marek80 Opublikowano 25 Czerwca 2016 Udostępnij Opublikowano 25 Czerwca 2016 witam mam dylemat jak kazdy z nas jaki rewer kupic chcialbym na niego wydac okolo 3500 zl rewerem chcialbym pojezdzic troszke po lesie drodze gruntowej jak i po drodze asfaltowej ogolnie podoba mi sie scott nizej podam pare linkow moze ktos podesli cos innego za co bede bardzo wdzieczny oczywiescie mam dylemat co do wielkosci kol czy rower ma miec 27,5 czy 29 cali ogolnie jestem chyba bardziej za 27,5 cali roznie ludzie pisza ze z tymi kolami latwiej sie skreca pokonuje przeszkody w lesie ogolnie reweru dla siebie szukam juz 3 miesiace i sam juz nie wiem co kupic pozdr wszystkich i prosze o opinje Rower Scale 970 Rower Aspect 730 Rower Scale 770 Odnośnik do komentarza
lukasz.przechodzen Opublikowano 26 Czerwca 2016 Udostępnij Opublikowano 26 Czerwca 2016 Cześć, Scott Scale 770 wygląda podobnie jak większość rowerów w tym przedziale cenowym. Warto szukać promocji w sklepach, tak żeby kupić go z jakimś fajnym rabatem. Odnośnik do komentarza
marcino285 Opublikowano 27 Czerwca 2016 Udostępnij Opublikowano 27 Czerwca 2016 Czemu jesteś nastawiony na Scotta? W tej cenie co Scott w innej marce mniej znanej dostaniesz lepszy osprzęt. Ja tak upolowałem Unibike Expert 27.5. Odnośnik do komentarza
marek80 Opublikowano 27 Czerwca 2016 Autor Udostępnij Opublikowano 27 Czerwca 2016 hej porownoje dwa rowerki scot aspect 720 i giant talon tez na kolach 27,5 pare dni temu ogladalem kellys thorx 10 limitowana wersja ale niestety sprzedali rowerek Odnośnik do komentarza
jajacek Opublikowano 28 Czerwca 2016 Udostępnij Opublikowano 28 Czerwca 2016 Z pierwszego postu wynika że odpowiednim wyborem byłby rower typu cross. Taki rower jest najbardziej uniwersalnym rowerem "do wszystkiego". Nie boi się lekkiego terenu i jedzie szybko po asfalcie. Taki rower nie służy do ścigania się więc nie musi być na super lekkiej i sztywnej ramie, na super osprzęcie i super kołach. Skoro masz taki budżet na rower to bez względu na markę sugeruję szukać roweru który będzie na bardzo dobrym ale nie wyścigowym osprzęcie czyli na Shimano Deore lub trochę drożej na Shimano Deore SLX z amortyzatorem sprężynowo-olejowym z blokadą skoku. Na 90% będzie to wtedy amortyzator Suntour NCX DLR.Dobrze by było żeby nie ważył więcej niż 13kg. Odnośnik do komentarza
marek80 Opublikowano 28 Czerwca 2016 Autor Udostępnij Opublikowano 28 Czerwca 2016 Z pierwszego postu wynika że odpowiednim wyborem byłby rower typu cross. Taki rower jest najbardziej uniwersalnym rowerem "do wszystkiego". Nie boi się lekkiego terenu i jedzie szybko po asfalcie. Taki rower nie służy do ścigania się więc nie musi być na super lekkiej i sztywnej ramie, na super osprzęcie i super kołach. Skoro masz taki budżet na rower to bez względu na markę sugeruję szukać roweru który będzie na bardzo dobrym ale nie wyścigowym osprzęcie czyli na Shimano Deore lub trochę drożej na Shimano Deore SLX z amortyzatorem sprężynowo-olejowym z blokadą skoku. Na 90% będzie to wtedy amortyzator Suntour NCX DLR.Dobrze by było żeby nie ważył więcej niż 13kg. Odnośnik do komentarza
marek80 Opublikowano 28 Czerwca 2016 Autor Udostępnij Opublikowano 28 Czerwca 2016 Dziękuję wszystkim za pomoc dziś postawilem na model roweru scott scale 710 cena rynkowa to 4 tys mnie udalo.się zbić na 3600 plus akcesoria do niego typu licznik stopka i coś tam jeszcze długo szukałem coś dla.siebie zona juz miała dość bo ciągle blokowałem kompa mam nadzieje ze dokonałem dobrego wyboru i będę z rowerka zadowolony jeszcze raz dziękuję i pozdr Odnośnik do komentarza
