Być może słyszeliście już o aplikacji Zwift, czyli „grze”, która pomaga w jeździe na trenażerze. Włączamy komputer/laptop/tablet (od biedy telefon) i pedałując na trenażerze, sprawiamy, że postać na ekranie zaczyna się poruszać. Jest to obecnie najpopularniejsza aplikacja tego typu, w każdej chwili używa jej kilka tysięcy osób, z którymi możemy się pościgać czy po prostu wspólnie pojeździć. O samym Zwifcie na pewno przygotuję jeszcze osobny wpis.
Aby w pełni korzystać z uroków wirtualnej jazdy, najlepiej byłoby wyposażyć się w interaktywny trenażer (na blogu znajdziecie zestawienie takich trenażerów do 2000 złotych). Będzie on starał się odwzorować nachylenie wirtualnej trasy, którą będziemy się poruszać; a także pomoże w treningu – zwiększając i zmniejszając obciążenie, zgodnie z planem treningowym. Dodatkowo taki trenażer wysyła informację o naszej kadencji, mocy i (wirtualnej) prędkości do komputera.
A co zrobić, gdy masz już zwykły trenażer i chcesz spróbować, czy Zwift jest dla Ciebie? Na marginesie dodam, że miałem klasyczny trenażer przez dobrych 8 lat i co tu dużo mówić, nie pałałem do niego wielką sympatią. Rozpoczęcie zabawy ze Zwiftem, przeniosło „kręcenie jak chomik” na zupełnie inny poziom rozrywki – po prostu mniej mnie to nudzi, gdy patrzę na jadącego ludzika lub grupę. Wracając do zwykłych trenażerów – mamy dwie możliwości sprawienia, aby stały się choć w części „smart” – potrzebny w tym celu będzie albo miernik mocy, albo czujnik prędkości. Byłoby dobrze, aby komunikowały się ze światem zarówno przez Bluetooth, jak i przez ANT+. To da nam szerszy zakres możliwości, w kwestii podłączenia ich do Zwifta.
Łączenie czujników przez Bluetooth
W zależności od urządzenia z którym będziemy się łączyć – mamy kilka opcji. Jeżeli chcesz użyć Macbooka, iPhone’a, iPada – możesz użyć wbudowanego w te urządzenia Bluetootha. Można spróbować także uruchomić Zwifta na urządzeniu z Androidem, ale ta aplikacja jest jeszcze w fazie testów (stan na styczeń 2019).
Jeżeli odpalasz Zwifta na komputerze z Windowsem, na ekranie parowania (to ten na zdjęciu powyżej) kliknij na koło zębate i tam znajdziesz dwie opcje – albo użycie Bluetootha z komputera (Use Built-in Bluetooth), który niekoniecznie musi działać, bo nadal ta funkcja jest w fazie beta. Drugą możliwością (z której sam korzystam) jest połączenie się przez aplikację Zwift Companion. Trzeba ją zainstalować na telefonie (jest dostępna zarówno na iOS, jak i na Androida), a następnie połączyć się z tą samą siecią WiFi co komputer i uruchomić Zwifta na pececie, a Zwift Companion na telefonie.
Wtedy na komputerze aktywna stanie się ikonka telefonu i będzie można wyszukać i podłączyć nasze czujniki. Być może brzmi to wszystko bardzo skomplikowanie, ale tak naprawdę jest to bardzo proste i nie trzeba się przekopywać przez dziesiątki ustawień, aby połączyć się z komputerem czy tabletem.
Łączenie czujników przez ANT+
Druga możliwość to podłączenie czujników korzystając ze standardu ANT+. Potrzebny będzie nam odbiornik ANT+ (kosztuje od 60 do 200 zł) oraz ewentualnie przedłużacz USB (kosztuje kilkanaście złotych), zwłaszcza jeżeli komputer znajduje się w pewnej odległości od trenażera.
Zwift sam powinien wykryć obecność anteny ANT+ i zacząć wyszukiwanie kompatybilnych czujników w pobliżu.
Co dalej?
Tak jak już pisałem, potrzebny będzie albo miernik mocy, albo czujnik prędkości montowany na tylnym kole. Przyjrzyjmy się tym dwóm możliwościom.
