CRUISERMAN

Nie umiem podać jednoznacznej odpowiedzi. Możesz poszukać w necie manuala do tych hamulców. Tam powinna znajdować się informacja, której szukasz lub może ktoś z forum odpowie. Moim zdaniem nowe klocki do danej marki i konkretnego modelu hamulca są tej samej grubości ale mogę się mylić, dlatego zaczekaj na podpowiedzi innych forumowiczów i oczywiście namawiam do poszukiwań w necie.

Kupujesz klocki do modelu hamulców jakie masz zamontowane w rowerze. Wybór jaki masz w tym zakresie to klocki żywiczne ( najbardziej miekkie ), półmetaliczne i metaliczne ( najbardziej twarde ). Zywiczne będą szybko się zurzywały oszczędzając jednocześnie tarcze hamulcowe. Nie wymagają też wstępnego rozgrzewania tylko od pierwszego naciśnięcia klamki, "zapinają" na 100 % swoich możliwości. Półmetaliczne też nie wymagają specjalnych ceregieli. Metaliczne używane są do agresywnej jazdy z dużymi opóźnieniami. Najszybciej będą darły tarcze. Czasami, szczególnie na mokro lubią piszczeć. Wymagają też wstępnego rozgrzania czyli kilkukrotnego naciśnięcia na hamulec po rozpoczęciu jazdy aby uzyskać 100% mocy.

Wpisz co potrzebujesz w wyszukiwarce you tube. Przy odrobinie cierpliwości znajdziesz tam prawie wszystko.

Dziękuję za odpowiedź. Jednak Tobie nie pomogę. Z Twojego opisu i pewnych sformułowań domniemywałem, że chodzi o piastę planetarną ale się pomyliłem.

Guchenfuhrer rozumiem, że to piasta biegowa. Jaka ? Chodzi mi o firme i model.

Próbowałeś może szukać informacji na stronie Shimano Polska lub ogólnie na stronach Shimano. Znajdziesz tam sewisowe zakładki, w których może będą podane potrzebne informacje. Faktycznie bez dokładnych wymiarów piasty i obręczy nie policzysz długości szprych. Dodatkowo zalecam kożystanie równolegle z dwóch różnych kalkulatorów daje to pewność poprawności obliczeń.

AAZ przecież na fotkach widać zjechane zęby i nic do rzeczy nie ma głębokość leżenia łańcucha na zębach. Zniszczone - skoszone zęby nie dają odpowiedniego oparcia łańcuchowi i to przyczyna przeskakiwania łańcucha. Dodatkowo sam przyznałeś się, że jeździsz w taki sposób jak Łukasz napisał. Łukasz napisał jak nie należy robić krzywdy swojeu rowerowi. Sam niszczysz zębatki i pośrednio łańcuch również ale widocznie łańcuch zastosowany w Twoim rowerze jest znacznie twardszy niż zębatki, z którymi współpracuje. Ustawienie łańcucha na skos = bardzo źle dla żywotności napędu.

Tak to wygląda :( .

A próbowałeś wujkowi zadać pytanie inaczej :) . Może zaklęcie "kalkulator szprych" zadziała.

Jak dla mnie to na fotach widać, że zęby na 3 - 4 najmniejszych zębatkach z tyłu i nakmniejszej na korbie zmieniły się w płetwy grzbietowe rekina.

W takim razie masz zajechane ząbatki. Sprawdź czy zęby nie wyglądają jak płetwa rekina jeżeli tak to tylko wymiana.

Kominek to ten zawór.

Nakręć nakrętke spowrotem. Stabilizuje ona kominek, który w przeciwnym razie przetrze się od wewnętrznej części obręczy i będziesz miał problem.

Ja używam i testuję na zmianę Rohloffa i Shimano PTFE i w pełni zgadzam się z opinią Łukasza. Na suche warunki bardziej optymalny to Shimano ze względu na minimalne przyciąganie brudu. Ale na pracę łańcucha ma też wpływ sam łańcuch i nie chodzi mi tutaj o stopień jego zużycia - wyciągnięcia. Po prostu są łańcuchy cichsze i głośniejsze.

Brooks ma również w swojej ofercie siodełka z potrójnym stelarzem. Właśnie takie wielopoziomowe jarzemka miałem na myśli, a w domyśle to, że z pojedyńczym nie będzie problemu w rzadnym sklepie rowerowym.

