Skocz do zawartości

Co się opłaca ???


Rekomendowane odpowiedzi

Weź ten, który Ci się bardziej podoba, tak po prostu. Gazelle ma trochę mniej "harleyową" pozycję moim zdaniem (czyli rura podsiodłowa bardziej pionowo), co uważam jest wygodniejsze na dłuższą metę. Ale obydwa to pancerne konstrukcje, napęd (i inne elementy) to zazwyczaj te same lub zbliżone do siebie rozwiązania Shimano. Przechodziłem przez to całkiem niedawno, jak szukaliśmy mieszczucha dla żony, w końcu kupiliśmy Gazelle Classic - analogiczny Batavus okazał się mniej wygodny pod względem wygody prowadzenia i zwrotności - ale to w 100% indywidualne preferencje.

Odnośnik do komentarza

W zasadzie nie ma prostej odpowiedzi na to pytanie - tu masz ogólna charakterystykę obydwu http://www.roweryholenderskie.net/batavus-old-dutch-vs-gazelle-classic-basic-porownanie-wyposazenia-ktory-rower-kupic/- obydwa TE KONKRETNE model są do siebie bardzo podobne - ogólnie obydwie firmy robią stylowe mocne trwałe dobre rowery miejskie.

Gdybym miał podpowiadać to do miasta wskazałbym ramę typu damka (bo łatwiej i szybciej się zsiada i nogi przekłada niż z męskiej ramy) i planetarka minimum Nexus 7 np. https://www.rowerybatavus.pl/p-7819/rower-miejski-batavus-old-dutch-deluxe-r7 . Niemniej gdybym sam dla siebie wybierał to wziąłbym Gazelle z męską ramą np. https://www.gazelle.pl/rowery/miejskie/esprit-c7-v3  w kolorze czarnym bo jest moim zdaniem ładniejsza.

 

Obydwa modele to koszt. ok. 3000 zł - jako nówki miejskie z historią są siebie warte.

 

Niemniej jeden z moich rowerów tzw. rekreacyjnych to mocno przerobiony Romet RC 300M w kolorze srebrnym https://www.dobrerowery.com/romet-rc-300-m-p-13636.html (kupiony 3 lata temu za 800 zł) - obecnie nowe opony na big apple 2,15" oponach, nexus 7 planetarka torpedo, stylowy bagażnik i koszczyczek, regulowana sztyca, hamulec przedni zamieniony z bajlonga na Alivio (jest mocniejszy i lepiej wygląda) i przednie duże światełko stylowe - całość przeróbek to ok. 1000 z z czego 2/3 to wartość kół z oponami.

Odnośnik do komentarza

Ja jeżdżę dość dużo Gazelle Orange(często do pracy- 10 km w jedną stronę), mam stary model ok 10 letni, kupiłem używany. Żona ma Batavus Mambo ok 3 letni też kupiłem używany za połowe ceny nowego( 1500zł). Polecam takie rozwiązanie, na rowerze tylko kilka zadrapań i jedna szprycha do wymiany. Tego typu rowery są super do miasta i na wycieczki tak do 50 km- przynajmniej ja tyle daje rade. Siedzi się bardzo wygodnie, pozycja wyprostowana, dobry widok na to co dzieje się obok. Oba rowery na nexus 7, w swoim zmieniłem tylko siodełko, oba praktycznie bezobsługowe. Z minusów to waga, jesli przyszło by mi wnosić na pierwsze lub drugie piętro w bloku na jakiejś ciasnej klatce to już by było dość ciężko.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...