Wybor Fat-Bike

[viayner]

Witam,

prosze o pomoc w wyborze/sugestie, chce w najblizszym czasie zakupic Fat-bike, w zwiazku z mala dostepnoscia (u mnie) jestem ograniczony do wyboru wsrod tych rowerow (przykladowe linki, niestety po Finsku ale da sie wyczytac jaki jest osprzet):

1) Mongoose Argus Comp 2021, https://www.skiout.fi/mongoose-argus-comp-2021-fatbike.html za widze tu osprzet SLX co w tej cenie nie jest oczyswiste, troszke martwia mnie hamulce (jarrut) BR-400 to raczej budrzetowe hamulce ale nie mialem z nimi doswiadczenia.

2) Silverback Scoop Single, https://jesajasport.fi/pyoraily/siklverback/fatbikes/2021-silverback-scoop-single prosze clicknac na "NÄYTÄ LISÄÄ" aby wyswietlic szczegoly, calosc na Deore i takze hamulce Deore M6100, tez nie mialem z nimi wielkiego doswiadczenia, powinny byc lepsze od BR400.

3) White 8FAT, https://www.xxl.fi/white-8fat-ltd-nx-1x12-22-unisex-fatbike-dark-blue/p/1178087_1_style?gclid=CjwKCAjw3cSSBhBGEiwAVII0ZzrZMMIu9e6R8z4U7jPely8z9UTkPPkuzBA-ZSZrNcBz-KWB1FcakhoC8TIQAvD_BwE&gclsrc=aw.ds , na SRAM NX eagle, jezdzilem po sklepie i te hamulce wygladaja sie byc "plastikowe" mam wrazenie ze pierwsza wywrotka i je uszkodze ale to wrazenie dotykowe.

Teraz moze nieco czego oczekuje:

- ze wzgledu na wiek juz raczej zawody nie wchodza w gre, ma to byc rower do jazdy po okolicznych gorkach/blocie raczej rekreacyjnie ale nie emerycko

- docelowo chce wymienic przedni widelec (Etuhaarukka) na amortyzowany, modele amortyzowane sa obecnie nie dostepne u mnie po za bardzo drogmi. Tu mam prosbe o ocene (jezeli to mozliwe) czy i na jaki amortyzowany widelec moge wymienic w danym modelu, milewidziane sugestiei polecenia.

- 20 lat jezdzilem na rowerze gorskim 26" (rama Proflex 957), od nowowsci by "shimano free" czysty sachs/sram z najwyzszej polki wtedy, do dzis dziala perfekcyjnie, obecnie na XT, hamulce Grimeca=XT 4 tloczkowe i do nich moge sie odnosic.

- rama i jej rozmiar, mam 193cm wiec teoretycznie XL ale przymierzalem sie do L i XL i nie widze specjalnej roznicy, jaki rozmiar polecacie? Koledzy mieli przypadki ze wieksza rama szybciej pekala - firmy oszczedzaja i robia wieksze ramy z tych samych "rurek" bez uwzgledneinia zmiany naprezen.

Z gory dziekuje za pomoc

Pozdrawiam

[Oskarr]

Nie lubię fat bików. Możesz napisać do czego Ci taki rower? Są to rowery stworzone do jazdy albo po grząskim piasku albo do jazdy po śniegu. Ze względu na wagę takich rowerów nie ma tam mowy o ściganiu. Jak organizowali zawody dla fat bików i dopuścili klasyczne mtb to klasyczne mtb miażdżyło fat bike na trasach przygotowanych pod fat biki. 
Nie lepiej kupić mtb hard tail z kołami 29 z ramą, która przyjmie koła 29+? Do głupiego rockridera XC 100 włożysz opony 2,8", będzie to dużo szybszy, wygodniejszy, tańszy w utrzymaniu i trwalszy rower niż taki fat bike. 

[viayner]

Witam,

jak wspomnialem mam rower gorski do jazdy "normalnej" ale sa u mnie tereny gdzie niestety rower gorski juz nie dajerady ze wzgledu na waskie opony, ja mam 2.5 wiec chyba zmiana na 2.8 nie wiele pomoze. Testowalem na kilku fatbikach te tereny i jazda jest przyjemnoscia.

