Skocz do zawartości

Łańcuch 7-rzędowy i akcesoria do niego


Rekomendowane odpowiedzi

Witam

 

Często mówi się, że zima to dobry czas na remont roweru. Ja w końcu postanowiłem zabrać się za wymianę łańcucha. Jednakże jestem rowerowym amatorem. Jeżdżę to fakt, ale na sprzęcie się nie znam.

 

Mam 7-rzędowy wolnobieg 14x34 i kasetę 28/38/48. Łańcuch niby KMC, ale pewnie z najniższej półki, bo i rower nie był zbyt drogi. Chciałbym wymienić łańcuch na jakiś przyzwoity model. Może nie taki co kosztuje ponad stówę (choć 7-rzędowych takich chyba nie ma). Jeżdżę jakieś 2 tys. km rocznie.

 

Prócz łańcuch chciałbym dokupić skuwacz i spinkę. Tu również prosiłbym o poradę.

Odnośnik do komentarza

Hej, fajnie że chcesz sam podłubać przy rowerze - to naprawdę daje satysfakcję.Jeśli chodzi o łańcuch to ja do tej pory używałem Shimano cn-hg40 ale Ci go nie polecam,bo po ledwo 900km rozciągnięty już na 0,75%. Łukasz zaproponował zamiast niego Shimano cn-hg71 - mam zamiar kupić i przetestować.Spinkę mam Srama,jest tania ale ciężko się rozpina - trzeba się pobawić chwilę.W szosie mam spinkę KMC i rozpięcie jest łatwe,a najlepsze spinki są podobno Connexa.

Skuwacz mam i używam taki http://ctbike.pl/bike-hand-yc-329-skuwacz-do-lancucha-regulowany.html. Jak do tej pory nic się z nim nie dzieje mogę polecić.

A jeśli już bierzesz się za wymianę łańcucha to warto też sprawdzić stan wolnobiegu, bo przy wyjechanych zębatkach nowy łańcuch będzie pewnie przeskakiwał - to strasznie wnerwiające.No i nie zapomnij sprawdzić stan linek i pancerzy,dużo nie kosztują,wyminana też jest dosyć prosta a poprawa w jakości hamowania i zmiany biegów kolosalna.

Odnośnik do komentarza

Dzięki za odzew.

 

Łańcuch, który proponujesz mieści się w moich założeniach budżetowych. Co do jakości, to będę musiał ją ewentualnie wypróbować w boju.

 

Jeśli chodzi o skuwacz... Czy próbowałeś swoim skuwaczem rozpinać/spinać różne łańcuchy, tzn. innej "rzędowości"? Niby ten Twój pasuje do różnych łańcuchów, ale czy regulacja takiego skuwacza nie zakończy się w końcu wygięciem ogniwa?

 

Dobrze, że wspomniałeś o linkach i pancerzach. Oczywiście je również muszę w końcu wymienić. Myślę, że nie będę zakładał nowego tematu i zapytam tu:

 

Czy jest sens kupowania linek powlekanych teflonem? Czy są one faktycznie bardziej długowieczne? Wśród jakich marek warto szukać linek i pancerzy?

Odnośnik do komentarza

Używałem go na łańcuchach 7 i 9-cio rzędowych i nic się nie wyginało,zarówno skuwacz jak i łańcuchy w jak najlepszym porządku.Linek teflonowych osobiście nie używałem choć słyszałem że ten teflon dosyć szybko ''się podziewa'' i zostaje normalna linka.Do roweru ''całorocznego'' którym jeżdżę do pracy kupuję jakieś zwykłe na allegro - cały zestaw poniżej 50zł.A z takich znanych to oczywiście Shimano, Clarks, Jagwire - najlepiej nierdzewne, szlifowane.

Odnośnik do komentarza
  • 2 tygodnie później...

Jeszcze jedno na temat linek.

 

Przeglądając różne oferty zauważyłem, że zarówno linki hamulcowe i do przerzutek różnią się grubością w zależności czy są na przód czy tył.

 

Np.: http://allegro.pl/jagwire-uniwersal-sport-linki-i-pancerze-przerzutk-i6559786784.html

 

Z racji, że jeżdżę fitnessem na osprzęcie Tourney, to myślę, że pasowałyby linki do MTB. Pytanie o ich średnicę/grubość: jaka?

Odnośnik do komentarza

Krzysiekw dobrze proponuje - wymień łańcuch i wolnobieg za jednym razem. Będziesz miał spokój na dłuższy czas i przyjemniejszą pracę napędu. Co do skuwacza, który zaproponował to ja go nie polecam. Używałem i owszem ale wygoda żadna, jest zwyczajnie mały. Dołóż parę złociszy i weź coś większego - dzięki temu bardziej poręcznego. Owszem na trasy lepszy mniejszy, lżejszy ale do "garażu" to kiepski wybór. Po wymianie napędu oraz linek i pancerzy poczujesz różnicę w funkcjonowaniu całości. No i satysfakcję, że zrobiłeś to samodzielnie. I jeszcze jedna rzecz. Jeśli kupisz pancerze "z metra" musisz je dociąć. Najlepiej mieć do tego sprzęt. Można też kombinerkami (kiepsko), obcęgami (też kiepsko) czy lepiej szlifierką kątową i potem przeszlifować końcówki. Możesz też podejść do jakiegoś serwisu i poprosić o docięcie. Ważne żeby krawędzie były w miarę równe.

Odnośnik do komentarza

Krzysiekw dobrze proponuje - wymień łańcuch i wolnobieg za jednym razem. Będziesz miał spokój na dłuższy czas i przyjemniejszą pracę napędu. Co do skuwacza, który zaproponował to ja go nie polecam. Używałem i owszem ale wygoda żadna, jest zwyczajnie mały. Dołóż parę złociszy i weź coś większego - dzięki temu bardziej poręcznego. Owszem na trasy lepszy mniejszy, lżejszy ale do "garażu" to kiepski wybór. Po wymianie napędu oraz linek i pancerzy poczujesz różnicę w funkcjonowaniu całości. No i satysfakcję, że zrobiłeś to samodzielnie. I jeszcze jedna rzecz. Jeśli kupisz pancerze "z metra" musisz je dociąć. Najlepiej mieć do tego sprzęt. Można też kombinerkami (kiepsko), obcęgami (też kiepsko) czy lepiej szlifierką kątową i potem przeszlifować końcówki. Możesz też podejść do jakiegoś serwisu i poprosić o docięcie. Ważne żeby krawędzie były w miarę równe.

Właśnie miałem zamiar kupić łańcuch i wolnobieg. Obecnie mam zainstalowany wolnobieg Tourney TZ 31 (14-34). Ta największa zębatka jest mi - jak się okazuje - do niczego nie potrzebna. U mnie na Warmii są góry, ale nie aż takie. Myślałem nad zmianą na inny model. I tu pojawia się pytanie: czy warto dopłacić ok. 20 zł i kupić model TZ 37 (13-28, 6 zębatek pokrytych niklem)? Czy jednak nie ma to sensu i wystarczy zwykły TZ 21? Ten nikiel w ogóle coś daje czy to tylko chwyt marketingowy?

 

Co do linek i pancerzy... Myślałem o zakupie specjalnych cążek/przecinaka do linek i pancerzy. O serwisie nie ma co mówić, bo mieszkam w małym mieście, gdzie po sezonie nawet proste części do roweru są niedostępne.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...