Ja również jestem mieszkańcem bloku i to ostatniego, czwartego piętra bez windy. Ma to swoje zalety ale ma też kilka istotnych wad.
Aktualnie mam dwa rowery. Jeden to 22,5 kg, a drugi 18 kg. To jedna z wad czwartego piętra.
Cruisery raczej mało się brudzą. Co najwyżej rower jest trochę ochlapany po jeździe w deszczu, a częściej tylko zakurzony. Ja mogę polecić specyfik, który odktyłem już jakiś czas temu. Chemia motoryzacyjna. Cudo nazywa się K2 Spectrum. Quick detailer i syntetyczny wosk w płynie 2 w 1. Butelka 700 ml z atomizerem i dołączona do zestawu ściereczka z mikrowłókien. Spryskuję tym szmatkę lub używam bezpośrednio na elementy roweru. Nadaje się do wszystkiego. Elementy lakierowane, nielakierowane, guma, plastik czy co tam jeszcze można trafić. Nie używałem do skóry. Tam pasta profide. Można przecierać elementy suche i mokre. Nie zostawia smug. Guma ładnie dostaje koloru ale nie połysku. Elementy lakierowane pięknie się błyszczą. Specyfik ładnie pachnie.
Moje rowery "mieszkają" w moim pokoju i tam je serwisuję.