Miernik mocy
Nie jest to budżetowa opcja, na pomiar mocy trzeba wydać przynajmniej 1400 złotych, np. na miernik w lewym ramieniu korby. Ale są też droższe opcje – całe korby, miernik w pedałach czy w tylnej piaście. Taki pomiar jest bardzo przydatny dla ambitnie trenujących amatorów oraz niezbędny dla pół-profesjonalistów oraz zawodowców. Jak sama nazwa wskazuje, mierzy on moc, którą wkładamy w pedałowanie. A dzięki informacji o mocy (oraz naszej wadze), Zwift przeliczy wydatkowane przez nas waty, na prędkość, którą będzie poruszał się nasz wirtualny rowerzysta.
Jest to bardzo dokładna metoda pomiaru, ponieważ moc brana jest bezpośrednio z miernika, a nie wyliczana ze wzoru. No i taki miernik przyda się nie tylko na trenażerze, ale także (a może przede wszystkim) podczas jazdy na świeżym powietrzu. Natomiast nie jest to zakup niezbędny, a wręcz odradzałbym inwestowanie w miernik mocy, jeżeli nie wiesz, do czego go wykorzystać w codziennym jeżdżeniu (zainteresowanych tematem odsyłam do książki „Podręcznik treningu z miernikiem mocy”, którą napisał Joe Friel).
Aby podłączyć miernik mocy (jeżeli Zwift sam go nie znalazł), na ekranie parowania urządzeń, klikamy Search pod „Power Source”.
Czujnik prędkości
To wersja dużo bardziej ekonomiczna, czujnik prędkości na ANT+ i/lub Bluetooth kupimy już za około 80 złotych, a często w pakiecie można go kupić razem z czujnikiem kadencji (mierzy liczbę obrotów korbą na minutę) za niewiele większe pieniądze. Taki czujnik może się przydać także poza trenażerem – do przesyłania informacji o prędkości/kadencji do telefonu lub licznika.
Aby podłączyć czujnik prędkości, na ekranie parowania w Zwifcie, klikamy Search pod „Speed sensor”. W okienku, które się otworzy, wybieramy rozmiar naszej opony oraz łączymy się z czujnikiem. Następnie pokaże się okno, w którym wybieramy z listy nasz trenażer. Jeżeli nie ma go na liście, można zaznaczyć opcję – Not Listed, ale wtedy moc zostanie ograniczona do 400 watów oraz jej wskazania mogą nie mieć zbyt wiele wspólnego z rzeczywistością.
Co to jest wirtualna moc
Aby informacja o prędkości przydała się do czegokolwiek, musi być spełniony jeszcze jeden warunek. Twój trenażer musi znajdować się na liście kompatybilnych urządzeń ze Zwift (jest tam wiele urządzeń, podzielonych na cztery kategorie, takich marek jak Elite, Tacx, CycleOps, B’Twin, Giant itd).
Jeżeli Twojego trenażera nie ma na tej liście, możesz jeszcze poszukać informacji na jego temat w internecie. Być może innym użytkownikom udało się ustalić, czy Twój działa podobnie do innego. No właśnie – skąd Zwift będzie wiedział, z jaką mocą pedałujemy?
Tak naprawdę nie będzie wiedział – jedynie to oszacuje. Wszystkie trenażery z listy Zwifta, zostały sprawdzone przez twórców aplikacji i wiadomo, jaką moc należy włożyć w pedałowanie, aby uzyskać daną prędkość.
Warto w tym miejscu pamiętać o dwóch rzeczach. Po pierwsze – taki pomiar nigdy nie zbliży się dokładnością do mierników mocy, więc nie ma sensu na to narzekać. Druga sprawa – dużo ważniejsza od znajomości dokładnej mocy, jest powtarzalność pomiaru. Możemy dostawać przekłamany wynik np. o 10%, ale ważne jest, aby za każdym razem był podobnie przekłamany. Wtedy przy treningu będziemy trzymać się odpowiednich obciążeń.
O czym warto pamiętać, aby zachować względną powtarzalność pomiaru:
- zawsze to samo ciśnienie w oponie (Zwift zaleca 100 PSI czyli 6,9 bara dla opony 700x23C)
- opór ustawiony manetką na zalecany przez Zwifta poziom (powinna być taka informacja przy wyborze trenażera w Zwifcie)
- jeżeli trenażer daje możliwość regulacji docisku rolki do opony, to warto zadbać, by zawsze był on ten sam
Ograniczenia
I już – możemy zacząć wirtualną jazdę w Zwifcie. Warto tylko pamiętać o pewnym ograniczeniu. Jeżeli będziecie chcieli się pościgać, dobrze jest przestudiować zasady danego wydarzenia. Często zdarza się, że posiadacze tradycyjnych trenażerów, bez pomiaru mocy, nie mogą zostać zwycięzcami danych zawodów.
