Cross do 1500zł

[rlub95]

Cześć,

 

Zastanawiam się nad wyborem roweru crossowego. Trochę już czytałem na temat rowerów, osprzętu itd. Udało mi się zdecydować, że najlepszym wyborem dla mnie będzie rower crossowy. Poszukałem trochę w internecie, pojeździłem trochę po sklepach i wybrałem 2 modele z których muszę wybrać jeden.

 

Pierwszy rower jest firmy Unibike: Unibike Flash GTS, http://www.unibike.pl/flashgts.php

 

Drugi rower to Kellys Cliff 50, http://www.kellysbike.com/PL/rowery-2015/cross/cliff-50-black/black#.VfV0gX1v4s0

 

Oba te modele bardzo mi się podobają ale nie wiem na, który się zdecydować. Jeśli macie chwilę to bardzo proszę o pomoc i cenną radę. Może ktoś z was ma doświadczenie z rowerami tych firm. Oczywiście jestem otwarty na inne propozycje, tylko chciałbym zaznaczyć, że nie jestem zainteresowany kupowaniem rowerów przez internet typu Kands.

 

Pozdrawiam i z góry dzięki za pomoc.

[Dominik]

Od dwóch lat użytkuje unibike flash, za te pieniądze jest to naprawdę dobry rower. Warto szybko pozbyć się plastikowych pedałów i zmienić je na metalowe/aluminiowe. Ma kasetę a nie wolnobieg, siodełko jest wygodne.

Nie wiem jak w aktualnych rocznikach to wygląda ale u mnie w ramie jest miejsce na jeden bidon( tzn na róże podsiodłowej nie ma otworów, ale to chyba we wszystkich unibike tak wygląda).

No i jest to polska firma więc wspierasz rodzimy rynek.

[rlub95]

Od dwóch lat użytkuje unibike flash, za te pieniądze jest to naprawdę dobry rower. Warto szybko pozbyć się plastikowych pedałów i zmienić je na metalowe/aluminiowe. Ma kasetę a nie wolnobieg, siodełko jest wygodne.

Nie wiem jak w aktualnych rocznikach to wygląda ale u mnie w ramie jest miejsce na jeden bidon( tzn na róże podsiodłowej nie ma otworów, ale to chyba we wszystkich unibike tak wygląda).

No i jest to polska firma więc wspierasz rodzimy rynek.

 

Dziękuję Ci bardzo za opinie. A czy masz jakieś problemy z ramą bo trafiłem na artykuł gdzie było dużo zdjęć popękanych ram w unibike'ach? Wiem, że Kellys jest trochę droższym rowerem ale zastanawiam się nad osprzętem. Czy twoim zdaniem ma lepszy? Bo ja się tak mocno nie znam ale widzę, że ma lepszy amortyzator, ma te aluminiowe pedały, natomaist nie wiem czy hamulce alhonga będą dobre a w unibike mam shimano alivio.

[Dominik]

U mnie rama jest w idealnym stanie. Osprzętem się prawie nie różnią, patrzył bym raczej na tańszy.

Polecam kupić tobie rower na przełomie zimy a wiosny, ale rocznik 2015, dzięki temu kupisz rower taniej ponieważ sklepy pozbywają się ''starych roczników'' i dają na nie rabaty.

[lukasz.przechodzen]

A czy masz jakieś problemy z ramą bo trafiłem na artykuł gdzie było dużo zdjęć popękanych ram w unibike'ach? 

 

Ja znowu co a rusz trafiam na teksty o pękających ramach w Krossach :) Nie chcę snuć teorii spiskowych, ale być może to czarny PR marek rowerowych.

 

A jeżeli nie, to popatrz na to w ten sposób, że Kross czy Unibike sprzedają dziesiątki, jeśli nie setki tysięcy rowerów rocznie. Nawet jeżeli pęknie 100 ram rocznie, to jest to zaledwie ułamek procenta.

