JakubP

Według Twoich kryteriów to potrzebujesz Crossa lub MTB. Cross ogółem mówiąc ma cieńsze opony, mniejszy skok w amortyzatorze w porównaniu do MTB. Zdecyduj, czy będziesz jeździł spokojnie(cross) czy bardziej agresywnie(MTB). Jeżeli zdecudujesz na Crossa, polecałbym rower Spartacus Cross 40. Za tę cenę dostaniesz o wiele lepszy osprzęt niż W Hexagonach. A jeśli chodzi o te trzy rowery które podałeś: zdecydowanie najlepszy jest lazaro integral V3 alivio

Kands na ciut lepszym osprzęcie. O klasę wyższa kaseta, manetki i przerzutka przód. Weź pod uwagę gwarancję. U mnie cena Kandsa to 1589zł. Na stronie Kandsa nie ma informacji o łańcuchu i modelu hamulców :/

Chodziło mi o serwisy. Dzięki za poradę, bo akurat mam retro szosówkę, w której muszę dokonać nietypowej zmiany.

Tylko zwróć uwagę: kto miałby Ci ten mandat dać na środku pola? Chyba, że takie uprawnienia dostaną leśniczy...

Mógłbyś powiedzieć o których dokładnie mówisz? ;)

Mam w swoim te Tektro-HDC300. Ogólnie szału nie ma, jak przypadkiem znajdę kilka stów to je wymienię... Ja raczej bym dopłacił do Krossa R8

A słyszeliście o tym, że PiS chce zakazać słuchania muzyki podczas jazdy rowerem?

B'Twin na lepszym osptrzęcie. Weź pod uwagę wieczną gwarancję na ramę w decathlonie :)

Ja też podziwiam ludzi jeżdzących w takich warunkach... może gdybym się odpowiednio (książkowo) ubrał to może by coś było z jazdy, ale były by zbyt duże koszty na ubrania. Wyszło mi taniej kupić byle tańszy trenażer. I tak na tym lepiej wyszedłem lepiej, w końcu jest to prawdziwa zima od 2-3 lat (przynajmniej u mnie)

Ja niestety nie doświadczam takich jazd :( wszystko przez wrażliwe zatoki, wystarczy że bez czapki wyniosę śmieci przy -3 i już zapalenie zatok. Chyba dlatego że mój organizm jest bardziej przystosowany do gorąca, jeździłem w te największe upały, 35 stopni...

Jak sam będziesz serwisował XCM-a (prosta sprawa, uwierz, mogę pomóc na PRIV) to chwilę pociągnie, ale i tak będzie trzeba to wymienić. Ja planuję wymienić mojego XCT-ka na jakiegoś powietrznego SUNTOURA, jeszcze dokładnie nie wiem... Może epicon, epixon, raidon. Ogólnie coś do 800zł, najlepiej powietrznego. Tyle że wtedy już nie będę go rozbierał, bo się troszkę boje :D

Można go zalać olejem, lecz nie jest to amortyzator olejowy. Ten działa na zasadzie zwykłej, stalowej sprężyny, która "amortyzuje". Aczkolwiek zalanie olejem troszkę polepsza pracę amortyzatora, jak bardzo? Nie wiem bo tego nie robiłem. Określ się czy będziesz jeździł rekreacyjnie czy bardziej intensywniej. A co miałeś na myśli pisząc : "Skąd wiedzieć ze przyszedł czas?"

Jak go rozebrać mogę Ci powiedzieć, ale powiem Ci żebyś tego nie kupował. Nie warto. Lepiej trochę dołożyć niż to kupować, po niedługim czasie złapie luzy, sam to przerabiałem...