Niemniej, w niczym to nie przeszkadza, aby ruszyć na wirtualne trasy! :)
Cześć,
Mam Trenażer Elite Novo Force z czujnikiem misuro b+, czujnik bezproblemowo się łączy ze zwiftem ale niestety czujnik pokazuje tylko kadencję, 0 watts oraz postać stoi w miejscu. Na stronach pisze ze ten czujnik wystarczy aby móc trenować na zwifcie. Ma ktoś jakieś rozwiązania?
Cześć,
a wybrałeś podczas konfigurowania Zwifta swój trenażer? Zwift podaje, że Twój trenażer z czujnikiem Misuro B+ jest obsługiwany.
No i na czym odpalasz Zwifta? Na komputerze, tablecie, telefonie?
Hej,
A jak podłączyć spinner pod Zwifta? Spinner Duke bh 940
Dzięki!
Cześć,
niestety marki Spinner nie ma na liście kompatybilności rowerów spinningowych: https://support.zwift.com/en_us/indoor-bikes-rkRxp7Zgr
Ale Zwift zachęca aby się z nimi skontaktować w tej sprawie.
Pewnym rozwiązaniem byłby montaż miernika mocy, zapewne wbudowanego w pedały, chyba, że jest jakiś dostępny jako ramię korby, ale to nietania impreza.
Jeżeli rower ma możliwość wysyłania prędkości przez Bluetooth, można też spróbować zrobić tak, jak pisałem w tekście, czyli sparować go z komputerem (lub przez aplikację Zwift Companion) i wybrać z listy trenażer „not listed”.
Niemniej będzie to tylko namiastka możliwości aplikacji.
hej szybkie pytanko.. chcialam kupic Elite Arion SMart b+ ale nie jest doslownie nigdzie dostepny a jesli znajdzie sie jeden to z mocno wygorowana cena. rozgladam sie zatem zeby kupic zwykly Elite Arion Mag i podlaczyc go ANT Speed & Cadence Sensor pytanie tylko czy ten sensor rowniez bedzie interaktywny ze jak trasa bedzie pod gore to roller dostosuje opor?? pozdrawiam
Cześć,
z tego co widzę w tych rolkach opór zmienia się samemu i to raczej nie podczas jazdy.
Dzień dobry,
Posiadam Realaxiom Wired. Z jakich programów mogę korzystać? Te od Elite nie obsługują tego modeli (chyba, że coś źle robię).
Cześć,
a próbowałeś z My E-Training?
Twój trenażer widzę także na liście kompatybilności ze Zwift: https://zwift.com/hardware
Witam serdecznie!
Posiadam trenażer Elite Novo Force. Zacząłem go używać do Zwifta. W rowerze posiadam czujnik kadencji i prędkości Garmina drugiej generacji. Wszystko łączy się ze Zwiftem i jestem w stanie jeździć ale problem pojawia się podczas podjazdów pod górę. Prędkość którą mam na liczniku, w programie jest znacznie wyższa. Jak kręce np. 25km/h pod górkę to w Zwiftcie pokazuje mi z 10 km/h mniej. Co z tym zrobić ? Konieczny będzie zakup pomiaru mocy aby odwzorować prędkość ?
Pozdrawiam!
* w Zwifcie prędkość jest niższa niż na liczniku w rzeczywistośći.
Na trenażerze tak naprawdę nie ma czegoś takiego jak „w rzeczywistości”. Możesz bez problemu rozbujać tylne koło do 60-70 km/h co w rzeczywistości nie byłoby takie proste lub możliwe jedynie z górki :)
Trenażer tak naprawdę nie służy do zbierania kilometrów i sprawdzania swojej średniej prędkości. Zwift (bez miernika mocy) przelicza sobie mniej więcej jaką moc możesz uzyskać i przelicza to do warunków na trasie w grze.
Cześć,
masz ustawiony opór na manetce tak jak zaleca Zwift?
Druga sprawa – Zwift nie wie z jaką mocą pedałujesz, więc bierze prędkość, przelicza sobie z wykresu na moc i potem tę moc przelicza z powrotem na prędkość w grze w zależności od Twojej masy, aerodynamiki roweru (wirtualnego) oraz profilu trasy.
