Odnośnie łatek mam pytanie. Do tej pory kleiłem dętki na gorąco. Mój tato w PRL-u kupił na bazarze takie małe żelazko i rulon takiego elastycznego materiału. Wystarczyło wyciąć dowolną łatkę, przyłożyć do dętki i ścisnąć w tym żelazku i po 15 min. łatka była na gorąco złączona z dętką. Sposób łatania bardzo fajny, nigdy mnie nie zawiódł aczkolwiek ten rulon mi się skończył i ktoś może mi podpowiedzieć jak to się nazywa, jak pytać o to w sklepie? Mam łatki klejone, ale jakoś nie mam do nich zaufania... :)