarczy że wiatr będzie wiał w naszą stronę i sami będziemy leżeć a nie pies.

     

    Pozdrawiam Patryk

     

     

    Ile taki straszak kosztuje?

  15. WD 40 jest kiepskim "smarowidłem" szybko odparowuje i zarazem wypłukuje właściwy smar, więc może się okazać że może spowodować więcej szkód niż korzyści. WD 40 używam jedynie do zapieczonych, zardzewiałych połączeń lub czyszczenia. Ale nigdy do smarowania.

    Choć z drugiej strony, jak ktoś ma niczym nie smarować to i wudacz dobry ;)

×
×
  • Dodaj nową pozycję...