Dobór wielkości roweru crossowego

[scanik]

Witam,

Bardzo proszę o sugestię.

Jestem amatorem jazdy na rowerze. Od paru lat mam rower górski w ramie 21 cali, koła 26 na którym jezdzi mi się bardzo niewygodnie. Mam 187 cm wzrostu, przekrok 92cm

Ostatnio miałem okazje zrobić parę km rowerem trekkingowym 28 koła, euroibike rozmiar 21 cali. I od nowa urosła we mnie przyjemność z jazdy..

Postanowiłem zmienić rower na crossowy, koła 28. Jako, że trekkingowe mi się po prostu nie podobają a chciałbym zachować z nich wygodę i przyjemność z jazdy :-)

Mierzyłem rower Merida D-40 55cm (21cali)  i był mi odrobinkę za mały, zdecydowałem wybrać 58cm (23 cale) którego nie miałem gdzie przetestować. 

No i dziś wpadł mi w oko rowerek Wheeler Cross Lite 630 Rower crossowy Wheeler Cross Lite 630 Man 2015 - internetowy sklep rowerowy Rowerzysta.pl

Nie mam zupełnie możliwości go przymierzyć, wstępuję w ramie 52 cm, 56cm i 60cm, ma regulowany mostek wraz z głębokością. Stoję przed grubym dylematem który rozmiar wybrać, sprzedawca sugeruje 56cm, mówiąc ze ma regulowany mostek również na wysokość. Miałem tez okazje przysiąc do 60 cm innej firmy ale pomimo, ze rama mi nie obijała o krok to chyba źle się czułem, tak jakby za długi ale tez nie miał w ogóle regulacji mostka.

Ogólnie na rowerze crossowym czułem sie gorzej niż na trekingu, którym jeździłem, liczę zaraz po zakupie zmienić kierownicę na bardziej zagiętą.

Prośba o poradę, z czego jakiego rozmiaru będę bardziej zadowolony 56cm (21.5 cala) czy 60cm (23.5)? to dość dużo pieniążków dla mnie więc nie mieć wygodny rower na którym jazda będzie przyjemną.. jeździł będę głownie po utwardzonych drogach, las, czasem jakaś dróżka polna.

 

 

[jajacek]

Pomierz się na Competitive Cylist Calculator. Tak "na optyke" odpowiednia rama to 21 cali w cross/mtb a 58 w szosie.

[woytaski]

Nie wiem czy pomogę, bo ja przymierzam się do innej marki, ale IHMO rama 23" będzie za duża.

Proponuję jednak abyś sprawdził jej geometrię, bo w przypadku rowerów Cube robiłem, zgodnie ze wskazaniami kalkulatora przymiarkę do ramy 54, ale jak zobaczysz na rys. tech. w rzeczywistości ma ona 52 cm.

Optymalna jest dla mnie 58 przy wzroście 188 cm i 88 cm w przekroku.

[scanik]

A czy sama kierownica (trekkingowa) moze powodować to poczucie komfortu którego mi brak gdy mierze crossowe?

[jajacek]

Z grubsza zalecenia dla crossów są takie:

158-165 S 15 cali

165-175 M 17,5 cala

175-183 L 19 cali

183-193 XL 21 cali

 

Oczywiście ma znaczenie przekrok (długość nogi)  i tułowia. Ja przy 175 i długiej nodze powinienem jeździć na ramie cross/mtb L. Ale jeżdżę na ramię M bo w tych rowerach chcę mieć rekreacyjną a nie wyścigową pozycję.

Mój syn, 168 wzrostu, ekstremalnie długie nogi, jeździ na 17,5 cala mtb w wyścigach, pozycja wyścigowa, bardzo wydłużona. Do szkoły jeździ na rowerze 15 cali, pozycja rekreacyjna

Weźcie takie uwagi pod rozwagę wybierając ramę. Wybierając rower na mniejszej ramie niż zalecana albo na pograniczu dwóch wielkości sprawdźcie czy jesteście w stanie wyciągnąć sztycę podsiodłową odpowiednio do długości waszej nogi w maksymalnie wysokiej pozycji. Za bardzo wyciągnięta sztyca oznacza zwykle że rama jest dla was za mała i należy wybrać większą.

