Skocz do zawartości

KrzysiekzLublina

Użytkownicy
  • Postów

    49
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Profile Information

  • Płeć
    Mężczyzna
  • Lublin

Ostatnie wizyty

1 074 wyświetleń profilu

Osiągnięcia KrzysiekzLublina

Forumowicz

Forumowicz (2/4)

  1. @HSM Twoje kolejne wpisy uświadomiły mi jedną rzecz: Nie podałem BARDZO ważnej informacji: dlaczego upieram się przy tej "zwózkowanej" formie po złożeniu. A jest tak dlatego, że używam innego sprzętu w takiej formie i robi mi to MEGA MEGA robotę. Chodzi o gitarę basową. Sam instrument wg różnych źródeł waży ok 4-5 kg, plus torba z osprzętem - też 2-3 kg, laptop z akcesoriami - też myślę że ok 4-5, i czasem combo - podobno ok 15 kg. Z domu do miejsca grania nie mam daleko, ale bez wózka (https://torbygospodarcze.pl/opis/5260309/wozekstelaz-boster-xl.html) byłoby mi bardzo trudno. A tak, po schodach jak lżejszy to znoszę, jak cięższy to staczam, i potem mogę nawet z nim biec gdy czas goni, a ze względu na stan zdrowia (schorzenia ortopedyczne - głównie kręgosłup) dramatycznie ciężko jest mi dźwigać. A sam twierdzisz że Brompton nawet tej najwyższej klasy to ok 8 kg. Gdy ciągniesz na kółkach - ok, nawet te kilka kg więcej da się radę, ale jak musisz to podnieść z chorym kręgosłupem - no to jest dużo. Zresztą kiedyś czytałem wywiad z panem Sandersem - konstruktorem Stridy; mówił że ta możliwość toczenia złożonego roweru przenosi wygodę użytkowania na nowy poziom. Tyle że te kosmiczne rozwiązania... Poza tym, Krossowskiego flexa kiedyś miałem i jak mówię - gdyby nie te dwa szczególiki, (współosiowość kół i stabilność stanu złożonego) to składak idealny dla mnie. A jeszcze, byłem dziś w moim wieloletnim serwisie i mieli tam jakiś ukraińskI wynalazek(ONYX??), który składał się właśnie w ten sposób, tylko też, brak mu mocowań w stanie złożenia. Bo poza tym - fajny, leciutki, nawet te koła prawie że idealnie w jednej osi. Ale kurczę, ruszysz go, to się rozjeżdża; a tak niewiele mu brakuje do ideału. 😞 Może @liftlodz - Można Cię poprosić o opinie nt Wigrych? Jak tam sprawa wygląda? Dzięki!!!!
  2. @sl66 Dzięki serdeczne. Muszę sobie to wszystko poukładać w głowie. Dzięki Wam wszystkim!!!!
  3. Dzięki Wam wszystkim za podpowiedzi. Super fajnie że jesteście. A w szczególności: No właśnie, jednym z ważniejszych oczekiwań jest możliwość wygodnego ciągnięcia go za sobą po złożeniu. Wygodnego - to znaczy bez zbędnej uwagi; np w celu utrzymania go w pionie na jednym kole bo drugie wisi w powietrzu i wykręca łapę - coś jak (chyba?) Strida, czy Bbtwin Fold Light 1s; Dahon ma chyba też modele o tej właściwości. Brompton niby ma te kółeczka na bagażniku, ale jakoś bidnie wyglądają, i wolałbym żeby rower toczył się na swoich "natywnych" kołach. I jeszcze - Brompton ma komponenty z kosmosu, nie wiem, czy jakikolwiek serwis w takim np Lublinie ma wiedzę jak serwisować taki rower. To samo Strida i Dahon. Gdyby - nie daj Panie - coś się "spsuło", to chciałbym by "budowa i komponenta rzeczonego delikwenta" były możliwie popularne i dostępne, oraz możliwie bezproblemowe w serwisowaniu. Generalnie - prawie ideałem jest dla mnie Flex 2.0 od Krossa - prawie, bo brakuje mu współosiowości kół po złożeniu, i elementów trzymających go w stanie złożonym w całości. Te dwie rzeczy i Flex byłby ideałem; napisałem zresztą do Krossa maila w tym temacie. Właśnie, też mi to przyszło do głowy. Mogę prosić o rozszerzenie opinii? Jaką wersją Pan (czy mogę pisać wprost?) jeździł (przerzutki czy nie), jak ocenia ten rower - (ewentualne podjazdy pod wzniesienia, ogólny komfort jazdy)? A szczególnie - co mnie totalnie powala na matę, i chyba jest najważniejsze - czy faktycznie po złożeniu można go za sobą ciągnąć jak wózek? Jak wygląda taki po złożeniu? Dało by się go powiedzmy ciągnąć "w stylu wózka" za sobą? Jakby ktoś miał jeszcze pomysły, bardzo proszę Dzięki serdeczne!!!!!
