Skocz do zawartości

tmax

Użytkownicy
  • Postów

    106
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Ostatnie wizyty

1 082 wyświetleń profilu

Osiągnięcia tmax

Forumowicz

Forumowicz (2/4)

  1. Wygodna pozycja na rowerze, lepiej zjeżdża w trudniejszym terenie i nie masz wrażenia, że zjeżdżając z górki padniesz na twarz, przelatując przez kierownicę:)
  2. Jednak wrzuciłem amortyzator o większym skoku. No nic, natury nie oszukam. Ciągle chodzą mi po głowie trailówki, choć na chwilę obecną nie mam czasu by jeździć w góry na single:)) No nic Alma prawdziwym rowerem trailowym nie będzie ale doszedłem jednak do wniosku, że nie będę się jej pozbywał i włożyłem znowu amor o skoku 120 mm, tym razem jest to Recon Gold z goleniami z amelinium:))
  3. Co sądzicie o tym rowerku. Z założenia coś, co nie jest klasycznym XC, nie ma skrajnie progresywnej geometrii ale nadaje się do spokojnego flow trailu. W moim przypadku do aktywnej rekreacji po terenie i lasach, singlach o mniejszym stopniu trudności, bez sekcji enduro i hopek na kilkumetrowe loty. Rower taki trochę moim zdaniem old schulloowy trailowiec. Amor wystarczający, aczkolwiek skok tylko 100 mm, napęd 12 s Deore - niezły, heble MT 410 - wystarczające. Trochę tylna oś z lamusa na QR a z pzodu Boost. Co sądzicie i może ktoś ma lub miał? KONA Kahuna | Kona
  4. Rower górski MTB All Mountain Rockrder AM 50 S ROCKRIDER | Decathlon
  5. No to już w sumie wiadomo jaką:)
  6. A to już też zależy od tego jaką jazdę żona lubi, bez względu na to czyja to żona:)))
  7. Za 3 tysie na początek wystarczy dobrze poszukać:) Proszę bardzo: Rower górski Polygon Xtrada 6 | sklep rowerowy Sprint-Rowery.pl
  8. Jako były użytkownik EXPL 540 i obecnie Orbei Almy H20 mogę powiedzieć, że Orbea jest lepszym wyborem w podobnej cenie. Ja swoją kupiłem za około 3900 przy katalogowych cenach powyżej 6 klocków (patrzyłem po stronach i już chyba nie da si ę kupić M lub L za mniej niż cztery). Jest to nowoczesne XC, które pozwala na stawianie pierwszych poważniejszych kroków w ściganiu. Nie trzeba od razu wymieniać amortyzatora, bo Suntour Raidon lub Judy na początek dają sobie radę bardzo dobrze. Do tego solidny napęd 12s Deore i hamulce, które wszyscy z zasady negują ale one nie są takie złe. Nie nadają się wprawdzie do poważnego ścigania bo brak im sensownej modulacji i też mocy na dużych zjazdach. Do amatorskiego XC jednak wystarczą i potem jak ktoś się wkręci może sobie wymienić na np. niedrogie ale dobre MT 501. Ja siebie plasuję na takiego mniej lub bardziej zaawansowanego amatora:) Jeżdżę dla przyjemności, relaksu i odstresowania od codzienności. Aktywnie w terenie i po lesie ale też czasami spokojniej po ścieżkach. Nie ścigam się, bo nie czuję takiej potrzeby. W mojej Orbei wymieniłem przedni hamulec na czterotłoczkowy MT 420 a z tyłu zostawiłem seryjny. Wsadziłem amortyzator Manitou Markhor choć w sumie sam się zastanawiam, czy to miało sens i nie wynikło tylko z chęci posiadania innego amora niż Suntour. Szokującej różnicy nie czuję. W EXPL 540 można trafić albo na X Fusion, który dupy nie urywa albo, co gorsza na Suntoura XCR, który jest powietrznym amortyzatorem ale niestety raczej przeciętnej jakości. Napęd ma też Deore ale tylko 1x10, słabsze koła, tani mostek, sztycę i kierownicę, tragiczne plastikowe pedały, które łapią luzy od samego patrzenia, oświetlenie dodawane do roweru od razu do wyrzucenia. Sama rama jest ok, choć rower ma geometrię taką, nie wiadomo trochę jaką:) Ni to do XC, ni to do trailu. Taki można powiedzieć turystyczny MTB do aktywnego spędzania wolnego czasu w lesie i na ścieżkach. Nie jest zły ale dupy nie urywa. Więc wybór jest prosty, jak chcesz taczajkę do aktywnego, turystycznego mtb to EXPL 540 a jak coś bliżej prawdziwego XC to ALMA:)
