xaltuton Opublikowano 13 Lutego 2016 Udostępnij Opublikowano 13 Lutego 2016 Witam. Potrzebuje porady. Upatrzylem sobie taki oto rower: http://cube.pl/rowery/mtb-hardtail/cmpt/cube-analog-29-grey-n-black-n-green-2015/ Sek w tym, ze nie jestem biegly w osprzecie rowerowym, mam juz co prawda za soba nieco teorii, ale zupelny brak praktyki... Moje pytanie jest nastepujace, czy rower z linku j/w nie bedzie zbyt rachityczny dla faceta 196 cm wzrostu oraz 100kg wagi? Przewiduje jazde pozaasfaltowymi duktami oraz polnymi bezdrozami, ale nie bedzie to jazda wyczynowa ani w ogole agresywna - to bardziej poruszanie sie np. po puszczy lesnymi sciezkami. Przebiegi pewnie gdzies w okolicach 50km tygodniowo. I pytanie nr dwa - czy dla kobiety 172 cm wzrostu i malej wagi ciala (52kg) kola 27.5 beda ok? Chcialem jet 29, ale ktos mi powiedzial, ze bedzie jej czasami ciezko "rozbujac" taki rower. Jakies uwagi co do wielkosci kol dla niej? Bo obmyslilem sobie takiego samego Cuba dla zony tylko w mniejszej wersji :) Odnośnik do komentarza
jajacek Opublikowano 13 Lutego 2016 Udostępnij Opublikowano 13 Lutego 2016 Ad 1. Nie wydaje mi się żeby był zbyt rachityczny. MTB jest MTB. Pancerna rama to nie jest ale 100kg to nie jest aż tak dużo. Paru tu już takich było co mieli 30-50% więcej i było ok. Bardzo kiepskie manetki. Dwie klasy lepsze Alivio można upolować za 70zł na Allegro, a 4 klasy lepsze Deore SL za ok. 130 zł. Ad2. Jak nie jeździła intensywnie to rzeczywiście 29 może jej się wydawać wielki i może mieć problemy w zakrętach. 27,5 wydaje mi się być lepsze. to jest wzrost na pograniczu ram S i M w związku z czym zalecałbym S. Z mojego doświadczenia dla kobiety dużo ważniejszy jest kolor niż wszystko inne razem wzięte. Odnośnik do komentarza
GeloLBN Opublikowano 14 Lutego 2016 Udostępnij Opublikowano 14 Lutego 2016 Rower spokojnie wytrzyma Twoją wagę, przy zastosowaniu jakie wskazałeś. Ogolnie rower skonfigurowany w miarę rowno, poza manetkami które wskazał jajacek (chociaż do takiego zastosowania dadzą radę) i amortyzatorem (mógłby być powierzny) ale to juz zalezy od ceny... Za ile chcesz go kupić? Co do wielkości roweru dla żony, to sporo czytałem i oglądałem o wielkosci kół i nie ma korelacji miedzy wielkością kół a wzrostem. Rower na 29 bedzie mniej dynamiczny (nie do zauważenia przy Twoim wykorzystaniu) ale dużo bardziej komfortowy i łatwiej pokonujący przeszkody (korzenie, piach, błoto). Sam w tym roku będę szukał roweru dla żony (niecałe 160 wzrostu) i będzie o 29er Odnośnik do komentarza
jajacek Opublikowano 14 Lutego 2016 Udostępnij Opublikowano 14 Lutego 2016 Polecam przeczytać: http://www.rodbikes.com/blog/650c-vs-700c/ Odnośnik do komentarza
GeloLBN Opublikowano 14 Lutego 2016 Udostępnij Opublikowano 14 Lutego 2016 Ale ten artykuł raczej skupia sie na kołach szosowych, pomijając aspekt terenowej przewagi wiekszych kół w mtb... Odnośnik do komentarza
jajacek Opublikowano 14 Lutego 2016 Udostępnij Opublikowano 14 Lutego 2016 To co napisałeś odnośnie komfortu absolutnie potwierdzam. Rower na kołach 29 dużo lepiej wybiera korzenie i nierówności terenu, zapewne ze względu na większą objętość powietrza i inny kąt ataku. Mam i 26 i 29 i komfort jest zdecydowanie lepszy w 29 mimo gorszego amortyzatora. Zwrotność i łatwość podjeżdzania pod górę jest oczywiście znacznie lepsza na mniejszych kołach. Tu jest też kwestia ile kobieta będzie jeździła. Jak pojedzie parę razy w roku to lepiej żeby się czuła pewnie i wtedy mniejszy, zwrotniejszy rower na mniejszych kołach jej to zapewni. Jak ma jeździć regularnie dziesiątki kilometrów to 29 może być lepszych wyborem. Odnośnik do komentarza
xaltuton Opublikowano 14 Lutego 2016 Autor Udostępnij Opublikowano 14 Lutego 2016 Zona codziennie (lub prawie codziennie, wiadomo - pogoda) bedzie jezdzic do pracy. W dwie strony to okolo 15km caly czas sciezkami rowerowymi. Czasami razem wypuscimy sie troche dalej w Green Velo, ale zazwyczaj w weekendy bedzie to las, łąki, jakies nieuzytki i bezdroza. Mamy tego sporo wokol miejsca gdzie mieszkamy. Zdaje sobie sprawe, ze do pracy, na dobrą drogę, MTB nie jest optymalnym rozwiazaniem, ale wydaje mi sie, ze rower powinienem byc tez dobrany do najciezszej jazdy. Osobiscie tez sie chyba sklaniam do nieco mniejszych kol. Jesli chodzi o mnie, to tego Cube mialbym za okolo 2.5k. Jezdzilem tez jakas Merida za 2.1k ale raz, ze osprzet byl tam Acera/Altusa, a dwa, ze jak potem usiadlem na Cuba, to od razu poczulem, ze to inna liga, jakbym nie mial roweru pod soba :) Po prostu bardzo mi podpasowal. Paskudne bylo tylko siodelko, wiec pewnie do zmiany. A manetki chyba sa rzeczywiscie marne, ale jak sie popsuja, to je po prostu chyba mozna bezproblemowol wymienic? Bardziej martwie sie o wytrzymalosc np. kol, chociaz oczkowane szprychy daja jakas nadzieje. Nie wiem tez na ile amortyzator jest mocny. Odnośnik do komentarza
GeloLBN Opublikowano 14 Lutego 2016 Udostępnij Opublikowano 14 Lutego 2016 A moze dla żony pomysl o jakimś crossowym.... Jesli chodzi o amortyzator, to swoje powinien wytrzymać, chociaż golenie moglby miec 32mm. W tej cenie ten cube jest całkiem fajny, ew możesz poszukac cos z amorem powietrznym np RS XC 32 soloair (z tej samej serii co ma ten cube tylko w oznaczeniu amora "coil" to sprężyna a "soloair" to powietrzny), ale w cenie 2500 moze byc ciężko cos takiego znaleźć. ... Odnośnik do komentarza
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się