Okej, zdjęcia zobaczyłem na tel., komputer jakiś niesprawny chyba jest ;) Co do rowerku: piękny klasyk :D Ciekawe są te "rzeźby" m.in. na przerzutce tylnej i dźwigniach przerzutek

Mam taki sam zestaw, tzn. przerzutka tył (BTW. jaka ona jest piękna :wub: ) i manetka. I po roku jazdy nie mam nic do zarzucenia. Jeżdżę również tylko dla rekreacji i zabawy, tyle że MTB. Według mnie, Twoim wymaganiom jak najbardziej sprosta CROSSFIRE i w tej sytuacji raczej bym nie dopłacał. W końcu po jakimś czasie jak go kupisz możesz go zacząć ulepszać :) I pamiętaj: nie ograniczaj się co do długości tras!! :D

Czy tylko mi nie wyświetlają się zdjęcia?

Co do rozmiaru: Cube 54 odpowiada rozmiarowi L w Krossie :) A tak ogólnie to osprzęt bardzo podobny, różnice głównie wachają się max. do grupy niżej

Ja raczej nie skłoniłbym się do kupna całego zestawu. No bo raczej rzadko używa się m.in. klucza do wybijania lub nabijania misek sterowych. Jeśli ma się zaprzyjaźniony sklep/serwis rowerowy to można zapytać czy nie pożyczyli by jakiegoś narzędzia na jeden dzień :) U mnie się sprawdziło. A co do przymiarki do łańcucha- można również podjechać rowerkiem 2-4 razy do roku do serwisu, gdzie <raczej> bezpłatnie nam zmierzą :)

Ja mam Convoya S2+ z modyfikacjami Pana Dariusza70 z forum swiatelka.pl i jak najbardziej mogę polecić tą lampkę/latarkę. Owszem, jest to latarka, ale dzięki modyfikacjom staje się szanowaną lampką. Co prawda zapłaciłem więcej niż 100zł, lecz wybrałem nieco lepszą opcję. Lampka ma bardzo fajne kształty, jest mała i poręczna, a świeci bardzo dobrze. Jeśli masz pytania to zapraszam na wiadomość prywatną. :)

Wybrałem się kilka razy ze słuchawkami, ale to nie jest to :mellow: Cały czas się kabel plącze, obrócisz się głową do tyłu i wypadają słuchawki z uszu, do tego później są brudne od potu. Do tego ciągły niepokój czy może ktoś za tobą nie jedzie, nic dookoła siebie nie słyszysz.

Ja również jeżdżę tylko i wyłącznie rekreacyjnie i dla zabawy. Lecz przez moje nadwrażliwe zatoki nie mogę jeździć w zimie i postanowiłem kupić trenażer. Kupiłem ten z najniższej półki, za jakieś 200zł, używany. I szczerze mówiąc to wystarczy. Mieszkam w domu jednorodzinnym, więc hałas nie przeszkadza. A da się jakkolwiek utrzymać formę przez zimę na takim trenażerze

Tutaj jest specjalny temat: https://roweroweporady.pl/f/forum/19-nasze-rowery/ Odnośnie tego zdjęcia: chodzi Ci o zdjęcie profilowe, czy chcesz zdjęcie wstawić do postu?

Do DownHillu myślę że bardziej pasowałby rower z pełnym zawieszeniem. Ten co podlinkowałeś lepszy jest do stuntu/streetu. :)

Może zapytaj na forach militarnych czy survivalowych, tam forumowicze znają się na tego typu sprzęcie

Witam ponownie. Potrzebuje wymienić siodełko w tym rowerze na inne. Problem pojawia się, gdy chcę ''nowe'' siodełko umieścić na miejsce starego. Otóż w starszych rowerach jest inny rozstaw prętów siodełka, a w ''nowym'' jest on węższy i nie pasuje do jarzemka. Więc potrzebna jest wymiana sztycy. Lecz sztyca również jest innej średnicy niż ówczesne, więc trudno ją dostać. Tak więc moje pytanie: czy da się jakoś rozwiązać ten problem? Są może takie sklepy "retro" gdzie są dostępne części rowerowe w starych standardach, które trudno jest dzisiaj dostać? Nie zależy mi na wadze, po prostu szukam najtańszego sposobu aby wsadzić to siodełko do tego roweru.