  9. Rower górski MTB turystyczny Rockrider EXPL 700 27,5"+ ROCKRIDER | Decathlon Dobry napęd Dobre hamulce Dobry amortyzator, golenie 32, przy wadze ponad 100 kg da radę Dobre koła, możesz dokupić sobie zestaw 29 z węższymi oponami Solidna rama na sztywną oś boost Ogólnie rower do turystycznego mtb w terenie, taka jazda po lasach w cięższych warunkach terenowych da Ci fajne uzupełnienie siłki:) Przy sporcie, który uprawiasz masa roweru nie ma znaczenia. Musisz kupić rower solidny na sztywnych osiach, z dobrym amorem i mocnymi kołami. Włożysz więcej siły w pedałowanie ale o to tu chodzi:)
  10. Miałem trochę zbyt wyprostowana pozycję, znowu dały znać o sobie moje nawyki z trailówek i kombinowałem już by wrzucić nawet Recona 130-140, co w tej ramie to już przegięcie. Powiedziałem jednak nie idę we mgle i zostaję przy klasycznym XC. Poprzedni sezon przelatałem na gravelu i bardziej pochylona pozycja na rowerze lepiej mi teraz leży. Nie jestem pewien jak te tokeny działają i czy nie zmniejszają tylko skoku a sama długość widelca się nie zmienia.
  11. Po zamontowaniu w Almie amora o skoku 120mm nieco nie pasowała pozycja na rowerze i postanowiłem wrócić do skoku 100 mm. Wsadziłem więc do Orbei Markhora 100 mm i tak to aktualnie wygląda:)
  12. 150 same stery i 40 za wymianę:) I rowerek po małym pomotaniu:
  13. Z dolnej miski łożyska przy wyciąganiu amora wypadł mi wianek z kulkami i jak go wziąłem w ręce by włożyć go na miejsce to wypadła mi jedna kuleczka, chciałem ją wsadzić na miejsce i jak zacząłem przy tym gmyrać to posypała się reszta. Jest przy tym domieszka winy mojej niewiedzy bowiem RS, który kupiłem to OEM z montowni z przycięta rurą, nabitą gwiazdka i bieżnią. Ja nieopatrznie nie sprawdziłem, iż bieżnia w Raidonie różniła się od tej w Judy i skręciłem stery na złej bieżni. Kapłem się gdy za ciężko chodziło. może być i tak, że pomogłem wiankowi z kulkami się posypać:) Potem zamieniłem bieżnie ale kuleczek do wianka już ni chusteczki nie dało się powkładać:))) Poszedłem więc z tym fantem i czerwoną twarzą ze wstydu do serwisu. Pożałowałem cztery dychy za wymianę i musiałem dołożyć 150 na nowe stery. Suma sumarum teraz mam lepsze i kokpit chodzi jak marzenie:) W każdym razie serwisant był zdziwiony, iż do ramy przystosowanej do sterów zintegrowanych producent montuje półzintegrowane z wciskaną w ramę miską.
  14. Wymieniłem sobie w Orbei amorek na RS Judy z większym skokiem 120 mm i przy okazji wyszła na jaw dziwna praktyka producenta, który w swojej specyfikacji podaje, że w ramie są stery zintegrowane, maszynowe Acros a w rowerze były zapakowane FSA z tych tańszych na łożyskach z kulkowym wianuszkiem i półzintegrowane. W jakiś sposób ich miska pasuje do ramy, która jest przystosowana do sterów zintegrowanych? W każdym razie posiłkowałem się usługą doświadczonego Serwisanta, który to zauważył i zaproponował mi wymianę sterów na maszynowe - zintegrowane i takie wraz z nowym amorem zamontował w rowerze.
  15. W Raidonie wymienia się cały cartrige, co dla "Zwykłego Kowalskiego", który jednak serwisuje amor ułatwia ten proces. Cartrige w Raidonie jest bardziej zaawansowany i trwały niż w XCT, XCM czy XCR i starczy na kilka sezonów. Serwis komory powietrznej, sprężyny negatywnej, wymiana uszczelek kurzowych i gąbek olejowych oraz czyszczenie i smarowanie smarem stałym (niewielką ilość oleju wymienia się tylko w komorze powietrznej) w Raidonie są czynnościami wykonywalnymi dla kogoś sprawnego manualnie i technicznie. Zadbany Raidon w niczym nie ustępuje Reconowi Silver TK, ma regulację tłumienia odbicia, blokadę skoku czy regulację kompresji i możliwość dostosowania sprężyny powietrznej do wagi kolarza, co dla większości amatorów jest wystarczające. Dużą jego zaletą są aluminiowe, anodowane górne lagi, które w polączeniu z teflonowymi ślizgami dają ich lepszą pracę niż lagi STKM w XCR, Judy i Recon Silver, które są niklowane na srebrny kolor lub czarny a ta powłoka ma słabość do zachowania trwałości i czy się serwisuje takie amory czy nie to i tak po sezonie aktywnej jazdy zaczyna się ścierać znacznie szybciej od twardej anody na goleniach aluminiowych:)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...