Jaki rower szosowy wybrać w granicach 3500 zł?

[amber]

Witam. 

Na początek muszę napisać, że jestem na początku drogi w temacie kolarstwa szosowego. Jestem obecnie na etapie wyboru roweru do kwoty wspomnianej w tytule. Wiele czytałem na temat wyboru roweru i czym więcej czytam tym moje wątpliwości są większe, co wybrać.

Od początku chodzą mi po głowie dwa rowery:

 

Btwin Triban 540

https://www.decathlon.pl/rower-szosowy-triban-540-id_8377756.html 

 

lub

 

Specialized Allez E5 Sport

https://roweroza.pl/rower-szosowy-specialized-allez-e5-sport-2017

 

Chcę dokonać zakupu do końca tego miesiąca i cieszyć się z jazdy. Już jestem trochę zmęczony ciągłym zastanawianiem się co wybrać. Wspomnę, że ma to być zakup do intensywnego użytkowania z zacięciem sportowym.

 

A może jeszcze coś innego możecie polecić w podobnej cenie?

Za wszelką pomoc z góry bardzo dziękuję i pozdrawiam.

Amber

[jajacek]

Jeśli chcesz się ścigać to potrzebujesz bardziej wyścigową geometrię. Wtedy Allez jest dobrym wyborem. Możesz też spojrzeć na Rometa. Bodajże Huragan 4.0

 

Normalnie na zakup pierwszej szosy poleciłbym Tribana 540. Ma łagodnieszą geometrię i znacznie lepszy osprzęt. Pytanie tylko czy masz odpowiednią elastyczność do tej wyścigowej geometrii, bo większość nie ma.

[jajacek]

Tak żeby przybliżyć to u mojego syna, który się ściga na ramie Ridley Excalibur, rozmiar 54, kierownica jest na wysokości 89 cm a siodełko 105 cm. Czyli 16 cm różnicy.

W moim rowerze, tej samej wielkości 54, rama typu endurance, Specialized Roubaix, kierownica na wysokości 92 cm, siodełko 100 cm. 8 cm różnicy

 

Obaj mamy podobny wzrost, ja 175, syn 176. Moja długość nogi 84, jego 89.

[amber]

Dzięki za odpowiedź.

 

Powoli skłaniam się w kierunku Tribana 540, ponieważ przekonuje mnie lepszy osprzęt. Co prawda nigdy nie miałem możliwości korzystania z rowerów o takich osprzętach i trudno mi określić, czy ta różnica jest tak istotna i zauważalna na początku przygody kolarskiej.

 

Jeśli chodzi o względy estetyczne, to bardziej przemawia do mnie Specialized, ale nie można mieć wszystkiego (przynajmniej w takiej cenie), to ma dobrze się prowadzić, a względy estetyczne jestem w stanie odstawić na drugi plan.

 

[jajacek]

Sora to jest bardzo podstawowy i mało precyzyjny osprzęt. Oczko wyżej jest Tiagra 4700. To już bardzo porządna grupa. 105 to jest już grupa znacznie wyższej klasy. Jak nie chcesz się ścigać w wyścigach to namawiam na Tribana. Jak chcesz się ścigać to Allez może być lepszym wyborem. Co nie znaczy że na Tribanie nie można się ścigać. Ale jednak jest to trochę inna rama. Koła w obu są słabe ale w Tribanie lepsze.

[NoOnesThere]

Tak żeby przybliżyć to u mojego syna, który się ściga na ramie Ridley Excalibur, rozmiar 54, kierownica jest na wysokości 89 cm a siodełko 105 cm. Czyli 16 cm różnicy.

W moim rowerze, tej samej wielkości 54, rama typu endurance, Specialized Roubaix, kierownica na wysokości 92 cm, siodełko 100 cm. 8 cm różnicy

 

Obaj mamy podobny wzrost, ja 175, syn 176. Moja długość nogi 84, jego 89.

 

Noga 89cm przy wzroście 176cm? I jeszcze 16cm spadku do kierownicy! Niesamowite proporcje. Wrzuć jakąś fote z pozycją syna na szosówce, o ile Ci pozwoli oczywiście  :D

[jajacek]

Człowiek rośnie. Ma 13 lat :)

Jak znajdę chwilę to zrobię fotkę

W niedzielę podjeżdżaliśmy Kralovą Holę (1942m) ale na rowerach MTB. Dołożył mi 6 minut. Ale zamierzam go jeszcze w tym roku sprawdzić na jakimś dłuższym podjeździe szosowym w sierpniu. 6 kg mniej i długi dystans, np. Passo dello Stelvio i widzę szanse :)

[NoOnesThere]

Hehe, ciekawe kto kogo zamęczy na tej strasznej górze  :D

[uve]

Sora to bardzo fajny osprzęt, precyzyjny i nie wymagający częstej regulacji. Jak najbardziej nadaje się do jazdy nawet dość agresywnej. Wiem z autopsji - były właściciel tribana 520.

 

Wysłane z mojego HUAWEI VNS-L21 przy użyciu Tapatalka

[jajacek]

Również mieliśmy w domu przez chwilę Tribana i był to dramat z tą Sorą. Klamki mega niewygodne, napęd był trzyrzędowy i Sora się do niego zupełnie nie nadawała. Może zależy do czego się porównuje. Ja mam rowery od lat na Campagnolo i w porównaniu do nich Sora jest to shit. Podobnie w porównaniu do starej Ultegry 6600 na której jeździ mój młody.

[amber]

Jeszcze w dniu wczorajszym zobaczyłem dwie ciekawe propozycje. Pierwsza mało znanej (tak mi się wydaje) firmy Sensa, druga znanej firmy Cube. 

Rowery o ciekawym osprzęcie i na dodatek o fajnym wyglądzie Cena w granicach jednego z moich wcześniejszych wyborów ok. 3500 - 3800.

 

Co myślicie o tych ofertach?

 

Sensa Romagna Sport 105.

http://szybkierowery.pl/kategoria/rowery-szosowe/sensa-romagna-sport-105-2

 

Cube Attain Race.

http://skiteam.pl/rowery/7248-rower-cube-776300-attain-race.html

 

Czekam z niecierpliwością na Wasze odpowiedzi, ponieważ w piątek chcę dokonać zakupu i w końcu cieszyć się z jazdy.

[jajacek]

Ja nie kupuję żadnych wynalazków. Więc dla mnie Sensa odpada. Dziś jej dystrybutor jest, jutro może nie być i gwarancji na ramę razem z nim. W życiu o firmie nie słyszałem.

 

Cube jest  niezły. Rama o geometrii pomiędzy endurance a race. Osprzęt przyzwoity, przyzwoite firmowe, choć niezbyt lekkie jak to w takich rowerach koła. Przyzwoita oferta. Warto potargować w centrali, może dadzą jeszcze coś w gratisie.

[jajacek]

OFF TOPIC

 

@NoOnesThere

 

Zaraz wstawię zdjecia pozycji mojego młodego na szosie z Mistrzostw Polski w nowym wątku