Skocz do zawartości

Montaż napinacza łańcucha przy zniszczonym haku przerzutki


Rekomendowane odpowiedzi

WItajcie

W moim starym tribanie 100 przerzutka tylna rozpadła się na kawałki przy okazji wkręcajac sie w szprychy i niszcząc gniazdo haka przerzutki który nie jest wymienny i jest stałym elementem ramy

Po oddaniu roweru na serwis stwierdzono, ze nie da sie naprawić haka poprzez nadanie odpowiedniego kształtu gwintowi gniazda przerzutki toteż montaż nowej przerzutki nie ma sensu. Stwierdzili też że nie da sie zamontować z tyłu koła na wolnobieg 1 rzędowy, albowiem wtedy z uwagi na długość supportu korby linia łańcucha byłaby tak skrzywiona, że koło szorowałoby o ramę. Stwierdzili ponadto, ze napinacza łańcucha też sie nie da, bo mają tylko takie mocowane z tyłu do haka przerzutki

Aktaulnie całosć wygląa jak niżej, tzn. lańcuch 1 rzędowy jest położony na jednej z zębatek kasety (która też częściowo jest zjechana przez zbyt długi łańcuch). Korba z przodu to jakaś owalna 34 czy 36T, z tyłu kaseta 12-34. 

Na razie napęd pracuje znośnie (napiecie jest względnie dobre), ale domyślam sie że wraz z wydłużaniem się łańcucha napęd będzie przeskakiwał lub opory w przekazywaniu siły pedałowania będą rosnąć.

 

Teraz pytanie brzmi czy dałoby radę zamontować napinacz łąńcucha mocowany np. na dolną rurę między kasetą a korbą, np. taki

https://www.narowery.pl/pl/p/Napinaczlancucha-POINT-CH09-Downhill/10794

rower11.gif

Odnośnik do komentarza

 

Tak wiec cały tydzień byłem zawalony pracą i dopiero dzisiaj znalazłem chwilkę wolnego. Byłem na 3 serwisach rowerowych w 1 zrobili coś takowego na zdjeciu, w 2 pozostałych orzekli że nic sie juz nie da zrobic tylko kupować nową ramę i przekładkę, a najlepiej kupić nowy rower. Rower to Triban 100 w którym przerzutka w chwili awarii wyrwała gniazdo haka, obecnie rower jest na łańcuchu 1 rzędowym przy czym kaseta też jest zjechana. Zdjęcia poglądowe niżej, jakoś zdjęć jest średnia bo mam kiepski aparat w telefonie, ew. mogę spróbować zrobić lepsze

 

Od razu zaznaczę, żę wiem że ten rower to ruina, mam 2 dużo lepszy i w ogóle z bajerami, ale chciałbym mieć tanie i lekkie wozidło do jazdy po mieście. Na ten moment mam kilka opcji w głowie

1) nie robić nic - łąńcuch jest luźny, czasem przeskakuje po zębatce, ale jeździć to rower jeździ, nawet całkiem żwawo

2) spróbować zamontować jakiś napinacz łańcucha lub prowadnicę, np. taka którą montuje się na dolną rurę np taki jak ten z linku wyżej

3) spróbować rzeźbić w tym złomie i jakoś "naprawić" hak. Mam dostęp do sensownego spawacza, który naprawił mi kiedyś ramę w sposób więcej niż zadowalajacy. Czyli przeszczepiać hak

4) spróbować naprawić gwint haka, np.  tak jak ten gość na filmie wywiercić wiertarką otwór wietłem 12mm i posadzić podkładkę z reduktorem gwintu.

 

W wymianę ramy nie mam ochoty sie bawić. Większosć części jest lichej jakości, sam rower jest niej warty niż jakaś sensowna rama.

 

Pozdrawiam

 

Jeszcze 2 dodatkowe zdjecia lepszej jakości

zdjęcie 2.jpg

zdjęcie nr 4.jpg

zdjęcie nr3.jpg

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...