unavailable Opublikowano 19 Listopada 2016 Udostępnij Opublikowano 19 Listopada 2016 Mam takie pytanie do osób bardziej zaznajomionych z technologią bezprzewodową. Który wybór - oczywiście pod kątem akcesoriów rowerowych typu pulsometr czy prędkościomierz - jest lepszy lub ewentualnie, co idzie w parze za wyborem urządzeń łączących się za pomocą Bluetooth, a tych za pomocą ANT? Próbowałam znaleźć takie zestawienie w necie, ale jakoś kiepsko mi to idzie albo źle wpisywałam ;) Odnośnik do komentarza
jajacek Opublikowano 19 Listopada 2016 Udostępnij Opublikowano 19 Listopada 2016 ANT+ lepszy. Wszystko działa dobrze i nie ma problemu, nic się nie zrywa. Mój młody ma licznik z BT LE i opaskę z Decathlonu i za cholerę nie chce to działać. Szajs. Odnośnik do komentarza
unavailable Opublikowano 20 Listopada 2016 Autor Udostępnij Opublikowano 20 Listopada 2016 Hm, mi pulsometr akurat działa bez zarzutu, zarówno z kompem, jak i kilkoma telefonami (był problem przy słabszej baterii, wtedy zrywał), a mam najtańszy z Biedronki. Ale też nie mam porównania właśnie z ANTem, a zastanawiam się nad zakupem i trochę nie wiem, czy warto pakować się w kilkaset złotych (w sumie to prawie dwukrotnie) droższe rozwiązanie. Bo żeby łączyć z kompem czy większością telefonów, potrzeba jeszcze dongla za 200zł. A są w ogóle jakieś przyzwoite liczniki i z ANT, i z BT? Bo jak nie, to dochodziłby koszt wymiany pulsometru. I jak wygląda kwestia żywotności baterii? Też lepiej? Odnośnik do komentarza
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się