U mnie snieg lezy ponad pol roku wiec to tez biore pod rozwage, szczegolnie np. teraz kiedy zaczynaja sie roztopy i na nartach nie da sie jedzic za tydzien/dwa a na fatbajku i owszem a typowy rower gorski poprostu utonie. Znam ograniczenia tych rowerow i nie zamiezam jezdzic po asfalcie wogole.

Moje pytania raczej byly a propo osprzetu, doboru itd.

Pozdrawiam

 

[Oskarr]

Tylko, że styk opony na rowerze 26" i oponą 2,8 cala to co innego niż 29" i 2,8 szerokości. Większe koło ma większą powierzchnię styku z podłożem, w nowszych rowerach masz szerszą felgę, masz tubeless ready i zachowane standardy z normalnych rowerów 29". Taki rower na 29" z dołożeniem felg o szerokości wewnętrznej 30-32 mm przy wadze 70 kg pozwalają zejść do 0,8 - 0,9 bara. Pamiętaj też, że fat bike nie radzi sobie w błocie (nie piszę z własnego doświadczenia, czytałem artykuły osób, które jeżdżą na fatach). Ogólnie spoko opcja taki fat do uzupełnienia kolekcji rowerowej, gdzie główny rower to 29", jednak nowoczesne 29" z wyższej półki to przepaść między starymi 26". 

Co do osprzętu: 
jeździłem na nowym slx i nowym deore, slx trochę lżejsze ale w ślepym teście nie zgadłbym, który z napędów to slx a który deore, miałem też nx, nx w mojej ocenie trochę lepiej pracował niż deore. Mój mechanik ma jednak obecnie XT, ja mam GX i mechanik chwalił mi tego XT jako lepszy wybór niż GX. Moim zdaniem nie ma znaczenia wybór między deore/slx a nx. 
Hamulce deore M6100 są lepsze niż sram level, sram level to trochę gorsze hamulce niż np. shimano mt 400. Tych hamulców br 400 nie znam. 
Co do amortyzatora, to czytałem że w zasadzie jest jeden amortyzator rockshocka do fatów, zobacz w jakim jest standardzie i do tego porównaj dane rowery, istotne będzie to, czy ten amortyzator ma zwężaną główkę, czy nie. 
Dla mnie na minusy w fatach - z tego co czytałem brak opcji na tubelessa. Tubeless po przejściu na 29 to kolejny krok w dobrą stronę. Możesz mocno zejść z ciśnieniem i nie zakopujesz się wtedy w grząskim. 
 

[viayner]

Witam,

dziekuje bardzo, w sumie na tego typu opis liczylem.

Ja mam w "goralu" obecnie XT i polecam, dziala naprawde w kazdych warunkach, kiedys mialem sachs'a najwyzszy model wtedy, obudowa plastikowa i to bylo cos naprawde dobrego, zadnych problemow w doslownie kazdych warunkach, jedyna wada to slabsza odpornosc na "wywrotki" wiec pekla.

Co do Fatbike rozwazam ktorys z powyzszych modeli z wymiana widelca na amortyzowany po pewnym czasie, glownie ze wzgledu na koszty i praktyznie dostepnasc jednego-dwuch modeli. To bedzie uzupelnienie roweru gorskiego a nie glowny przedniot przemieszczania sie w terenie.

Zalezy mi na wyborze wersji ktorej nie zniszcze po 2-3 tygodniach jazdy, lubie nadal jazde dosc "aktywna" no i moja waga "po zimie" pewnie dochodzi do 100kg.

Jeszcze pytanie co do wielkosci ramy, przymierzalem sie do XL i L i nie bylo odczuwalnej roznicy, moze po dluzszym czasie jazdy (mam 193cm), jak to oceniacie?

Pozdrawiam

 

[Oskarr]

W zwykłym mtb byłby to rozmiar XL. Ja przy swoich 177 jestem na granicy M i L. Co do pękania ram - w zwykłych mtb nie występuje niezależnie od poziomu katowania roweru. W fat bikach wydaje mi się, że kupując od jakiegoś normalnego producenta będzie podobnie z trwałością.