Skocz do zawartości

unibike viper 2017


Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

 

Właśnie zamówiłem rower unibike viper 2017. Czekałem na vellberga 4.1, ale ich wymijające odpowiedzi (Kobieta w słuchawce twierdzi, że rower będzie dostępny. Drugiego dnia po telefonie odbierający mężczyzna twierdzi, że nie będzie już dostępny) skłoniły mnie do zakupu inibike'a.

Czy są tu użytkownicy tego roweru., którzy mogliby coś więcej napisać o tym rowerze?

 

pozdrawiam

Tomek

 

Odnośnik do komentarza

Na forum jak poszukasz to ledwo parę wpisów było. Na forach ciężko coś znaleźć. Na YT bodaj nic a jeśli już to ledwo o niższym modelu Crossfire. Tych informacji brak bo albo się wstydzimy albo kupujemy i bezproblemowo używamy. Ja bezproblemowo używam i radzę sobie samodzielnie z drobnostkami.

 

Przejechałem od ubiegłego roku poniżej 1000 km i nie cisnąłem nim więc moja opina będzie w stylu mam i używam. Oprócz tego że wykręciłem pedał (przeczyściłem gwinty, lekko smarnąłem) z korby bo skrzypiało na połączeniu i z własnej głupoty, niedopatrzenia psikając na lagi amortyzatora posmarowałem tarczę i klocki to nie robiłem nic oprócz mycia roweru i smarowania łańcucha. Łańcuch smarowałem po około 200 km bo nie było potrzeby. Nie wiem czym był nasmarowany ale chwytał mnij brudu, był bardziej ... suchy i dłużej siedział ale był trudny do przetarcia szmatką. Teraz smaruję częściej. Używam Finishline zielony a wcześniej jakimiś próbkami oleju. Pomiędzy smarowaniami przecieram łańcuch czasem starą skarpetą i usuwam z grubsza bród z kółek wózka przerzutki (nie było jazdy w mokrych warunkach). A raz odkręciła mi się amortyzowana sztyca. Nakrętka na przejściu z grubszej rurki na małą. Prawdopodobnie nie dokręcili właściwie. Sztyca siedzi twardo i  nie przeszkadza mi póki co. Zwykła sztyca była by po prostu lżejsza. Uchwyt mojej tylnej lampki pasuje do tej węższej rurki. Trzeba dobrze dobrać obejmę uchwytu lampki tylnej bo gdy kiedyś wymienię sztycę to obejma nie da rady.

 

Siodełko, żelowe. Nie twarde ale nie przesadnie miękkie. Trochę brakuje w nim małego wgłębienia lub wcięcia. Nie używam spodenek z wkładką.

Amortyzator to ciężki, tani i prosty sprężynowiec. Przy mojej wadze poniżej 70 kg nie wymaga używania blokady a na jakimś większym wertepie czy wgłębieniu które cię przyhamuje jednak się ugnie i w czasie jazdy po nierównym zawsze coś przytłumi. Wolał bym lżejszy ale nie płaczę, że jest. Podrzucenie kierownicy i koła np. by pokonać krawężnik czy inną przeszkodę powoduje większy wysiłek ze względu na wagę amora i jego samoczynne wysunięcie więc ten naskok jest nieprecyzyjny. Regulacja twardości działa i bywa odczuwalna. Amor chodzi trochę lepiej po dotarciu. Jest to jednak namiastka amortyzatora.

Klamki hamulca hydraulicznego bardzo fajne. Zaciski fabryczne i żywiczne klocki wymagają jak każde dotarcia. Mała górka i prędkość około 40 km/h z początku powodowały puchnięcie przedniego hamulca. Objawiało się to delikatnym tarciem klocków o tarczę. Wystarczyło poluzowanie zacisku, zaciśnięcie hamulca i przykręcenie zacisku. Do tego tarcza i klocki delikatnie ledwo się zużyły i mają więcej przestrzeni. Wyjąłem też klocki i delikatnie rozepchałem zaciski (tłoczki). Hamowanie bardzo ciche. Po tym gdy przypadkiem poczęstowałem przedni hamulec sprejem do amora umyłem tarczę i klocki oraz klocki może zbyt mało przetarłem papierem ściernym. Po prostu siadła mgiełka podczas pryskania. Poprawa jest ale zaskrzypi i jest słabszy. Planuję wymianę na klocki półmetaliczne.

 

Fabryczne opony. Też muszą się dotrzeć wtedy skręcanie kierownicą jest przyjemniejsze. Należy dobrać ciśnienie pod siebie i do warunków terenowych. Pompuję je w okolice 4-5 barów.

