Skocz do zawartości

"Pierwszy" rower po 10 latach...


Rekomendowane odpowiedzi

Witam.  Temat co prawda już omawiany  nie jeden raz.   Budżet to 3000 PLN.  I tu pojawia się to najważniejsze pytanie : co kupić mtb,  crossa czy może gravel (strasznie mi się podobają) . Tylko teraz czy w tym budżecie jest coś na sramie. To shimano to już mi zbrzydło, a inna sprawa,  że sram w poprzednim rowerze mi się super sprawdzał (ale to było dawno bo jeszcze pod nazwą Sachs). Przez chwilę chodziło mi po głowie zakupienie btwin rockrider 560, chyba niezła specyfikacja, lub 520 i dołożenie mu baranka . Tak śmiesznie sobie wymyśliłem. Co wy na to? Pomóżcie. 

Dodam że większość tego,  gdzie będę jeździł to  asfalt,  ale nie chciałbym sobie zamykać drogi w "teren" 

Pozdrawiam. 

Odnośnik do komentarza

Masz jeszcze taki z Decatlonu https://www.decathlon.pl/rower-szosowy-triban-rc-500-id_8502354.html Jest to rower szosowy, ale można założyć opony 36 mm, co umożliwi jazdę w lekkim terenie (szutry, ubite leśne ścieżki, itp.) . Jeżeli jazda będzie głównie po asfalcie, a teren tylko sporadycznie, to mtb nie ma za bardzo sensu. Niezłym wyborem może też być rower crossowy, np. https://www.kross.pl/pl/2019/cross/evado-6-0 . Będzie trochę bardziej uniwersalny (szersze opony, amortyzator) i prawdopodobnie wygodniejszy dla początkującego (bardziej wyprostowana pozycja, szersza kierownica, lepsza widoczność i łatwiejsze manewrowanie). Za to na asfalcie będzie wolniejszy.

Sorry, zapomniałem, że miał być osprzęt Sram, z graveli w tym budżecie to może być ciężko, w crossach też jest mało popularny, ja bym się na tym nie skupiał.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...