jajacek Opublikowano 28 Czerwca 2016 Udostępnij Opublikowano 28 Czerwca 2016 Jak blokowałeś kompa to też coś oszczędziłeś bo w tym czasie nie kupiła butów ani torebek :) Gdyby u nas w domu był jeden komp to ho ho ile bym oszczędził. A tak każdy ma swojego laptopa i ja szukam ciągle coś rowerowego, syn Lego albo Star Wars a żona wiadomo :) Odnośnik do komentarza
marek80 Opublikowano 28 Czerwca 2016 Autor Udostępnij Opublikowano 28 Czerwca 2016 sorki kupilem scota aspect 710 tyle tego ze juz mi sie nazwy myla pozdr jeszcze raz i dziekuje za podpowiedz sporo sie idzie dowiedziec na forum pozd Odnośnik do komentarza
drzevoo Opublikowano 11 Lipca 2016 Udostępnij Opublikowano 11 Lipca 2016 Witam serdecznie.Podepnę się pod wątek.Szukam roweru MTB (do jazdy po lekkim i średnim terenie) w cenie ~3500zł.Wzrost: 180cm.Wpadły mi w oko 3 rowery:Stevens Applebee:https://www.skitenis.pl/pl/rowery/2255-stevens-applebee-mtb-rower-2015.htmlGrand Canyon AL 4.9:https://www.canyon.com/pl/mtb/grand-canyon/grand-canyon-al-4-9.htmlGenesis Impact 8.0:http://esklep.intersport.pl/pl/product/131613/rower-genesis-impact-8.0-29-1912864Wydaje mi się, że na papierze najlepiej wygląda Genesis, ale chciałbym poznać Wasze opinie. A może polecicie coś lepszego ?Pozdrawiam Adam Odnośnik do komentarza
jajacek Opublikowano 11 Lipca 2016 Udostępnij Opublikowano 11 Lipca 2016 Generalnie te rowery różnie się głównie amorem i trochę osprzętem. No i oczywiście rozmiarem. Najtańszy Rockshox powietrzny (Solo Air) jest uznawany za lepszy niż najlepsze Suntoury. Więc jeśli chodzi o amor to Stevens ma gorszy niż Canyon i Genesis. Genesis 29 cali, ma tylną przerzutkę i korbę XT ale manetki Deore (przednia przerzutka się nie liczy). Hamulce Alivio. Koła na piastach Deore, obręczach no name z niestandardowymi (co nie znaczy że złymi) tarczami Shimano Centerlock na dobrych, wyścigowych, zwijanych oponach. Dobra waga 12,4 (o ile prawdziwa). Canyon 27,5 cala, tylna przerzutka XT, korba Deore (czyli dwie grupy niżej), manetki Deore, hamulce chłam, najtańsze jakie Shimano robi. Koła na piastach Acera, firmowych obręczach, ciężkich oponach, drutówkach. And the winner is: Genesis, hands down. Trochę mnie dziwi że jeden z najdroższych sklepów sportowych ma tak dobrą ofertę. Brać póki jest. Bardzo rozwojowa platforma. Hamulce do zmiany jak się je zajedzie i ewentualnie zakup, niezłych, lekkich kół. Nie wiem ile te co dają ważą ale zapewne ok. 2,5kg. Ostatnio trafiłem świetne koła, sprzedawane przez sklep zdjęte prosto z nowego roweru. Za 300 zł. Do tego dwie tarcze SLX 100 i kaseta SLX 130 plus wysyłka, czyli za jakieś 550 zł można mieć całkiem fajne, wytrzymałe koła. No i kiedyś ewentualnie można kupić manetki SLX lub XT jak się trafi jakąś super wyprzedaż. Odnośnik do komentarza
drzevoo Opublikowano 12 Lipca 2016 Udostępnij Opublikowano 12 Lipca 2016 Generalnie te rowery różnie się głównie amorem i trochę osprzętem. No i oczywiście rozmiarem. Najtańszy Rockshox powietrzny (Solo Air) jest uznawany za lepszy niż najlepsze Suntoury. Więc jeśli chodzi o amor to Stevens ma gorszy niż Canyon i Genesis. Genesis 29 cali, ma tylną przerzutkę i korbę XT ale manetki Deore (przednia przerzutka się nie liczy). Hamulce Alivio. Koła na piastach Deore, obręczach no name z niestandardowymi (co nie znaczy że złymi) tarczami Shimano Centerlock na dobrych, wyścigowych, zwijanych oponach. Dobra waga 12,4 (o ile prawdziwa). Canyon 27,5 cala, tylna przerzutka XT, korba Deore (czyli dwie grupy niżej), manetki Deore, hamulce chłam, najtańsze jakie Shimano robi. Koła na piastach Acera, firmowych obręczach, ciężkich oponach, drutówkach. And the winner is: Genesis, hands down. Trochę mnie dziwi że jeden z najdroższych sklepów sportowych ma tak dobrą ofertę. Brać póki jest. Bardzo rozwojowa platforma. Hamulce do zmiany jak się je zajedzie i ewentualnie zakup, niezłych, lekkich