baca350

Zakładam ze olejarkę masz. Strzykawka najlepsza. I wiesz co sie smaruje. To podstawa. Szprychy moga trzeszczeć. Jedź do serwisu i zreferuj temat. Przy szprychach nie kombinuj. Zrzuc kilogramy nieco. H.

Oskarr dobrze prawi. Jednak skoro zaczynasz przygodę to poszperaj tu i tam i kup jakiego używanego za 500-800 zł doprowadz go do stanu i jak ci po roku nie przejdzie to kup roweryka do 3000 zł nówke albo urzywkę i go wyklep. Nic nagle. Chyba masz czas? Wiele fajnych rowerów lezy w piwnicach latami przez słomiany zapał. Urzywka za 1500 zł klepanie 1500 zł= 3000 zł i masz rower jak za 5000 zł. Ja trafiłem Gianta Talon za 800 zł /2800 sklep. Dołozyłem 1200 zł i jest ok. Ale to juz jest nieco inny rower. Przy okazji sie nauczysz gmerania przy rowerze co też daje frajdę. Hej!

Wybaczcie że juz sie mądrze a sie nie przywitałem. A szukałem przywitalni ale teraz przypadkiem znalazłem. Jestem świerzym emerytem co od 3 lat zabrał sie za pedałowanie bo mnie flakowatość starcza dopadła. Uprawiam MTB Giant Syncross chyba bardzo stary klasy 13 kg a wszedłem w posiadanie kolejnego Giant Talon MTB 14 kg. I pedałuje codziennie sam albo z kolesiem co skacze po schodach. Ale on ma 25 lat. I śrubkę platynową w piszczelu po dhill. Jestem pełen uznania dla maniaków cyklizmu za zaangażowanie i wiedzą, jednak jako zgred powiem wam jedno-- zycie fajne jest ale tylko jedno. Nie ma restartu. Uważajcie na siebie bo jak patrze na niektórych śmiałków to mi włosy dęba stają. Jedna dobra kraksa o dorobicie sobie jeszcze 2 kółeczka z przodu. A po co?? Hej!

Synek kiedyś ogłosił: tato, zrobie sobie tatuaż... Po półgodzinnej rozmowie pedagogicznej spękał gdy mu ogłosiłem ze go wydziedziczę, odetne od pępowiny i wypisze z drzewa. Pochwaliłem tylko ze jest to świetna sprawa przy identyfikacji zwłok. A koledzy porobili a potem usuwali. Dwa razy wydali pieniądze. Ich i wasza sprawa, ale zastanówcie sie po co?? Chyba ze grupa krwi pod pachą a pod drugą pesel. Hej!

No cóż, robi wrażenie. Ładne rowerki. Ale to juz sztuka dla sztuki dla majętnych kolekcjonerów. Po co komu Konigsegg w autach, czy Patek Philip w zegarkach, albo pióro wieczne Mont Blanc za 5000 dol. ?? Bo ludzie prózni sa i nie ma na to rady. Ponadto trzeba majętnym ludziom umożliwic wydawanie kasy za to co lubią. Tysiące ludzi ma zajęcie, kasa krąży. Gdyby nagle ludzie zmądrzeli i wydawali swoje pieniądze rozsądnie i bez fajerwerków to gospodarka mogła by to odczuc negatywnie. Widocznie tak musi być. Jak wygram w lotto grubą kassę to wam opiszę jak wydaje pieniądze człowiek rozsądny. Kupie rower na 10 kg wagi bo mieszkam na pięterku. Cena nie będzie grała roli. A potem dokupię nową chatę do roweru.

Purysta czy nie, ludziom prostym można wybaczyć błędy ale nie tak szacownemu gronu maniaków techniki rowerowej jak tu zebrani, którzy nie dość że nawijaja setki kilometrów po drogach i bezdrożach to jeszcze zabieraja głos na forach i doskonala sie w sztuce pedałowania. Hej!

Poniewaz ruszyłes temat mądrzył sie będe bez wyrzutów sumienia: 1. Zębatka- listwa zębata. Występuje w bramach przesuwnych. 2. Ośka- część stała na której coś sie toczy. Obustronnie z reguły podparta. Np. ośka koła rowerowego albo półośka w samochodzie. 3. Wał- coś co sie obraca przenosząc moc -- np. w suporcie /co tez jest nazwą dziką ale nie mam lepszej/ 4. Tryb - koło zębate pracujące z innym kołem zębatym. 5. Koło zębate łańcuchowe - poprawna nazwa tych ... cos tam w tylnym kole. Albo między pedałami. Jeżeli nazywamy to zębatka to z wyrzutami sumienia. 6. Olej -- smarowy, węglowodór z destylacji ropy. Nie mylić z oliwą do smażenia co jest kwasem tłuszczowym. Podobieństwo jak etanol i ocet. Olej rzepakowy to efekt nieuctwa co zaszedł za daleko. Tak jak piec i kocioł. Okręt i statek. Tak sie tylko wymądrzam. Wiem że kijem Wisły nie zawrócę ale powinniśmy się co najmniej starać stosować poprawne nazewnictwo bo to świadczy o kulturze ogólnej. To nie kosztuje wiele. Hej!

A po co ci to?? Jeszcze cie rozpoznaja na ulicy i będzie siara! Albo ci wpieprzą.

Witaj. W główke moze by i wlazło, ale łozysk nie ma takich by zapasowały. Odpuszczam. Znalazłem Suntour z cieńka rurą. Hej!

WD 40 -- poczytajcie instrukcje na początek. Wielu z nas stosuje go do pieczenia ciast do smarowania blach.

Wał - ośka zna ktos różnicę??

A co w temacie zębatek macie do powiedzenia?? Bo mnie to szlag trafia. Szkoły nie nauczyły nas zasady podstawowej by właściwe rzeczy dac słowo. My jesteśmy leniami i nieukami a nasi belfrowie nie lali nas linijka po dupach byśmy sie uczyli bo mieli nas gdzieś.

Witajcie cykliści. Od 2 lat uprawiam Gianta Syncro a obecnie po wymianie widelca sprężynowego na powietrzny z rura sterową 1 1/8 cala został mi stary widelec , który chce wpasować w rower co ma obecnie widelec z rura 1 cal. Wymiana łożysk i mostka w planie. Czy ktos próbował taka sztukę?? Czy wyjdzie cos z tego?? Hej!