I zazwyczaj nie wiadomo czy rama pękła z powodu jakiejś wady, czy z powodu niewłaściwego użytkowania roweru. Ile ja już się naczytałem pytań od osób, które chcą kupić rower za 1500 złotych i nim skakać czy ostro pojeździć po lesie....

 

Tak więc ja bym się ramą nie przejmował, od tego zawsze masz gwarancję. A Unibike to bardzo fajny rower.

[rlub95]

Ja znowu co a rusz trafiam na teksty o pękających ramach w Krossach :) Nie chcę snuć teorii spiskowych, ale być może to czarny PR marek rowerowych.

 

A jeżeli nie, to popatrz na to w ten sposób, że Kross czy Unibike sprzedają dziesiątki, jeśli nie setki tysięcy rowerów rocznie. Nawet jeżeli pęknie 100 ram rocznie, to jest to zaledwie ułamek procenta.

I zazwyczaj nie wiadomo czy rama pękła z powodu jakiejś wady, czy z powodu niewłaściwego użytkowania roweru. Ile ja już się naczytałem pytań od osób, które chcą kupić rower za 1500 złotych i nim skakać czy ostro pojeździć po lesie....

 

Tak więc ja bym się ramą nie przejmował, od tego zawsze masz gwarancję. A Unibike to bardzo fajny rower.

Rower ma być głównie do spokojnej jazdy po drogach rowerowych czy chodnikach w mieście. A patrząc na dane techniczne obu tych modeli, który twoim zdaniem wypada lepiej? A może masz jakieś swoje doświadczenia odnośnie tych rowerów. Muszę powiedzieć, że aktualnie trochę jest mi bliżej do kellys-a i o tym rowerze chciałbym coś się dowiedzieć. Jest on trochę droższy od unibike i dlatego zastanawiam się czy warto dołożyć na tego kellysa.

[janekbike88]

Witam,

ja z kolei zastanawiam się od dłuższego czasu na paroma modelami i ostatnio szczególnie zainteresowały mnie:

 

1) Lazaro Integral V3

2) Romet Orkan 4.0

3) http://allegro.pl/rower-cross-eurobike-limited-01-wyprzedaz-alivio-i5654783128.html

4) http://allegro.pl/rower-cross-scud-atlantic-28-alivio-amortyzator-i5304106643.html

 

Prosiłbym Was o pomoc w podjęciu decyzji. :)

Pozdrawiam, Janek . :)

[lukasz.przechodzen]

Rower ma być głównie do spokojnej jazdy po drogach rowerowych czy chodnikach w mieście. A patrząc na dane techniczne obu tych modeli, który twoim zdaniem wypada lepiej? A może masz jakieś swoje doświadczenia odnośnie tych rowerów. Muszę powiedzieć, że aktualnie trochę jest mi bliżej do kellys-a i o tym rowerze chciałbym coś się dowiedzieć. Jest on trochę droższy od unibike i dlatego zastanawiam się czy warto dołożyć na tego kellysa.

 

Jeżeli chodzi o wyposażenie, to bardzo podobne rowery. Kellys ma blokadę amortyzatora, której Unibike nie ma i to główna różnica jaką widzę. Jeżeli Ci na tym nie zależy, to brałbym tańszy/ładniejszy :)

 

 

Prosiłbym Was o pomoc w podjęciu decyzji. :)

Pozdrawiam, Janek . :)

 

Z tych rowerów wziąłbym coś z duetu Scud/Lazaro. To są te same rowery, robione przez tego samego producenta.

[Pafcio]

Ja w zeszłym roku kupiłem crossa Kellys Cliff 30 za niecałe 1500 zł i na razie spisuje się bez większych zastrzeżeń (przejechałem nim około 2000 km). Oczywiście czyszczę go i smaruję co kilkaset km. Myślę, że na obecną chwilę za tę cenę to możesz spokojnie brać Cliffa 50.