To jest tylko gra, ona się rządzi swoimi prawami i pewnymi uproszczeniami. Dlatego jeżdżąc na trenażerze raczej nie liczy się kilometrów, a czas jaki się na nim spędziło.
Oczywiście pomiar mocy da Ci bardziej wiarygodny odczyt, niemniej Zwift przeliczy sobie uzyskiwaną moc na prędkość we własnym zakresie i dostosuje do warunków w grze, a nie u Ciebie na rowerze.
Część,
Posiadam Elite Qubo Smart B+ i nie wyczuwam żadnego oporu podczas jazdy w świecie Zwift. Czy opór przy zjazdach i podjazdach nie powinien czasem być ustawiony automatycznie? Do tego modelu trenażera nie potrzebuje dodatkowych urządzeń pomiarowych, stąd moje pytanie. Dzięki za sugestię.
Cześć,
Zwift wykrywa Twój trenażer pod pozycją „Controllable”? Powinien pojawić się także jako „Power source” i „Cadence”.
Witam. Kupiłem więc Taxc Vortex interaktywny 2180
1. Do telefonu mogę podłączyć sprzęt przez Bluetooth i ma działać? Czy będzie podgląd „na żywo” podjazdu czy cyfrowy obraz na Zwift i Rouvy
2. Jak wyżej zakładając podłączenie do tabletu przez Bluetooth
3. Podłączenie do laptopa się nie uda tylko przez Bluetooth jak zrozumiałem (?) . Więc trzeba kupić (?) antena Ant+. Czy to musi być Taxc (drogi) czy wystarczy np. Magene Moduł antena Ant+ znaleziona na Allegro czy rewrtour.com
Dziękuję z dory za odpowiedź i życzę dużo zdrowia
Cześć,
telefon z Androidem czy Iphone?
Na Iphone/Ipad/Mac masz aplikację Zwift, gdzie podłączasz bezpośrednio czujnik przez Bluetooth i grasz w Zwifta. Na Androida też można spróbować, ale jest to wersja beta, więc trzeba brać pod uwagę, że może ale nie musi działać.
Jeżeli chodzi o komputer, to tak jak napisałem w tekście – na Applach zadziała, na Windowsie jest to wersja beta. Można spróbować, ale nie ma gwarancji, że ruszy.
Nie musisz kupować anteny ANT+, można odpalić na telefonie z Androidem aplikację Zwift Companion i przez nią połączyć się z czujnikami (sam tak robię). A ona będzie przekazywać pomiar do Zwifta odpalonego na laptopie. Oczywiście opcja z antenką będzie wygodniejsza, bo nie będzie trzeba angażować telefonu do całej operacji. I myślę, że antenka Magene wystarczy, mam ich czujki na koło i działają bardzo dobrze.
Hej, mam pytanie…
Potrzebuje prostej odpowiedzi, mam hudrauliczny trenazer, chce byc online, aby mnie porwało.
Jaki czujnik jaka antena co potrzebuje dokladnie zeby kupic, zalozyc, zainstalowac grac.
Cześć,
wszystko jest opisane w powyższym wpisie, ale napiszę w pigułce:
Potrzebujesz czujnik prędkości ANT/Bluetooth, bez tego nie ruszysz. I potem są następujące opcje:
1. Odpalenie Zwifta na Macbooku/Ipadzie/Iphonie – czujnik połączy się z komputerem/tabletem/telefonem przez Bluetooth.
2. Odpalenie Zwifta na urządzeniu z Androidem – ta aplikacja jest nadal w fazie beta, ale można spróbować.
3. Odpalasz Zwifta na komputerze, a na telefonie z Androidem aplikację Zwift Companion. W obu logujesz się na to samo konto. W aplikacji na telefon łączysz się z czujnikiem i będzie on wtedy widoczny na komputerze (ja używam tej opcji).
4. Kupujesz antenkę ANT+ na USB (z przedłużaczem, żeby podsunąć ją blisko czujnika prędkości), podłączasz do komputera i wtedy komputer sam znajdzie czujnik prędkości, nie trzeba do tego używać telefonu.
Którą opcję wybierzesz to już kwestia posiadanego sprzętu i wygody, a największą daje opcja 1 i 4.
Ja korzystam z takiego czujnika: https://allegro.pl/oferta/magene-czujnik-kadencji-lub-predkosci-ant-7850536666
Na Aliexpress można go kupić za ok. 60 zł, ale wiadomo – trzeba dłużej czekać na wysyłkę.
