Sekacz2707 Opublikowano 4 Lipca 2022 Udostępnij Opublikowano 4 Lipca 2022 Witam. Jako typowy laik przymierzam się do kupna roweru do max 5000zl. Rower ma służyć do jazdy w terenach leśnych (Błoto, korzenie) oraz ścieżkach rowerowych i polnych drogach szutrowych. Liczy się dla mnie najbardziej komfort i wygoda. Osiągi czasowe i szybkościowe mnie nie interesują. Waga użytkownika 80kg. Pod uwagę biorę następujące modele: Merida Big.Nine 300 Kross Level 5.0 Kross Hexagon 8.0 Kross Espirit 5.1 Giant Talon 2 (GE) Kellys Spider 90 Kellys Gibon 10 Indiana X-Pulser 6.9 Indiana Storm X8 Indiana Storm X10 Cube 502110 Analog Cube 502100 Analog Rockrider XC 100 Romet Mustang M7 Romet Monsun LTD Deroe Orbea MX 29 Które byście z tej listy polecili, a które odradzacie? Z góry dzięki za każdą odpowiedź i poświęcony czas. Na rowerach nie znam się zupełnie więc całą nadzieja w was forumowicze. ? Odnośnik do komentarza
Oskarr Opublikowano 5 Lipca 2022 Udostępnij Opublikowano 5 Lipca 2022 Zacznijmy od filtrowania po marce amortyzatora. Dobre amortyzatory to rockshock, manitou, fox (w tej cenie niedostępne). Opinia o Suntourach jest taka, że albo nie działają, albo są jednorazówkami, żaden producent do lepszych rowerów suntoura nie montuje, więc coś w tym może być. Rockshocki masz w Indianach, cube i mustangu. W Cubach masz sprężynowe rockshocki, w romecie M7 na 90% też jest sprężyna choć producent nie chwali się tą informacją (nie traktuj tego jak wyrocznię, kolega 2 lata temu kupował Mustanga na rockshocku i romet w rockshock judy, który powinien być na powietrzu według specyfikacji rockshocka miał Judy na sprężynie). Sprężynowe rockshocki są spoko jak masz wagę 70-80 kg. Są prawie bezobsługowe, nie mają jednak tak płynnego działania jak powietrze i są cięższe. U mnie wszyscy w rodzinie jeżdżą na powietrzu choć nie neguję sprężyn w tych amorach. W XC 100 masz fajnie działającego Manitou Markhora, powietrzny amortyzator klasy powietrznego Judy. W 6.9 masz powietrznego rockshocka, w X8 tak samo i w X10 tak samo. 6.9 ma ramę bez sztywnych osi z gorszymi kołami niż X8 i X10. X10 ma starą (3 lata temu już była stara) ramę. Jest to stara rama karbonowa, która jest mega sztywna, ma starą geometrię i stary standard kół. X8 ma ramę na sztywnych osiach z boost, ta rama jest wygodniejsza niż X10. Ostatecznie więc masz 2 wybory: XC 100 - napęd 1x11, słabe hamulce, fajny amortyzator, super gwarancja vs Indiana X8 - napęd 2x11, dobre hamulce, fajny amortyzator. XC 100 będzie lżejszy o jakiś kilogram, ma też bardziej sportową ramę. Możesz też spojrzeć na rockridera expl 540 z decathlonu, ma napęd 1x10, powietrzny amortyzator, którego jeszcze nie znam i sztywne osie - kosztuje też jedynie 3500zł. Odnośnik do komentarza
Sekacz2707 Opublikowano 5 Lipca 2022 Autor Udostępnij Opublikowano 5 Lipca 2022 Dzięki za wyczerpującą odpowiedź. Pozwól, że dołożę jeszcze jedną opcje. Jak na tle Rockridera XC 100 i Indiany Storm X8 wypadłby Kellys Gate 30? 6 godzin temu, Oskarr napisał: Zacznijmy od filtrowania po marce amortyzatora. Dobre amortyzatory to rockshock, manitou, fox (w tej cenie niedostępne). Opinia o Suntourach jest taka, że albo nie działają, albo są jednorazówkami, żaden producent do lepszych rowerów suntoura nie montuje, więc coś w tym może być. Rockshocki masz w Indianach, cube i mustangu. W Cubach masz sprężynowe rockshocki, w romecie M7 na 90% też jest sprężyna choć producent nie chwali się tą informacją (nie traktuj tego jak wyrocznię, kolega 2 lata temu kupował Mustanga na rockshocku i romet w rockshock judy, który powinien być na powietrzu według specyfikacji rockshocka miał Judy na sprężynie). Sprężynowe rockshocki są spoko jak masz wagę 70-80 kg. Są prawie bezobsługowe, nie mają jednak tak płynnego działania jak powietrze i są cięższe. U mnie wszyscy w rodzinie jeżdżą na powietrzu choć nie neguję sprężyn w tych amorach. W XC 100 masz fajnie działającego Manitou Markhora, powietrzny amortyzator klasy powietrznego Judy. W 6.9 masz powietrznego rockshocka, w X8 tak samo i w X10 tak samo. 6.9 ma ramę bez sztywnych osi z gorszymi kołami niż X8 i X10. X10 ma starą (3 lata temu już była stara) ramę. Jest to stara rama karbonowa, która jest mega sztywna, ma starą geometrię i stary standard kół. X8 ma ramę na sztywnych osiach z boost, ta rama jest wygodniejsza niż X10. Ostatecznie więc masz 2 wybory: XC 100 - napęd 1x11, słabe hamulce, fajny amortyzator, super gwarancja vs Indiana X8 - napęd 2x11, dobre hamulce, fajny amortyzator. XC 100 będzie lżejszy o jakiś kilogram, ma też bardziej sportową ramę. Możesz też spojrzeć na rockridera expl 540 z decathlonu, ma napęd 1x10, powietrzny amortyzator, którego jeszcze nie znam i sztywne osie - kosztuje też jedynie 3500zł. Odnośnik do komentarza
Oskarr Opublikowano 5 Lipca 2022 Udostępnij Opublikowano 5 Lipca 2022 Porównywalnie. Odnośnik do komentarza
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się