 

Sama kierownica nie powinna mieć znaczenia w poczuciu komfortu. Sądzę że piszesz o kierownicy której rogi są zbliżone do w stronę siodła. Znaczyłoby to że szukasz krótszej pozycji. Można ją osiągnąć zmieniając mostek na krótszy lub podnosząc go do góry.

[unavailable]

Co do kierownicy, to bym się jednak nie do końca zgodziła, czy nie ma znaczenia. Do pewnego momentu też mi się wydawało, że to żadna różnica, aż kupiłam sobie nowy rower i prawdę mówiąc na początku w sklepie i przy jeździe próbnej w ogóle tego nie zauważyłam, ale po zaledwie godzinie pierwszej jazdy mocno rozbolały mnie ramiona. Jak się okazało, wcześniej jeździłam na węższej i rozstaw dłoni miałam węższy, a ramiona podczas jazdy były bardziej równoległe do tułowia. Szybko zmieniłam więc kierownicę na najtańszą, jaką znalazłam, ale węższą i komfort jazdy zmienił się nie do porównania.

Oczywiście teorie są różne, ale z czasem coraz bardziej widzę, że można się naczytać nie wiadomo jakich mądrości o siodełkach, kierownicach, wielkościach ram itd., a tak naprawdę wszystko potem weryfikują osobiste preferencje, jak zresztą słusznie zauważył jajacek. Po moich osobistych doświadczeniach nie zaryzykowałabym zakupu roweru przez internet wyłącznie na podstawie liczb (chyba że wcześniej przymierzyłabym go i potem znalazła w necie taniej - to zupełnie inna bajka), chociaż wiem, że dużo ludzi tak robi i jest zadowolonych. Może po prostu mam mniej szczęścia albo jestem strasznie drobnostkowa ;)

[jajacek]

Kierownica oczywiście ma znaczenie ale nie przy przymierzaniu się w sklepie tylko przy długotrwałej jeździe ale to już temat na dłuższą tyradę. Jak ktoś miał parę rowerów i wie jaki potrzebuje rozmiar i geometrię to spokojnie może kupować przez neta. Najważniejsze są rama, amor i osprzęt. Kierownicę, mostek i siodełko można zawsze sobie dopasować. Przez wiele lat jeżdżenia zebrały mi się mostki w rozmiarach 60,75, 90 i 100 mm. Kilka kierownic z którymi eksperymentowałem. Na szosie bodajże dopiero szósta czy siódma okazała się optymalna. Z MTB/crossem prostsza sprawa. No i z pięć czy sześć siodełek. Te najtrudniej dobrać. Rzadko mi się zdarza używać mostka, kiery i siodełka, które dają fabrycznie.

[unavailable]

Jak ktoś miał parę rowerów i wie jaki potrzebuje rozmiar i geometrię to spokojnie może kupować przez neta.

No i tu trafiłeś w sedno. Odniosłam jednak wrażenie, że autor tematu takiego doświadczenia nie ma, więc kieruje się głównie wrażeniami z mierzenia. A jeśli tak, to raczej czyniłoby go bliższemu mojemu przypadkowi. Chyba że obrażam autora i źle zinterpretowałam wypowiedź :)

[SklepBiker]

Wiesz,zawsze autor może zrobić tak że przymierzy się do danego modelu w sklepie stacjonarnym,zobaczy jaki rozstaw,jaki rozmiar ramy będzie dla niego odpowiednia,po czym dopiero zakupi ten sam model online,tak robi naprawdę bardzo wiele osób i dobrze na tym wychodzi.

[unavailable]

Tak i to właśnie napisałam:

 

nie zaryzykowałabym zakupu roweru przez internet wyłącznie na podstawie liczb (chyba że wcześniej przymierzyłabym go i potem znalazła w necie taniej - to zupełnie inna bajka)