Jeżeli chodzi o antenkę ANT+ to widzę, że dużą popularnością cieszy się również Magene: https://allegro.pl/oferta/antena-usb-ant-odbiornik-usb-stick-magene-garmin-8905554923
Prośba o przegląd alternatyw dla zwifta.
Cześć,
ciekawy temat. Tutaj znajdziesz artykuł na ten temat: https://www.welovecycling.com/pl/2020/01/27/najlepsze-alternatywy-dla-zwifta-ktore-pomoga-ci-przetrwac-zim/
Mój trenażer leży już w piwnicy, choć może się okazać, że go z niej wyciągnę, jeżeli wejdą bardziej restrykcyjne obostrzenia związane z epidemią koronawirusa.
Witam. Krótkie pytanie. Czy w ten sposób da się połaczyć licznik Sigma ROX 11 GPS i czujnik Duo 2 (kadencja i moc) wyposażony w Bluetooth i Ant+ ze Zwift? Nadmieniam , że posiadam zwykły trenażer żelowy Kinetic
Cześć,
czujnik Sigma Duo to bardziej prędkość i kadencja, nie moc.
I łączysz się dokładnie tak, jak opisałem to w tekście. Najprostsza opcja, bez dokupowania czegokolwiek, to zainstalowanie na telefonie aplikacji Zwift Companion (i zalogowanie się na to samo konto co na komputerze) i połączenie jej przez Bluetooth z czujnikiem.
Gdy włączysz na komputerze Zwift, będzie on widział czujniki. Jeżeli ta metoda się sprawdzi, a nie będziesz chciał za każdym razem odpalać telefonu, możesz dokupić antenę ANT+ do komputera.
Odnośnie licznika, to bez problemu powinno udać się go podłączyć do czujników, które będą jednocześnie podpięte do telefonu/komputera.
Cześć
Ponieważ jest to mój pierwszy wpis to chciałbym Ci podziękować za artykuły jakie piszesz.
W tym roku zakupiłem trenażer Elite Aleno z Decathlonu.
Zrobiłem sobie również test FTP . wynik co najmniej dziwny :)
Podczas testów i wykonywaniu treningów (6 tygodniowy FTP Build) zauważyłem kilka ciekawych rzeczy :
1. Aby utrzymać odpowiednią kadencję i moc muszę dać pokrętło na 1 bo dając na 2 moc mi diametralnie skacze do góry.
2. Jadąc pod górkę na ustawieniu 1, na monitorze nachylenie terenu np 8% – wskazywana prędkość na monitorze 5-8 km/h.
3. Kręcę jak przysłowiowy chomik przez godzinę, a trasę przejechaną mam 12-15 km. Jakbym takim tempem jechał na zewnątrz to bym pewnie ze 35 km wykręcił :)
4. Aby zmniejszyć lub zwiększyć odrobinę moc reguluję manetkami. Przełączenie z 1 na 2 powoduje drastyczną zmianę watów i mam sygnał „Reduce Power”
Pytania do Ciebie i prośba o rozwianie wątpliwości :
1. Jaka jest zależność pomiędzy numerami na pokrętłach a nachyleniem terenu? Tzn 1 odpowiada jazdę z góry, 2 po płaskim a 3 np nachylenie od 1-3% , itd ? Czy mógłbyś to troszkę rozjaśnić?
2. Gdzieś wyczytałem o kalibracji trenażera. Czy to faktycznie trzeba robić przy tym modelu? jeśli tok to w jaki sposób ?
W Aleno jest taki przycisk przy bateryjce.
3. Czy uważasz, że należy dokupić i zamontować dodatkowe czujniki kadencji i prędkości ?
Dziękuję z góry za pomoc i serdecznie pozdrawiam
Cześć,
nie mam niestety żadnego doświadczenia z tym trenażerem, warto poszukać w internecie opinii użytkowników, ew. zapytać właśnie tam.
Nie wiem jak to jest w przypadku trenażerów, które przesyłają na zewnątrz dane o prędkości/kadencji/mocy, ale jednocześnie opór ustawia się samemu. Ale domyślam się, że zmieniając opór, wszystkie pomiary zostaną przeliczone.
Generalnie ze Zwiftem jest tak, że on dostaje od trenażera informację o mocy i na tej podstawie przelicza sobie, z jaką prędkością jedziesz (w grze), biorąc pod uwagę nachylenie terenu, Twoją wagę, którą mu podałeś i typ roweru.
