Skocz do zawartości

MTB trail/XC w góry do 4000zł


Rekomendowane odpowiedzi

Cześć, szukam roweru górskiego którym przejadę polskie karpaty i ogólnie będzie mi służył do prawdziwie górskich wycieczek. Nie zależy mi na prędkości za to rower ma jak najłatwiej podjeżdżać, bezpiecznie zjeżdżać i być łatwy i wygodny w prowadzeniu.

Z tego co wyczytałem do tego jest lepszy rower typu trail niż XC (poprawcie mnie jeśli się mylę, a enduro to za drogo). Wyczytałem też, że lepsze były by koła 29" niestety nie ma dostępnych takich modeli więc pogodziłem się że wezmę coś z 27,5" nie sądzę żeby różnica była duża, przynajmniej rower będzie bardziej zwrotny i troszkę lżejszy. Dla wzrostu 177 cm wybieram rozmiar M (wydaje mi się, że dobrze jak na ten wzrost?). Zębatki, wiadomo, jak najmniejsza z przodu i jak największa z tyłu czyli 1x10/11/12

Możecie mi powiedzieć czy rower San Quentin 1 będzie w takim przypadku dobrym wyborem? Poleca go 1enduro ale wolałem się jeszcze skonsultować z Wami ? jednak skandaliczne jest dla mnie to jaki słaby ten rower ma amortyzator a nie wymienię go na powietrzny bo mnie nie stać a i tak jego cena (3,6k) przekracza rozsądny dla mnie budżet.

Albo może macie jakieś inne propozycję? Budżet to nieprzekraczalne 4k zł.

Rozważałem też kupno dobrej ramy, dobrego amortyzatora i dobrej tylnej przerzutki a reszta budżetowa ale z częściami też jest problem poza tym nie umiem złożyć roweru całkowicie od zera.

Odnośnik do komentarza

177 to prawie na pewno L ale zależy od geometrii. Ja przy 175 lepiej się na L czuję.

1x10 to po bułki do sklepu się nadaje ale nie na góry. 1x12 to tak.
Czytywałem namiętnie 1enduro ale właśnie na temat tego Marina San Quentin mocno się z Michałem poróżniliśmy. Uważam tego Marina za kompletnego śmiecia jeśli chodzi o kategorię rower terenowy. Trudno mi powiedzieć czy polecanie go wynika ze sponsoringu czy z innych przesłanek, ale nie można IMO polecać do jazdy po górach roweru, który nie ma amortyzatora (bo to co ma to atrapa) , nie ma hamulców (też atrapa) i jeszcze ma jakiś tragiczny napęd. Nie podejrzewam że autor oszalał, więc w grę wchodzą zapewne inne czynniki nad którymi nie będę się rozwodził. Michał twierdzi że trailowa geometria robi dramatycznie dużo. I tu też się nie zgadzamy. Natomiast aktualnie sytuacja jest taka, że żaden z nas nie jeździ na rowerze trailowym. On jeździ na fullu elektryku a ja jeżdżę na hardtailach XC. 

Nieszczególnie śledzę rynek rowerów trailowych ht. Jak dla mnie jest to sztucznie rozdmuchana kategoria. Jak chcesz mieć prawdziwy rower trailowy to kupujesz fulla. I tyle. Jak się na coś napatoczysz to podlinkuj. Ocenię. Natomiast do jazdy po górach są przede wszystkim potrzebne:
- rama ze sztywną osią i łagodną geometrią
- amor powietrzny, który fajnie jakby miał możliwość skonfigurowania wielkości skoku, np RockShox Recon, Reba, Sector 100-120 mm
- dobre, silne hamulce, więc minimum Shimano MT500/Deore lub Sram Level T/TL
- myk-myk, czyli opuszczana sztyca podsiodłowa
- szerokie opony, minimum 2,3 cala ale jak więcej to lepiej

Nie ma takiego nowego roweru do 4k, który to spełnia. Może jakieś używki. A jak nie to sugeruję jakiś przyzwoity rower XC.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...