Jeżdżę po asfalcie, drogach leśnych i nadrzecznych oraz ścieżki i inne takie. Jak w każdym rowerze trzeba dobrze ustawić siodełko, kierownicę i kokpit oraz trzeba się przyzwyczaić, przestawić mniej lub bardziej w zależności czym i kiedy się wcześniej jeździło. Przy mojej słabej nodze 2-3 najszybszych biegów używam tylko z górek.

Rower od razu przed odbiorem (brałem osobiście w sklepie stacjonarnym) przechodzi przegląd zerowy. Kolejne nie są wymagane w ramach zachowania gwarancji. Rower fabrycznie ma dzwonek i podpórkę w tylnym widelcu.

Odnośnik do komentarza

Używam vipera od roku i sprawuje się okej. Jedyne do czego mam uwagi to regulowany mostek kierownicy który skrzypi i nie pomaga żadne dokręcenie śrub. W najbliższym czasie pójdzie do wymiany na sztywny mostek. Przerzutki chodzą płynnie. Dobrze mi się jeździ na wysokich przełożeniach. Jest to bardzo dobrze i równo skonfigurowany rower w tej cenie ( deore ). Za inny markowy rower z takim osprzętem trzeba zapłacić 500-1000 zł więcej.

Odnośnik do komentarza

Mój mostek póki co siedzi cicho choć odkręcałem go parę razy ale Pit55 mógł więcej wyjeździć z większymi siłami przekazywanymi przez kierownicę. Mostki regulowane (kąt) są cięższe i mogą skrzypieć czy wręcz stracić zęby przez zbyt duże obciążenie lub złe dokręcenie ale pozwalają wybadać ulubiony kąt użytkownika i zakup stałego mostka jest łatwiejszy pomijając długość mostka.

By się dużo nie ogadać to siedzą tam takie manetki

 

 

Fajnie zmieniają się przełożenia ale wolałbym szybciej a to pewnie dopiero w XT.

 

@Pit55 przy okazji. Jak u ciebie jest z wrzuceniem na tylną największą zębatkę. U mnie jest to jedyne miejsce gdzie manetka wykonuje jakby połowę ruchu coś jakby koniec zakresu linki. Nie bawiłem się jeszcze w jakiekolwiek regulacje bo w sumie działa bez problemu.

Odnośnik do komentarza

Problemów z tymi elementami nie ma, przynajmiej ja nie mam. Co najwyżej irytujące są dźwięki dochodzące z mostka, ale to nie jest duży problem który ma wpływ na jazdę. Ten typ mostków tak ma i tyle. Problem opisywany jest przez wielu cyklistów. Generalnie rower jako całość złożony jest z dobrej klasy komponentów w rozsądnej cenie i to jest jego atut.

Odnośnik do komentarza

Jak wspomniałem nie narzekam i nie mam powodów np. bo nie macałem się z czymś fajniejszym. Wspornik (sztyca) jest nowa, ja lekki więc działa i wiem, że zwykła byłaby lżejsza oraz trwalsza.

Siodełko po prostu pasuje do mojego siedzenia. Można mieć wypasione siodełko (świetne anatomicznie, lekkie itd.) ale jak nie pasuje do czterech liter to będzie gorsze niż najzwyklejsze ale pasujące.

Kierownica jak kierownica. Też zależy jak komuś przypasuje. Jedni wolą szersze inni węższe. Bardziej proste lub powywijane. Z mojej małej perspektywy brakuje mi większej ilości i dokładniejszych wskaźników (podziałek) na tej kierownicy by ją wyśrodkować. Jej lekkie powyginanie (kształt i zmiany średnicy) to dotyczy wszystkich kierownic bywa pomocne w ustawieniu pozycji ale i nadmiar ustawień pomaga komplikować sprawę podatnym na komplikacje ale i denerwujące jeżeli chcemy ustawić i zagospodarować kokpit montując dodatkowe uchwyty (na licznik, lampkę, telefon itp.)

O mostku regulowanym już pisałem. U mnie jest ok ale za jakiś nieokreślony może dłuższy czas zapewne zacznie niedomagać jak np. u @Pit55. Zależy jak się uda i ile, jak się jeździ. Dostał byś sztywny mostek to może ktoś chciałby inny kąt, długość, wagę.