kół. Nie wiem ile te co dają ważą ale zapewne ok. 2,5kg. Ostatnio trafiłem świetne koła, sprzedawane przez sklep zdjęte prosto z nowego roweru. Za 300 zł. Do tego dwie tarcze SLX 100 i kaseta SLX 130 plus wysyłka, czyli za jakieś 550 zł można mieć całkiem fajne, wytrzymałe koła. No i kiedyś ewentualnie można kupić manetki SLX lub XT jak się trafi jakąś super wyprzedaż. Dzięki wielkie za szczegółowe wyjaśnienie :) Jeszcze jedno pytanie: Na prawdę jest aż taka różnica między Rock Shoxem, a Santourem? Szczerze powiedziawszy do wczoraj (kiedy znalazłem tego Genesisa) byłem zdecydowany na Stevensa. Odnośnik do komentarza
jajacek Opublikowano 12 Lipca 2016 Udostępnij Opublikowano 12 Lipca 2016 Jestem często z synem na maratonach MTB. Nikt z czołówki nie jeździ na Suntourach i w ogóle Suntoura na maratonie bardzo rzadko spotkasz. Z pewnością jest po temu przyczyna. Nie jeździłem na tym Suntourze więc polegam na opinii z sieci i z tego co obserwuję na maratonach. Jeżdżę na co dzień na Foxie i bardzo chwalę, jeździłem na Rockshoxie i też był ok. Różnica 800 gram w wadze na korzysć Genesisa jest dla mnie istotna. To się czuje pod nogą. Stevens jest porządną marką niemiecką. O Genesis nigdy nie słyszałem. Doczytałem że jest to marka austriacka. Jak poszukasz to jest obecna na rynku od kilku lat. No i sklep Intersportu jest w każdym większym mieście w Polsce i w Europie więc jak jest jakiś problem to jest mnóstwo miejsc do których można przynieść rower. Genesis jak doczytałem daje 5 lat gwarancji na ramę alu. Nie wiem ile Stevens. Test Raidona: http://mtbikes.pl/artykuly/testy/najtansze-powietrze-na-rynku-test-amortyzatora-suntour-raidon-lo-air-2008-oraz-krotki-opis-czynnosci-serwisowych/ Raidon w detalu kosztuje ok. 600 zł, Rockshox Silver ok. 1000 zł. Sądzę że do rekreacyjnej jazdy nie ma między nimi dużej różnicy. Spodziewam się że widać ją trochę jak się mocniej pociśnie. Jeśli się nie mylę Rockshox jest w pełni serwisowalny i można w nim wymienić wszystkie elementy jeśli coś padnie. W Suntourze chyba tak nie jest. Odnośnik do komentarza
drzevoo Opublikowano 12 Lipca 2016 Udostępnij Opublikowano 12 Lipca 2016 Jestem często z synem na maratonach MTB. Nikt z czołówki nie jeździ na Suntourach i w ogóle Suntoura na maratonie bardzo rzadko spotkasz. Z pewnością jest po temu przyczyna. Nie jeździłem na tym Suntourze więc polegam na opinii z sieci i z tego co obserwuję na maratonach. Jeżdżę na co dzień na Foxie i bardzo chwalę, jeździłem na Rockshoxie i też był ok. Różnica 800 gram w wadze na korzysć Genesisa jest dla mnie istotna. To się czuje pod nogą. Stevens jest porządną marką niemiecką. O Genesis nigdy nie słyszałem. Doczytałem że jest to marka austriacka. Jak poszukasz to jest obecna na rynku od kilku lat. No i sklep Intersportu jest w każdym większym mieście w Polsce i w Europie więc jak jest jakiś problem to jest mnóstwo miejsc do których można przynieść rower. Genesis jak doczytałem daje 5 lat gwarancji na ramę alu. Nie wiem ile Stevens. Test Raidona: http://mtbikes.pl/artykuly/testy/najtansze-powietrze-na-rynku-test-amortyzatora-suntour-raidon-lo-air-2008-oraz-krotki-opis-czynnosci-serwisowych/ Raidon w detalu kosztuje ok. 600 zł, Rockshox Silver ok. 1000 zł. Sądzę że do rekreacyjnej jazdy nie ma między nimi dużej różnicy. Spodziewam się że widać ją trochę jak się mocniej pociśnie. Jeśli się nie mylę Rockshox jest w pełni serwisowalny i można w nim wymienić wszystkie elementy jeśli coś padnie. W Suntourze chyba tak nie jest. Dzięki wielkie za dużo istotnych informacji. Chyba nie pozostaje nic innego jak przymierzyć się do obu rowerów i wtedy decydować :) Pozdrawiam Adam Odnośnik do komentarza
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się