To jak ciężko pedałuje się Tobie, nie ma znaczenia. Taką samą moc (do pewnego momentu) można uzyskać ubijając kapuchę na twardym przełożeniu, ale także kręcąc lekko, ale szybko.
Sprawdź w instrukcji obsługi, czy producent zaleca jakieś konkretne ciśnienie w oponie. Możesz też sprawdzić czy aplikacja Elite wykryje ten trenażer i będzie miała dla niego nowe oprogramowanie: https://www.elite-it.com/en/products/app-software/upgrado
Jeżeli chodzi o regulację pokrętłem, a nachylenie terenu, to niestety nie wiem, może w instrukcji jest coś na ten temat. Odnośne kalibracji – tak samo, sprawdź instrukcję. Ja mojego Tacx’a Flow Smart muszę kalibrować i robi się to w aplikacji na telefon.
Co do dodatkowych czujników, to ten od prędkości nie jest specjalnie potrzebny, Zwift i tak sobie to sam przeliczy na podstawie mocy. Natomiast czujnik kadencji może się przydać tylko wtedy, gdy chcesz znać dokładną kadencję.
Bez czujnika trenażer sam ją liczy na podstawie regularności w generowaniu mniejszej mocy na pedały. Nie wiem jak to ładnie wytłumaczyć, chodzi o to, że jak pedałujesz, to w pewnych momentach masz stopy w „martwej strefie” i na rolkę idzie mniejsza moc.
Cześć.
Chciałbym zapytać która opcja będzie lepsza dla wyboru trenażera do kręcenia w zimę. Oba dostępne w sieci sklepów Decathlon.
1 opcja to TRENAŻER IN’RIDE 100 B’twin i do tego kupno zestawu do łączności również z decathlonu wraz z roczną karta dostępu w aplikacji B’TWIN TRAINING Premium lub używanie apki zwift?
2 opcja to TRENAŻER ALENO SMART ELITE i wtedy używanie Zwifta?
Jeżeli chcesz pojeździć na smart-trenażerze, lepiej od razu kupić model z czujnikami. W Aleno Smart będziesz miał od razu pomiar mocy (estymowany oczywiście, niemniej zawsze będzie).
Mnie trochę nie przekonuje zmiana oporu manetką na kierownicy, wolałbym dołożyć do trenażera Tacx Flow Smart (sam go używam), gdzie opór jest zmieniany automatycznie przez aplikację, w zależności od tego co dzieje się na trasie (np. w Zwift).
Albo opór zmienia się, w zależności od ustawionego planu treningowego.
Nie masz z nim żadnego problemu? Czytałem kilka opinii i użytkownicy narzekają na fakt że silnik się przegrzewa przy nawet 2-3 min podjeździe. Do tego po pewnym czasie trenażer zaczyna głośniej pracować. Jak to jest z twoim egzemplarzem? Wart jest swojej ceny? I czy miałeś może styczność z jakimś z tych dwóch trenażerów o które pytałem?
Nie mam problemu z moim egzemplarzem, ale czytałem o tym, że bywały z nimi problemy. Plus jest taki, że Decathlon nie robi problemów z gwarancją.
Inna sprawa jest taka, że ja nie wyciskam jakichś wielkich watów, więc może u mnie po prostu on się nie przegrzewa za bardzo :) I dodatkowo zazwyczaj włączam sobie duży wentylator, który robi ruch powietrza, żeby mnie ochłodzić i może przy okazji trochę schładza sam trenażer.
Tych o które pytałeś nie używałem, ale Elite to znana marka i robią porządne sprzęty, a o tych robionych przez Decathlon na pewno jest sporo recenzji w internecie.
Czesc
Potrzebuje porady. Mam miernik prędkości i kadencji. Zwift sam mi je wyszukał i ok ale nie mogę ruszyć z miejsca. W prawym górnym rogu pokazuje mi tylko kadencję, mocy i prędkości brak. Nie wiem co jest, dlaczego tak się dzieje.
Ps odpalam z iphone xs albo łączę przez telefon z laptopem
Cześć,
a pokazuje Ci prędkość na tym pierwszym oknie, gdzie wyszukuje się czujniki? Właśnie sprawdziłem to u siebie, Zwift wykrył czujnik prędkości (kupiłem w tym roku do roweru, żeby w lesie wspomóc licznik z GPS-em), gdy nim machałem, pokazał prędkość i po wejściu do gry, normalnie zacząłem jechać (machając czujnikiem trzymanym w ręku :)
Może za dużą odległość masz między czujnikiem, a telefonem. Albo za słabą baterię w czujniku.
