Arti Opublikowano 23 Kwietnia Udostępnij Opublikowano 23 Kwietnia Witam. Do tej pory jeździłem na rowerach z ramą aluminium. Gravel Boreas 2 i szosa Scultura 400 (bardzo lekka jak na aluminium). Nie wnikałem jak go stawiam., kładę czy też o coś opieram. Wiadomo bolała tylko pierwsza rysa. Teraz wpadł mi do głowy pomysł zakupu szosy endurance w karbonie. Powiedźcie mi jak to jest z tym karbonem ? Jak mocno trzeba na niego uważać. Trzeba to delikatnie np. opierać ? Czy np. jeśli rower stoi i się przewróci na bok, może oznaczać to uszkodzenie, pęknięcie ramy? Jakoś specjalnie dbać ? Waham się pomiędzy dwoma modelami: Merida Endurance 4000 z 2024 https://www.rowerzysta.pl/Rower-szosowy-Merida-Scultura-Endurance-4000-2024/kolor-srebrno--czarny_rozmiar--ramy-l?gad_source=1&gclid=CjwKCAjwuJ2xBhA3EiwAMVjkVO3oauAF8h1gfVThqH3wfZ6HCj-cDMix8LXRbZNS3t-m4Z1_nrEeRxoCmCUQAvD_BwE lub Canyon Endurance CF7 2024 (ma być dostępny w maju) https://www.canyon.com/pl-pl/rowery-szosowe/endurance-bikes/endurace/cf/endurace-cf-7/3707.html Który będzie miał lepszą ramę jeśli chodzi o odporność na uszkodzenia. Canyon z opinii na grupie facebook różnie się też zachowuje, tzn trzaski stukania itp. Mało serwisów w PL, ale producent mimo to dość dobrze podchodzi do reklamacji. O Meridzie jakoś nie doszukuję się negatywnych opinii. Jestem w wieku 52 lat i chodzi też o wygodę, który będzie miał wygodniejszą pozycję ? Ale głównie chodzi mi o jakość ram i ich wytrzymałość. Dzięki i pozdrawiam. Odnośnik do komentarza
jajacek Opublikowano 23 Kwietnia Udostępnij Opublikowano 23 Kwietnia Canyon jest nędznej jakości. Kumplowi w Endurace pękły tylne widełki po najechaniu na studzienkę. Waży stówę. Ale mu uznali i wymienili. Merida z pewnością lepsza jakość. Wygoda? Mam jeszcze więcej lat niż Ty 🙂 Żeby była wygoda musi być spełnione kilka warunków. Kluczowe są punkty styku. Dobre, w miarę szerokie opony. Dobre siodełko. Dobrze zbudowana rama, dobrze tłumiąca drgania. Dobra, wąska sztyca podsiodłowa w miarę możliwości wyginająca się trochę po najechaniu na przeszkodę i dobra kierownica tłumiąca drgania. No i co kluczowe komfortowa pozycja. Nie jeździłem na żadnym z tych rowerów a nie da się bez jeżdżenia coś powiedzieć. Możemy tylko porównać geometrię i osprzęt. Tu mamy porównanie geo tych dwóch i mojego starego Speca Roubaix, Gold Standardu rowerów typu endurance. https://geometrygeeks.bike/compare/merida-scultura-endurance-6000-2024-m,specialized-roubaix-sl3-expert-2012-540,canyon-endurace-cf-7-2024-m/ Jak widać wszystkie mają zbliżony reach czyli dosięg do kokpitu. I Merida i Canyon mają znacząco większy stack niż mój rower czyli wyżej położony kokpit. Co jest bardziej wygodne. Canyon jest trochę lepiej skonfiguowany. Odnośnik do komentarza
tomasz90 Opublikowano 24 Kwietnia Udostępnij Opublikowano 24 Kwietnia Ja jeżdzę głównie w lesie czy po pagórkach więc dla mnie karbon raczej odpada ale jeśli jeździsz głównie po szosie to myślę że to dobra zmiana Odnośnik do komentarza
jajacek Opublikowano 24 Kwietnia Udostępnij Opublikowano 24 Kwietnia Karbon jest niejednorodnym materiałem. Jest laminatem złożonym z wielu kawałków. Dobry karbon jest dramatycznie bardziej wytrzymały zmęczeniowo niż alu. Natomiast jest to materiał o znikomej elastyczności. Więc powyżej 1 czy 2% odkształcenia pęknie. Alu z kolei może się rozciągnąć do blisko 10%, najwyżej będzie wgniotka. Karbon jest dużo łatwiejszy w naprawie niż aluminium. Odnośnik do komentarza
Przemeg Opublikowano 26 Kwietnia Udostępnij Opublikowano 26 Kwietnia Z tą elastycznością to bym nie przesadzał, że jest tak marna https://www.facebook.com/watch/?v=1463084653782854 Odnośnik do komentarza
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się