Skocz do zawartości

Gdzie dokupić manetkę do amortyzatora


Rekomendowane odpowiedzi

Po pierwsze ten rekon w wersji RL nie jest tragiczny. Tragiczny, czyli beznadziejny, badziewny, nieakceptowalny. Beznadziejny, faktycznie, w przypadku, gdy jeździsz w zawodach, zależy Ci na wyniku. Wtedy manetka wskazana ale, skoro robisz wyniki, to nie na tym amorze. To zwykły amor z powietrzną poduszką o niebo lepszy niż najlepszy uginacz Santour. Tyle w temacie. Do weekendowych zawodów, rekreacji++  , jazdy po lesie,  do niewymagających singli jest akceptowalny. Jeśli zrobisz 1x na 1,5 roku serwis - będzie sprawiał  radość z jazdy. Nie taką jak sid czy fox  ale satysfskcja będzie. U mnie najmłodze dziecię  zdziera tego rl.  Lepszy w każdym razie od poprzedniej wersji rekona. 

Odnośnik do komentarza

@bhxTo najniższy model powietrzny RS. Konstrukcja jest udziwniona i skomplikowana. Przede wszystkim górne golenie są stalowe a ich pokrycie (chrom lub czarna oksydacja) jest wyjątkowo nietrwałe mechanicznie i powoduje znacznie większe tarcie na ślizgach i uszczelkach kurzowych w stosunku do anodowanego aluminium. Amortyzator zaniedbany (nie serwisowany zgodnie ze sztuką i interwałami) będzie rdzewiał w środku (zwykle nie widać tego z zewnątrz tylko tam gdzie warstwa ochronna górnych goleni jest już przetarta najbardziej przez ślizgi). Miałem w zeszłym tygodniu takiego recona na serwisie - z zewnątrz nówka, pracował nawet jako tako, w środku wykwity i wżery w goleniach na głębokość ~0,5mm. Dodatkowo tłok tłumika pracuje bezpośrednio wewnątrz takiej goleni i tam również potrafią się pojawiać wżery korozyjne. Jak już jesteśmy przy tłumiku - dolny korek (sealhead) goleni wsadzany jest od wewnątrz i zaciskany jednorazowym pierścieniem z dołu. Ów pierścień wchodzi w skład service-kita 200h ale jednocześnie w tym kicie są kurzówki produkcji RS (do wyższych modeli wsadzane są już produkcji SKF ultra-low friction). Przechodząc do sprężyny powietrznej to tutaj tłok nie pracuje bezpośrednio w goleni tylko wewnątrz goleni jest wsadzony aluminiowy cylinder, obrobiony elektrochemicznie (ze względu na konieczność utrzymania szczelności redukcję tarcia tłoka) - to dodatkowa komplikacja ale w stalowych goleniach nie ma innego wyjścia. Wyrównywanie ciśnień pomiędzy komorami pozytywną i negatywną w reconach odbywa się poprzez zaworek mechaniczny w samym tłoku (otwiera się gdy tłok oparty o zderzak w dolnym skrajnym położeniu). Zaworek ten potrafi się zawiesić i amortyzator się zapada. W wyższych modelach nie ma zaworka, wyrównywanie ciśnienia odbywa się w inny sposób). W reconach nie przewidziano też możliwości zmiany charakterystyki pracy sprężyny powietrznej (zmiana objętości komory pozytywnej). Użytkowo pracuje przyjemnie, szczególnie jeśli nie ma się porównania do dobrze dostrojonego amortyzatora z wyższej półki. Kluczem do bezproblemowego działania jest regularne serwisowanie.

Odnośnie manetki na kierownicy - współcześnie w RS (a właściwie od około 8-9 lat) są to manetki wyłącznie dwupozycyjne - tłumik kompresji otwarty lub zamknięty. W przypadku tłumika MC (fabrycznie w nowych reconach rl) sterowanego w ten sposób tracisz możliwość regulacji tłumienia kompresji wolnej. Często właśnie odpowiednie tłumienie kompresji jest wygodniejsze niż blokada.

Odnośnik do komentarza

@mike21
A jak jest z goleniami w XC30 TK, sprężynowym? Też są stalowe, użytkuję taki widelec 3 lata, jeździłem w deszczu, myłem na myjni, przez rok rower był cały czas na zewnątrz, ale pod wiatą, i żądnej rdzy na goleniach górnych nie widać. Chrom wydaje się być baaardzo trwały.

Czy w Reconie Silver, są gorsze golenie górne?

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...