Cześć,
potrzebuję porady sprzętowej.
Posiadam trenażer rolkowy Elite taki prosty.
Mam w tylnej osi roweru pomiar mocy z ANT+ do tego pas tętna ANT+ i czujnik kadencji ANT+.
W chwili obecnej sparowane z Garmin Edge 530.
Wszystko działa.
No ale niebawem czas na Zwift, jak to podłączyć?
Rozumiem, że paruje czujniki z programem po ANT+ antenę też już mam.
Powinno pójść gładko ale jedno mnie nurtuje taki zestaw pomimo dokładnego pomiaru mocy nie ma możliwośći sterowania oporem przez Zwift.
Tak więc co z podjazdami?
Jeśli będę się ścigał z kimś to jak program będzie mnie porównywał?
Samb będę musiał podkręcać ręcznie opór?
Będą jakieś komunikaty na ekranie?
Nie rozumiem tego do końca.
Pozdrawiam, Krzysiek
Cześć,
działanie czujników, jeżeli masz już antenę do komputera, możesz sprawdzić już teraz, bez wyciągania trenażera. Wystarczy zainstalować program Zwift na komputerze i po starcie sprawdzić czy wykryje czujniki.
Natomiast jeżeli chodzi o drugie pytanie, to mając miernik mocy (a jest on wymagany do podłączenia trenażera rolkowego bez opcji smart do Zwifta) nic więcej nie potrzebujesz. Miernik będzie przekazywał generowaną przez Ciebie moc do Zwifta, a on na tej podstawie będzie ustalał „prędkość” z jaką jedziesz w wirtualnym świecie. To czy będziesz jechać na większym czy mniejszym oporze, nie ma większego znaczenia dla pomiaru, tzn. miernik zmierzy z jaką mocą pedałujesz, a już od Ciebie będzie zależało czy będziesz kręcił jak koliber na lekkich przełożeniach czy wolno ugniatał kapuchę na twardych – a Waty jakie wyjdą, to najlepsza miara do porównania z innymi. Oczywiście trzeba być uczciwym w podaniu swojej wagi :)
A jak zrozumieć różnice między wartościami na liczniku a roku w zwift ? Wczoraj pierwszy raz to odpaliłem na Elite Nuvo Force, czujniki połączone za pomocą anteny ant+ do laptopa, na kierownicy Garmin 520. I w garminie prędkość zupełnie inna niż w grze. Jak też zwiększyć na takim trenazerze prędkość jeżeli w zwift jedzie się od górkę ? No i ostatnia rzecz odnośnie podjazdów w zwift jak ustawiać manetkę regulująca opór ?
Jeżeli Zwift nie podał Ci tej informacji, to znajdziesz ją tutaj: https://support.zwift.com/en_us/setting-your-manual-resistance-level-HJKA24beB
W Elite Novo Force manetkę ustawiasz na „3”.
Jeżeli chodzi o prędkość na liczniku, a w Zwift, to po pierwsze sprawdź ciśnienie w oponie (warto to robić praktycznie przed każdą jazdą na trenażerze) czy masz dmuchnięte zalecane ok. 6,9 bara (100 PSI) dla opony 23C.
Ustaw manetkę na „3” i zobacz jak to będzie wyglądało.
Jeżeli nadal nie będzie się zgadzać, to bym się już tym nie przejmował. Bo działa to tak, że Zwift oblicza moc na podstawie prędkości koła. A potem przelicza z powrotem tę moc na prędkość, biorąc pod uwagę teren po którym się poruszasz w grze, czy jedziesz za kimś itd.
Dobry materiał ?jeżdżę rowerem całe życie ale nigdy nie udało mi się przejechać na trenażerze więcej niż 1 godzinę po prostu nuda,mam zwift od ponad roku i jestem uzależniony ?wszystkie moje wyniki są lepsze schudłem 10 kg a na wyścigach w realu same rekordy gorąco polecam
Mi o wiele przyjemniej jest zebrać się w sobie i wsiąść na trenażer ze Zwiftem. Powyżej godziny już ciężko mi wysiedzieć, ale dobra i ta godzinka uczciwego kręcenia :)