 

Gdy przyjdzie będzie ładniejszy niż na zdjęciach a potem brzydszy i potem nie brzydki. Jeżeli będziesz odbierał go w sklepie to powinien być już po przeglądzie zerowym ale przejedź się nawet w  kółko i przyhamuj parę razy nawet nie zbyt mocno by sprawdzić poprawne działanie hamulców (tzn. przy hydraulicznych czy klamka nie za miękka nie wpada w uchwyt kierownicy i czy klocki nie ocierają o tarczę. W V Brake czy skok klamki nie za głęboki i czy szczęki działają równo i płynnie). Skuteczność każdych hamulców trochę wzrośnie po dotarciu. Czy przerzutki działają prawidłowo w pełnym zakresie. Czy koło nie krzywe, opona równo założona na obręcz i czy rower to Viper a nie inny. Wyższy model może być :)

 

W domu sprawdź czy śrubki nie są obluzowane. Po jakimś czasie sprawdź ponownie. U mnie poluzowało się łączenie sztycy. Grubsza rurka została w ramie a cieńsza z siodełkiem w ręku. Składasz i ręką dokręcasz nakrętkę. Niedawno wykręcała się jedna śruba podpórki. O korbie i pedałach pisałem wcześniej kilka razy na forum i tu. Łańcuch powinien być suchy ale lekko lepki jak wosk. Smarujesz ponownie po 150-200 km. Jak będzie trzeba to wcześniej. Nie zaszkodzi ale sam ocenisz.

 

Siadasz, jedziesz, oswajasz się ustawiasz (siodełko, kierę, kokpit) mniej lub więcej i cieszysz michę oraz dumasz gdzie by tu pojechać co by tu dokupić (oświetlenie, licznik, garderobę kolarską itd. Torbę - co do torby włożyć np. łatki, dętkę, podstawowe imbusy, wkład wentyla).

 

Nim nas znienawidzisz to powiedz jaką wersję zamówiłeś :rolleyes:

Odnośnik do komentarza

Trzymam za słowo i liczę też na odzew za jakiś czas gdy tyłek ostygnie bo póki co większość posiadaczy gdy kupiła to pojechała w siną dal i tyle ich tu widzieli. Część może się znów pojawi gdy zaczną wymianę podzespołów. U mnie mało się dowiedzą bo mało eksploatuję więc i wymiany raczej daleko. W tym szaleństwie jest metoda :P

Odnośnik do komentarza

Ile zapłaciłeś ? Zamawiałeś 2017 a otrzymałeś model 2016.

 

Specyfikacja http://unibike.pl/unibike2016/vipergts.htmlvs http://unibike.pl/unibike2017/vipergts.html

 

Oprócz łańcucha i dodatkowego mocowania na bidon na korzyść 2017.

 

Dźwignie hamulca ALIVIO T4000 vs SHIMANO DEORE M610/DEORE T610 w 2017

Pedała - jakaś różnica może jest

Rocznik 2017 ma więcej pancerza na linkach. Linka tylnej przerzutki i hamulca jest w pancerzu na całej długości. W roczniku 2016 pod rurą górną masz te linki gołe.

Odnośnik do komentarza

Płaciłem 2200zł za model 2017, a przyszedł model 2016. Klamki hamulca już zauważyłem że są inne, jutro mają zadzwonić że sklepu i będziemy dyskutować, co z tym fantem zrobimy. Rower generalnie przypadł mi do gustu, aczkolwiek przy moim wzroście 173cm i długości nogi 79cm rozmiar 17 wcale nie jest taki malutki i jeśli byłby trochę mniejszy nie miałbym nic przeciwko.

Nazwy sklepu nie chce podawać, robiąc antyreklamę. Możliwe, że panowie że sklepu zachowają się jak należy :)

Ku mojemu zdziwieniu linki w pancerzu pod górną ramą są po całej długości do tylnej przrzutki nie tak jak na zdjęciach podlinkowanych.

Odnośnik do komentarza

Więc albo to faktycznie pomyłka albo próba wypchania leżaka magazynowego. Nie wiem czy rocznik 2016 wychodził pod koniec z pełnym pancerzem taki face lifting czy ktoś go "przerobił". Walnij parę fotek na te pancerze pod górną rurą i na obydwie przerzutki oraz co tam możesz. Logiczne jest, że będą chcieli cię jakoś "przekupić" byś go zostawił ale pamiętaj, że to rocznik starszy i lekko na osprzęcie tu i tam niżej. Łańcuch bym może przeżył ale dodatkowe miejsce na bidon niekoniecznie. Niby dziwne porównywać łańcuch z bidonem a jednak łatwiej kupić łańcuch bo i tak się zużyje a miejsce (mocowanie) na dodatkowy nawet bidon czy co tam innego można zamontować to w potrzebie trzeba kombinować. 

Nie porysuj go czy coś ale masz świetną okazję by się trochę lepiej przymierzyć do ramy. Mniejszych niż 17" raczej nie robią i jest to cross a nie MTB i ta geometria jest inna. MTB byłby jakby mniejszy. Rura górna na pewno opadała by niżej i ogólnie było by ci luźniej.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...