Tak. Wolnobieg jest łatwiejszy do naprawy niż bębenek w kasecie. Nie trzeba odkręcać korpusu wolnobiegu z piasty tylko należy odkręcić nakrętkę(pokrywę wolnobiegu),która ma gwint lewoskrętny, dlatego należy odkręcać w prawo. Na tej nakrętce są dwa dołki ,w które trzeba wsadzić jakiś bolec i delikatnie młotkiem pobijając odkręcić w prawo. Po odkręceniu zdjąć takie pierścienie uszczelniające zębatki i zdjąć zębatki. Wtedy wylecą kuleczki, których po obu stronach będzie ok.100szt. Można wtedy zobaczyć na korpusie zapadki i sprężynki, możliwe ,że pęknięte lub zapadka(i) zużyte lub ułamane. Sprężynkę można zrobić z jakiegoś podobnej sprężystości drucika ,zapadki jeśli zużyte trzeba by dobrać z innego wolnobiegu, bo samych zapadek nowych w sklepie może nie sprzedają,tylko trzeba by kupić cały wolnobieg. Ale odkręcenie korpusu wolnobiegu z piasty wymaga specjalnego klucza.