Skocz do zawartości

rbellic

Użytkownicy
  • Postów

    51
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez rbellic

  1. Już chciałem polecić Muirwoodsa, którego 3 lata temu kupiłem nowego za 2,5k PLN i dobrze że sprawdziłem stronkę - 3,5k PLN, jakieś chore ceny.

    Jestem fanem Marina do poruszania się po mieście, moja żona ma Kentfielda 2, ale pchanie się w tych cenach w Turney jest nieporozumieniem. Miałem kiedyś taką przerzutkę i kultura pracy czy wytrzymałość to żart. Może miałem pecha, ale nie polecam. Pewnie bym próbował szukać jakiś obniżek lub promocji, widziałem Kentfieldy 2 po 2,6k ale raczej się już sprzedały.

    W tych pieniądzach wszystkie 'urban', 'fitness' czy inne bzdurne nazwy na te same rowery będą w zasadzie takie same. Kentfield 2 jest budżetowy na maxa ale jeździ się wygodnie, przerzutki chodzą, hamuje i da się do pracy dojechać więc nie ma obawy, że musisz mieć pełną grupę Deore żeby wyhamować przed światłami, czy podjechać lekką górkę w centrum miasta. Także wszystko poza wolnobiegiem. Sorry, ze nie polecę konkretnego modelu ale chyba albo musisz walczyć z sprzedawcami o jakieś rabaty albo jednak dorzucić parę stówek.

     

  2. Cześć! Rower bardzo dobrze się sprawdza. Użytkowany 100% w Krakowie więc stan nawierzchni często nie jest idealny ?  Pozycja jest bardzo wygodna, szerokie opony wybierają nierówności całkiem sprawnie. Amortyzator w tych przedziale cenowym rowerów odpuściłem więc wybór pomniejszył się znacznie. Przerzutki i hamulce na razie nie sprawiają żadnych problemów ale oczywiście mowa i jeździe rekreacyjnej po ścieżkach/chodnikach. Więc pewnie każdy osprzęt by się sprawdził podobnie. Podjazdy 'miejskie' ogarnia bez problemu, ale nie są to wymagające odcinki ? Ogólnie, do zastosowań do których został zakupiony nie ma żadnych zastrzeżeń. Ale żeby nie było: Spec Sirrus od którego zacząłem poszukiwania pewnie też byłby spoko, po prostu szukałem prostego roweru do trochę szybszego śmigania po ścieżkach.

  3. W dniu 18.07.2022 o 09:39, Owenowy napisał:

    Ja ze swojej strony polecam moją chyba ulubioną trasę, którą robię przynajmniej raz w roku. Z Krakowa do Trzebini / Dulowa pociągiem i przez Puszczę Dulowską do Krakowa. Bardzo ładny szlak w znacznej większości przez las, ale na każdy rower są tam ścieżki tak naprawdę, po drodze mija się zamek Tenczyn w Rudnie. Trasa około 40 kilometrów (długość zależna od tego jak bardzo się kluczy unikając główniejszych dróg).

    A masz może jakiegoś GPX ze sprawdzonym trackiem?

  4. 7 minut temu, jajacek napisał:

    Jest to dobry moment na wejście na rower innych marek.

    Właśnie próbuje. Szukam czegokolwiek fajnego do 4k - nowe. I nic nie znajduje, kończą mi się pomysły trochę ? Nie mam dużych wymagań a i tak nie idzie.

    Z moim szczęściem to jak kupie używane - przyjdzie bez kierownicy więc odpada.

  5. 13 minut temu, jajacek napisał:

    U nas marka mało znana ale zaczyna się przebijać

    Dużo robi obsługa klienta. Porównanie tej samej sprawy załatwianej w Marin i Specialized. Pytanie: Jak wyglądają plany dostaw modeli X, Y, Z? Odpowiedz Marin: 'Poczekaj, juz Ci przygotujemy rozpiskę z modelami X,Y,Z; kiedy będą dostawy i do których sklepów. Jak będziesz dzwonić do powołaj się na XXX. Prosimy o info zwrotne czy coś się udało.'

    Odpowiedz Specialized: Nie udzielamy takich informacji. Ale dałem szanse, dzwonię do sklepu który się specializuje w tej marce a widzę że na stronie dostępne. Sklep: 'to co jest na stronie dostępne to nie ma tego. Nieważne że jest dostępne, nie ma'.

  6. 49 minut temu, ram napisał:

    Poza tym spec to spec

    Zgadza się. Tylko sytuacja wygląda tak, że chyba w całej Polsce nie ma tych rowerów ?  gdzie nie pytam to brak. Niesamowite, chce wydać pieniądze a nie mam jak. Pamiętam jak w tamtym roku polowałem na muirwoodsa obdzwaniając sklepy w kółko. W tym roku chyba jest gorzej. Za to od ręki rowery za 15-20k + elektryki za 30k ?

    Jeszcze popróbuje go gdzieś znaleźć. Już odpuszczam kupienie w Krakowie ?

  7. Mam zwykłego muirwoodsa  z tamtego roku. Nie opyliłem, jeździ się po mieście super, nic mu nie dolega na razie, a łomot dostaje dosyć srogi, krawężniki, dziury itp. Zmieniłem tylko mostek i gripy a reszta zostaje dopóki nie zajadę. Do moich zastosowań dalej nie znajduje nic co by było lepsze. Modyfikuje tylko ciśnienie w zależności od tego czy chce trochę bardziej cardio trening, czy zwykła jazda. Chociaż tegoroczne wydanie muirwoodsa trochę do mnie nie przemawia, dziwna ta geometria. Pewnie gdybym miał kupować coś teraz to bardziej Presidio/DSX.

  8. 2 minuty temu, jajacek napisał:

    Ładny kolor, prestiżowy producent i przy tym pozostańmy

    Dlatego nie pytałem o dane techniczne bo już trochę jestem użytkownikiem tego forum i wiem o co chodzi ?

    Pozycja jazdy w tym przypadku jest dożo istotniejsza.

    Mam sentyment do Marinów, więc jeszcze próbuje dopytać o dostawy:

    Larkspur 1

    Kentfield ST2

    oraz Stinson ST2

    One na pewno będą wygodniejsze ale nie wiem czy to już nie przesada i raczej tylko powolne poruszanie się po ścieżkach do piekarni ?

  9. Witam Serdecznie,

    Szukam roweru na głównie miejską jazdę rekreacyjno-treningową dla kobiety 160 cm. Z racji, iż ciężko znaleźć coś dostępnego w tym sezonie oraz że chciałbym móc rower kupić w Krakowie stacjonarnie, wybór jest bardzo mały. Kolejny problem jest tego rodzaju, że zakup ma być niespodzianką. Ale poprzedni rower używany przez tą osobę to 10 letni decathlon, więc wymagania są raczej niewiadome. Zresztą rowerów jest tak mało dostępnych że raczej odpada chodzenie po sklepach i przemierzanie tuzinów ?

    Znalazłem np coś takiego: sirrus x 20 step-through. Pytanie czy ma ten rower sens? Prawdę mówiąc nie umiem ocenić jak 'usportowiona' jest pozycja na tym rowerze, szukam czegoś możliwie wygodnego (wiadomo nie chodzi o pionowa pozycje jak w trekingach).

    Dzięki z góry za pomoc.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...