Syt A. Pierwszeństwo ma samochód, dojeżdżasz do przejazdu i obserwujesz co się dzieje. Jak samochód widocznie zwolni lub się zatrzyma, to jedziesz. Jeżeli samochód/ody są na tyle daleko, że bezpiecznie można wjechać i przejechać, to jedziesz.
Generalnie, "po nowemu", rowerzysta przed przejazdem nie ma pierwszeństwa, na przejeździe ma. Oczywiście trzeba zwracać uwagę na panujące warunki i itp.
Syt B1/B2. Osobiście dojechałbym mniej więcej do skrzyżowania, doszedłbym chodnikiem do przejścia, przeprowadziłbym rower przez przejście i potem pojechałbym dalej droga rowerową w zależności od kierunku. (lewo/prawo).
Dla mnie, wykropkowany odcinek wzdłuż pasów, to jest ścinanie drogi i nieprawidłowy przejazd. Ni to po ulicy, a obok i wzdłuż pasów.
Jest droga rowerowa, jedziesz droga rowerową.