  4. @HSM A Dahony - konkretnie które modele są warte uwagi?
  5. Zgoda, więc nadstawiam pokornie głowę😁 Precyzując: Czy wśród Forumowiczów są użytkownicy składaków, jakich, jaką macie na ich temat opinię?
  6. Podpinam się pod temat. Z tym, że cena ma mniejsze znaczenie, ale chciałbym by był lekki, szybko się składał i był łatwy w transporcie po złożeniu. Generalnie jakie są najlepsze składaki?
  7. @jajacek A co myślisz o tym: https://centerbike.pl/pl/p/Zapiecie-rowerowe-ONGUARD-ARMORED-LOCK-REVOLVER-X4P-8147-U-LOCK-120cm15mm-5-x-Klucze-z-kodem/1796 OnGuard byle szajsem sobie by renomy nie popsuł, więc może pomimo nowatorskiego rozwiązania też klasę trzyma...
  8. @jajacek może warto od razu i blat na korbie zmienić? Jak uważasz? Bo koniec końców i tak trza będzie...
  9. Ok. To nie było tematu. Bo jeśli budżet całkowity jest taki jak napisałeś, to nijak nie da rady Pozdrowienia
  10. Nie o to mi chodziło. Myślałem o prądnicy - w swoim trekkingu mam prądnicę od shimano, model DH3N-20 do tego lampkę Kross Dynlight 90. ale nawet kosztująca jakieś 40-50 PLN lampka X-Light XC110C robiła niesamowitą jak dla mnie robotę, tylko trzeba mieć to dynamo...
  11. Rozumiem że to zasilanie akumulatorowe to warunek bezwzględny?
  12. https://allegro.pl/oferta/ladowarka-rowerowa-usb-md14-nowa-wzmocniona-10412557044 sam używam, genialna. w solary bym się nie pchał - potrzebowałbyś naprawdę ekstremalnego słońca, żeby cokolwiek ruszyć
  13. Cóż, w moim przypadku sprawa jest w sumie prosta. Kompletując taki zestaw po prostu spełniłem swoje długoletnie marzenie z dzieciństwa ? A faktycznie cały mój zestaw(4x30+2x20+awaryjne 50 litrów) tak na poważnie przydał mi się raz. Ale spełnione marzenie cieszy nieustannie :)
  14. Te Twoje wypowiedzi przypomniały mi coś: po kolejnym rozczarowaniu "ogromną pojemnością - 80 litrów!!!!!!" sakwy która okazała się totalną porażką, a ponieważ wtedy krytycznie potrzebowałem się spakować bo miałem ważny wyjazd, w akcie desperacji wziąłem niewielką torbę podróżną i dało radę pomimo tego że "projektową" pojemność ta torba miała chyba ze dwa razy mniejszą niż rzeczona sakwa, podjąłem decyzję o kupnie czegoś porządnego i padło na Crosso właśnie. I pamiętam że gdy Experty przyszły, bardzo mocno uderzyło mnie gdy porównałem sobie "olbrzymie 80 litrów" wielokieszeniowej sakwy - tak przy okazji znalazłem ją: https://www.sporti.pl/product-pol-51963-Sakwa-trzykomorowa-na-bagaznik-0-8-D.html do trzydziestki Crosso - w tą drugą zmieściło się wszystko z tej pierwszej i jeszcze zostało miejsce.... Tak, w jedną połówkę "bigów"... Zresztą, "small" 40 litów od Crosso też rozwaliły tamtą... Od tamtej pory nie uznaję wielokieszeniówek - to po prostu nie bangla. Edit: Tak swoją drogą znalazłem przed momentem Experty - te "mojej" generacji w super cenie - niesamowita okazja!!!!!! small: https://allegro.pl/listing?string=crosso expert small&bmatch=baseline-al-product-cl-eyesa2-engag-dict45-uni-1-3-0513 big: https://allegro.pl/oferta/crosso-expert-big-2x30l-sakwy-rowerowe-1-kolor-6958499531 ? ? ? ? ? ? ? ? ? ? ? ? ? ?
  15. Ja po prostu powiązałem te paski tak żeby mi się gdzieś nie wkręciły i już. Brak tych trzech litrów w Bigu to nie tragedia, a na pewno z tego powodu nie zamierzam kupować nowych sakw. W smallu ma jeszcze mniejsza pojemność - dopiero niedawno okazało się że jest idealna na mikronarzędziówkę - leciutka, malutka a i tak mieści parę kluczy, kilka zapasowych dętek, multitoola, kilka spinek do łańcucha i zawsze wożę ją w tej "codziennej" sakwie.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...