[rlub95]

Jeżeli chodzi o wyposażenie, to bardzo podobne rowery. Kellys ma blokadę amortyzatora, której Unibike nie ma i to główna różnica jaką widzę. Jeżeli Ci na tym nie zależy, to brałbym tańszy/ładniejszy :)

A hamulce? Jak się do tego odniesiesz bo czytałem różne opinie o alhonga v-brake? W unibike z tego co się orientuję to jest wysoka półka bo shimano alivio.

 

 

Ja w zeszłym roku kupiłem crossa Kellys Cliff 30 za niecałe 1500 zł i na razie spisuje się bez większych zastrzeżeń (przejechałem nim około 2000 km). Oczywiście czyszczę go i smaruję co kilkaset km. Myślę, że na obecną chwilę za tę cenę to możesz spokojnie brać Cliffa 50.

Dziękuję Ci bardzo za opinię bo właśnie potrzebowałem opinii użytkownika Kellysa. Z hamulcami nie ma żadnych problemów, a przerzutki chodzą płynnie? I jeszcze o ramę spytam. Nic nie pęka, wszystko w porządku?

[janekbike88]

 

 

 

 

Z tych rowerów wziąłbym coś z duetu Scud/Lazaro. To są te same rowery, robione przez tego samego producenta.

 

 

a co powiesz Łukaszu o tym romecie? (orkan 4.0)

 

warto dołożyć żeby mieć te piasty deore widelec z "wlącznikiem" na kierownicy i hydraulikę? czy to nie bedzie jakas wielka roznica?

 

pozdrawiam

[jasiop]

Dlaczego taki fajny i dość dobrze "zestrojony" cross Kands'a nie ma tak popularnej ramy jak rozmiar 17' ???

[Pafcio]

Dziękuję Ci bardzo za opinię bo właśnie potrzebowałem opinii użytkownika Kellysa. Z hamulcami nie ma żadnych problemów, a przerzutki chodzą płynnie? I jeszcze o ramę spytam. Nic nie pęka, wszystko w porządku?

Z hamulcami nie mam problemów. Odkąd go mam, raz tylko je regulowałem. Przerzutki również ok, rama też.

Generalnie Kellys to dobra firma i ma pozytywne opinie, dlatego oprócz roweru, mam też lampki, bidon i kask z Kellys'a. :)

[lukasz.przechodzen]

 

a co powiesz Łukaszu o tym romecie? (orkan 4.0)

 

warto dołożyć żeby mieć te piasty deore widelec z "wlącznikiem" na kierownicy i hydraulikę? czy to nie bedzie jakas wielka roznica?

 

pozdrawiam

 

 

Orkan nie ma blokady z manetką na kierownicy, z tego co widzę. Te piasty to też takie trochę farbowane Deore, według mnie bliżej im do Acera/Altus, a jedynie sprzedający ochrzcili je mianem Deore.

 

Hamulców tarczowych specjalnie bym nie plusował w tej klasie rowerów, chyba, że Ci bardzo, ale to bardzo zależy. Jak dla mnie różnica w cenie jest zbyt duża, żeby dopłacać do Rometa.

[janekbike88]

Orkan nie ma blokady z manetką na kierownicy, z tego co widzę. Te piasty to też takie trochę farbowane Deore, według mnie bliżej im do Acera/Altus, a jedynie sprzedający ochrzcili je mianem Deore.

 

Hamulców tarczowych specjalnie bym nie plusował w tej klasie rowerów, chyba, że Ci bardzo, ale to bardzo zależy. Jak dla mnie różnica w cenie jest zbyt duża, żeby dopłacać do Rometa.

 

Jest manetka blokady i producent pisze że te piasty to niby są deore.

co do hamulców to sam nie jestem przekonany do tarcz, najchętniej kupiłbym taki rower tylko z "V"

 

a co powiesz jeszcze o Tym? http://allegro.pl/ShowItem2.php?item=5274148310&reco_id=720f1c6c-5bfb-11e5-91a1-fa163e1b0a15&ars_rule_id=802&ars_socket_id=30&ars_source=ars