[cross] [~ 2000 zł] Unibike, Spartacus / Kands

[grzegorz75jan]

Witam. Potrzebuję konsylium w wyborze w tym maratonie czytania (z emocjami a teraz bez zrozumienia) i presji nadchodzącej sezonowej podwyżki cen mam dylemat:

 

Unibike Crossfire / Viper 2016 - geometria ramy

czy
SPARTACUS CROSS 4.1 / KANDS AVANGARDE (specyfikacja w galerii) - Podobno większa długość ramy vs Unibike.

 

Wzrost ~180 cm. Przekrok ~82. Waga poniżej 70 kg. Rama myślę 19"

 

Bardzo dawno temu (~95r) jeździłem jakąś starszą "kolarką" Rometu z barankiem, koło około 27, przerzutka Favorit i dość wąskie szosowe gumy. Lubiłem szybką, dynamiczną i wysiłkową (niska kadencja) jazdę z ostrymi, ciasnymi zakrętami. Zjazdy i podjazdy oraz proste odcinki. Lubiłem też i taki teren mam wjechać do lasu i różne drogi gruntowe co ówczesne koła bardzo źle znosiły. Napęd błagał o litość. (Zmiana przełożeń pod obciążeniem i przekosami) Zmieniła się okolica (gęstsza zabudowa, niektóre drogi mniej przyjazne już dla rowerzysty ze względu na przebudowę i zagęszczenie ruchu. Minęły bez rowerowe lata. Mnie też nadgryzł ząb czasu. Nie wiem czy teraz będę bardziej szosował czy terenował ale bez przesady. Dlatego potrzebuję czegoś uniwersalnego. Planuję wydać raczej nie więcej niż 2000 zł na sam rower. Na początek przynajmniej podstawowe, liche ale widoczne dla innych światełka. Błotniki raczej do szybkiego montażu. Prosty koszyk i bidon. Wiadomo trzeba będzie pewnie zakupić jakieś brakujące w domu narzędzia i środki do konserwacji roweru (napęd, amor itp. To już nie czasy byle jakiego, byle czym smarowania i młotka oraz śrubokrętu)

 

 

Z jednej strony pasował by rower przełajowy ale w tej kasie i okolicznościach raczej cross. To już praktycznie postanowione.

Chcę też raczej rower z "uginaczem" i tarczami.

Raz. By wiedzieć jak to smakuje.

Dwa. Nawet podstawowy amor coś tam awaryjnie da i ulży szkieletowi. Tarcze raczej powoli wypierają V-brake a wymiana na lepsze tarczówki nie wymaga wtedy rewolucji (wymiany piast, przeplatania koła itd.) oraz + do lansu (żart).

Trzy. Waga (amor i tarcze) na moje przebiegi bez znaczenia. (a może mały + jako obciążenie/wysiłek, ogólne warunki terenowe, sposób i preferencje jazdy)

 

Z czasem zobaczę co przeważy szosa / teren a może równowaga w każdym razie jakiś kompromis.

Przykładowo Unibike ma opony Schwalbe Smart Sam / 28X1.60 Nie wiem czy zniosę na asfalcie ich szum i terkotanie i nie wiem czy będę potrzebował węższe, szersze. Bardziej terenowe czy szosowe. Na początek dobra fabryczna baza.

 

Jakoś najbardziej ciągnie mnie właśnie do Unibike. Wyposażenie i cena wskazuje na konkurencję a mi się śni nawet Unibike Viper Disc. Realnie jednak jeżeli naprawdę warto dopłacić do Deore. Nawet na tym forum były różne opinie.

 

Unibike i Spartakus dobre warunki gwarancyjne z przewagą Infinitybike. Kands - nie wiem. Dystans, odbiór osobisty w jedną stronę:

Unibike  ~ 80km

Konkurencja ~30

By zaoszczędzić na "wycieczkach" (wypadkowa transportu, czasu, przeglądu zerowego) pasuje wybrać faworyta i dokładnie dobrać rozmiar przy zakupie.

[grzegorz75jan]

Dokonano wyboru i zakupu.

 

 

Album. Wersja szybka i nieoficjalna.  https://1drv.ms/a/s!AhGMc3MQZJqrvVS_VaGTg6L4qr2B

Jak dorwę czasu i lepszej pogody to może zmaluję coś więcej w odpowiednim wątku "Nasze rowery" a wcześniej może zedytuję tego posta.

 

 

[rysib]

Gratuluję nowej zabawki ;)