Odżałuj te 4 zeta i kup nowe jarzemko. Jak jesteś z Wrocławia to idź do sklepu przy ulicy Komuny Paryskiej 49/51 tam na bank będą mieli taką rzecz. Sklep Rowery Stylowe. Ale w każdym innym rowerowym też będą mieli jarzemka do siodełka. To nie Brooks więc rozmiar jest standardowy.

Z uwagi na to, iż nie posiadam w swoim rowerze hamulca tarczowego powinieneś mnie sprawdzić wpisując odpowiednie zaklęcie w wyszukiwarce you tube. Tam na bank znajdziesz jak to prawidłowo zrobić.

Hamulec przykręcony do adaptera. Adapter przykręcony w taki sposób do widła aby można go było przesówać. Zaciskasz klamkę hamulca i w tej pozycji przykręcasz raz jedną, raz drugą śrubę mocującą adapter do widła. Po wszystkim musisz doregulować ostateczne ustawienie klocków. Osobiście ustawiłbym tak aby lekko szurały po tarczy. Skraca to skok klamki i ucisza ementualne dzwonienie tarczy.

Dokładnie tak jak pisze MaTT, poluzuj dwie nakrętki ( po jednej z każdej strony jarzemka ) płaski lub oczkowy klucz 13 lub rzadziej 14 i ustaw jak lubisz. Jak jażemko jest już beee to idź do rowerowego i kup nowe za 4 pln. Masz do wyboru srebrne lub czarne.

Klamka Avid'a FR 5 kosztuje 34 pln. Zważywszy, że w UK jest trochę taniej niż z tutaj to nie wiem dlaczego tak się martwisz. Ale jak zwykle proponuję poczytać opinie w necie. Może wybierzesz coś innego.

Ja bym kupił razem z tarczą. Stara tarcza może być zwichrowana. Ale tutaj też uwaga. Avid stosuje dwa rodzaje tarcz. Jedne z nich lubią po pewnym czasie dzwonić ale nie pamiętam nazwy tarczy, która lubi robić takie cuda. W necie znajdziesz informację na ten temat. Dodatkowo powinieneś dokupić klamkę hamulca dedykowaną właśnie do mechanicznego Avid'a. Zastanów się też nad średnicą tarczy, która jest tobie potrzebna. Im większa tarcza tym lepszy hamulec ale też sama tarcza jest bardziej podatna na zwichrowanie. Poczekaj jeszcze z decyzjami na wypowiedzi inny forumowiczów, bardziej niż ja obytych w temacie hamulców tarczowych.

W uzupełnieniu i dopełnieniu obrazu to BB7 z tarczą 160 mm hamuje mniej więcej z taką siłą jak BB5 z tarczą 180 mm. Czyli jednym palcem stawiasz rower na kole. Jak mało, to masz jeszcze wersję 203 mm. Zmiana tarczy na większą wymusza wymianę adaptera na przystosowany do współpracy z taką tarczą.

BB5 też jest mega hamulcem. Różnica polega na tym, że w BB5 regulujesz ustawienie jednego klocka, a w BB7 regulujesz oba. Ale łatwo można obejść to utrudnienie w BB5 i regulować klocek ruchomy przez odpowiednie napięcie linki. Wychodzi prawie na to samo. Druga różnica polega na tym, że w BB7 klocki są dwa razy większe niż w BB5. Jeżeli bardzo zależy na obniżenoiu wagi to można kupić wersję BB7 dedykowaną do rowerów szosowych z tarczą 160 mm. Jest ciut delikatniejsza i lżejsza od normalnej. Niezależnie od tego, który model wybierzesz będziesz zadowolony lub nawet wniebowzięty :wub:

Jak dalej mają być mechaniczne to wybór masz prosty - Avid BB7 Mechaniczne tarczówki lepsze od połowy hydraulików. Wpisz nazwę w wyszukiwarkę i dodaj słowo opinie.

Tak na przyszłość to potrzebny jest przewód. Kable układamy przeważnie w ziemi. Kable mają grube otuliny odporne na zmienne warunki atmosferyczne. Większośc osób, no może poza elektrykami ale też nie wszyscy, nie widzi różnicy, a taka jest. Pewnie potrzebujesz cienkiej linki 2 x 0,5 kwadrat. No chyba, że zrobisz tak jak pisze @iowa74 i minus z akumulatorka puścisz na rame roweru i wtedy będziesz potrzebował jednej żyły - plusowej i przez nią będziesz sterował oświetleniem. Sterował to duże słowo w tym wypadku ale tak właśnie jest.