Skocz do zawartości

Merida big nine pro, czy rockrider xc500?


Rekomendowane odpowiedzi

Witam wszystkich. Szukam nowego roweru MTB w kwocie około 6000zł. Jak do tej pory mój wybór padł na te dwa, głównie z uwagi na dostępność, i tu pojawia się pytanie który? Merida big nine pro za 5999zł, czy rockrider xc500 za 6300zł? Jeżdżę głównie po puszczy, 90% teren, bruki, 10% asfalt. Mam 176cm wzrostu i ważę 88kg. Do tej pory jeździłem na meridzie xt edition na kołach 27,5" z 2016r, i bardzo mi ten rower pasował. Doradźcie proszę.

Odnośnik do komentarza

@oskar i rzucam temat, bo widzę coś, że posucha.  Wczoraj zwiedzałem deca. Tak sie składa, że były na wystawce 2 modele. Koła i guma te same . Jednego nie rozumiem:

Rower MTB XC 500 na Reconie, w rozmiarze L - ALUMINIUM waga 11,70 kg.

Rower RockRider Race 740 na rekonie, w rozmiarze L - FULL KARBON waga 11,70 kg

Nie chcę odgrzewać wątku "karbon etc..." ale pytanie nasuwa się samo: po co karbon w takim razie. Ceny w decu zarówno jednego modelu jak i drugiego bezkonkurencyjne.

 

 

Odnośnik do komentarza

Waga XC 500 jest podana jako wersja tubeless ready bez pedałów, waga race 740 jest jako waga z dętkami bez pedałów. Race 740 ma ramę o 400 gramów lżejszą niż xc 500 i amortyzator cięższy o 200 gramów. Na dętkach mamy kolejne 200 gramów. 
W moim odczuciu XC 500 jest dla osób które czasem się pościgają ale chcą mieć rower kompletny w który już nie będą inwestowali, Race 740 jest lepszą bazą jeśli na poważnie myślimy o ściganiu. Rama może spokojnie rywalizować z czołówką, ramy pokroju xc 900 i race 740 startują u chłopaków ścigających się na mistrzostwach polski, może jeszcze nie u tych co wygrywają, tamci mają rowerki za 30k+ ale u tych bardziej amatorskich ambitnych chłopakach. 

Karbon jest bardziej odporny na zmęczenie i z biegiem dostawania przeciążeń od bardzo mocnych zawodników zachowuje się lepiej. Znam przypadki gdzie po paru sezonach ostrego katowania aluminiowych rowerów ramy już nie trzymały swojej starej sztywności, mam tu na myśli jednak osoby z FTP powyżej 350, którzy na jednym rowerze trenują, ścigają się, jeżdżą w lekkie enduro itp. Nie znam nikogo kto po paru latach z karbonem na którym by się ścigał i katował go niemiłosiernie by narzekał na sztywność i chciał go wymienić na nowszą ramę, a tu też znam przypadki gdzie karbonowe rowery po dobrych zawodnikach zmieniały właściciela z przebiegiem 30kkm w XC. 

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...