Skocz do zawartości

Rower trekkingowy za około 3k


Rekomendowane odpowiedzi

Cześć,

Planuję zacząć swoją przygodę z rowerami, dlatego potrzebuje pomocy w zakupie takiego dwukołowca. Zależy mi na tym, aby rower był uniwersalny, więc chyba najlepiej trekkingowy (poprawcie mnie, jeśli się mylę). Na rower chciałbym przeznaczyć około 3 tysiące złotych, jednak jesli sytuacja będzie tego wymagała, to jestem w tanie dołożyć trochę więcej, jeśli oczywiście miałoby to jakieś szczególne znaczenie w komforcie użytkowania roweru i w jego niezawodności. Powiedzcie mi proszę co w takiej cenie mogę znaleźć i gdzie tak na prawdę mogę taki rower kupić (internet? sklep stacjonarny?). Ja mam 193 cm wzrostu, a piszę to daltego, że podono rowery mają rozmiary (nie do końca wiem jaki rozmiar miałby być idelny dla mnie). Roweur używałbym głównie do jazdy po mieście i asfalcie, jednak oczywiście nie zawsze. Bardzo proszę was o pomoc co i gdzie mógłbym w akiej cenie kupić. :) 

Odnośnik do komentarza

tak, rowery mają rozmiary. W Twoim przypadku rozmiar to około 21 lub 23 cali. Ja ostatnio uważam za najbardziej uniwersalny rower MTB hardt tail o rekreacyjnej pozycji. Najbardziej uniwersalny napęd to obecnie 2x10 shimano deore, hamulce hydrauliczne pokroju shimano mt 400. Idealnie w taki model roweru wpisuje się indiana X8, obecnie okolice 4000-4300. Na asfalcie będzie jechał tak jak rower trekkingowy, możesz w przyszłości dołożyć błotniki i sakwy a rower nie będzie się bał zjechania w teren i zabawy na singletrackach, w razie chęci można też startować na maratonach mtb czy zawodach XC. Taki rower nie boi się ominięcia ludzi idących ścieżką rowerową kawałkiem trawnika, zjeżdża i wjeżdża na krawężniki i będzie 4-5 kg lżejszy niż klasyczny rower trekkingowy. Od czasu jak pokazałem rodzicom rowery mtb przesiedli się z rowerów trekkingowych na lekkie mtb i są zachwyceni. 

Odnośnik do komentarza

 Oskarr dobrze prawi. Jednak skoro zaczynasz przygodę to poszperaj tu i tam i kup jakiego używanego za 500-800 zł doprowadz go do stanu i jak ci po roku nie przejdzie to kup roweryka do 3000 zł nówke albo urzywkę i go wyklep. Nic nagle. Chyba masz czas? 

Wiele fajnych rowerów lezy w piwnicach latami przez słomiany zapał. Urzywka za 1500 zł klepanie 1500 zł= 3000 zł i masz rower jak za 5000 zł. 

Ja trafiłem Gianta Talon za 800 zł /2800 sklep. Dołozyłem 1200 zł i jest ok. Ale to juz jest nieco inny rower. 

Przy okazji sie nauczysz gmerania przy rowerze co też daje frajdę. 

Hej! 

Odnośnik do komentarza

Nikomu zielonemu nie polecę kupowania używki w cenie 500-800 zł. To zazwyczaj są wyrzucone pieniądze w błoto. Żaden rower kupiony za 1500 i włożonymi 1500 nie zbliży się jakością do roweru za 5000 zł. Takie inwestycje się po prostu nie opłacają, w zasadzie żadne inwestycje się nie opłacają przy tańszych rowerach. Jak masz możliwość kupna roweru na kole 27,5 albo 29 w cenie w okolicach 1500 zł, to można to kupić i zrobić podstawowy serwis jak hamulce, łańcuch i wymiana siodełka pod siebie. To będzie pudło i zainwestowane pieniądze tego nie zmienią. 

Weźmy tego gianta i porównajmy go do XC 100 z decathlonu za 4400. 

XC 100 ma ramę o 500 gram lżejszą, jest też sztywniejsza, ma montaż pod sztywną oś z tyłu w najnowszym standardzie. Tu inwestycja w gianta w żaden sposób tego nie zmieni. 
XC 100 ma słabe koła, to są jednak koła rzędu 500-600 zł, do Gianta lepszych kół nie kupisz, bo albo wyjdziesz poza budżet (podstawowe mavicki koło 1000 zł) a nawet jak się machniesz to dalej masz koła na QR, który nie będzie taki sztywny jak podłe koła w XC. 
XC ma napęd 1x11, w giancie możesz doprowadzić taki napęd w giancie, podstawowe są w giancie Acera, dopłata do deore 400 zł + wymiana kasety i łańcucha za 400 zł. Mamy inwestycję 800 zł. 
XC ma amortyzator Manitou, który jest uznawany za najlepszy amor w okolicach 1000 zł, do tego zwężana główka ramy, giant ma podłego suntoura z prostą główką, więc nawet inwestując nie dojdziesz do takiego poziomu jak XC 100. 
Hamulce w XC są podłe ale dalej o klasę wyższe niż w giancie, można zainwestować w 500 zł aby mieć lepsze hamulce niż w XC 100 albo 400 aby mieć takie jak w XC 100. 
Opony Podłe w XC 100 tu inwestycja 250 zł w opony sprawi, że Giant będzie miał lepsze. 
 

To chyba tyle. Możesz kupić mavicki za 1000 zł, stary amor rockshocka za 1000 bez zwężanej główki, hamulce za 500, napęd za 800. Udało nam się wydać 3300 zł na modernizację i prawie zbliżyliśmy się do jakości XC 100, tylko dalej rower waży 2 kg więcej, nie ma sztywnych osi, nie ma gwarancji i uda nam się go sprzedać za 2000 zł. 

Abyśmy się źle nie zrozumieli, nie neguję Twojego Gianta, sam kiedyś kupowałem tanie rowery i je tuningowałem i miałem z tego mnóstwo zabawy, też nie wierzyłem, że te drogie rowery są lepsze, ale niestety są. 
Kupno używki za 800, 1000, 1500, 2000 itp i inwestycja w używkę 300-400 zł jest jak najbardziej sensowna, zobaczymy, czy taki rodzaj roweru ma sens i w razie odsprzedaży nie tracimy dużo, kupno roweru za 800 i inwestycja 1500 sensu ekonomicznego zazwyczaj nie ma. 

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...