10 energetycznych piosenek na rower

Muzyka daje kopa, muzyka dodaje skrzydeł, muzyka dodaje siły. Przedstawiam Wam dziesięć kawałków, które według mnie idealnie nadają się na rower. Piosenek, które dodadzą mocy, dzięki którym będzie się lżej kręciło. Mi muzyka bardzo pomaga, zwłaszcza na dalszych trasach. Przebywanie z samym sobą przez dłuższy czas, nie zawsze mi służy tak jak powinno :) A muzyka pozwala odpocząć i wzmocnić bodźce docierające do organizmu.

Wszystkich przeciwników słuchania muzyki na rowerze, odsyłam do tego wpisu, tam można podyskutować o sprawach bezpieczeństwa. Według mnie słuchawki na uszach i rozsądna głośność, nie mają żadnego wpływu na jazdę. Ale mniejsza o to, niech w tym wątku króluje muzyka :) Komu będzie mało, niech zerknie jeszcze na wpis z teledyskami rowerowymi.

Czego słuchać na rowerze
fot. Jose Rios

Zabierając się za tworzenie tego wpisu, pomyślałem sobie – pół godziny i będzie gotowy. Jak bardzo się myliłem… Jest środek nocy, a ja płynę wraz z kolejnymi przesłuchiwanymi utworami. Wybrałem dziesięć, a przesłuchałem pewnie trzy razy więcej. Muzyka to jest to, zwłaszcza na dużych słuchawkach :)

 

AwolnationSail

Klasyk, podkładany do setek outdoorowych nagrań (jak np. ten lot na windsuit’cie). Jeśli chcecie zobaczyć zabawne wykorzystanie tego podkładu, zapraszam tutaj.

Rudimental – Free feat. Emeli Sandé

Nie mogło tu zabraknąć tego kawałka. Swego czasu bardzo go polubiliście na Facebooku. Super motywujący teledysk i fajnie go powspominać podczas jazdy. I znów pojawia się windsuite (przypadek? ;)

Houston – Runaway (Dakota cover)

Oryginalne nagranie zespołu Dakota pochodzi z 1984. Tu mamy trochę podkręcony cover, przygotowany przez zespół Houston (oryginalne audio). Kto oglądał genialne nagranie Dannego MacAskilla, ten wie o co chodzi. A kto nie widział, niech szybko nadrabia zaległości.

Two steps From Hell – Heart of courage

Najbardziej epicki kawałek na świecie. Powiem Wam, że nawet sprzątanie łazienki, przy tej piosence staje się innym doznaniem ;) A co dopiero rowerowe podjazdy. To utwór, który poniesie Was daleko.

Florence + The Machine – Spectrum (Say My Name) (Calvin Harris Remix)

Pod tym przydługim tytułem kryje się genialna, dynamiczna przeróbka równie dobrej piosenki.

Czarny HIFI feat. Grizzullah, Cheeba – Ludzie mówią

Chwila na uspokojenie, tym razem świetny kawałek w klimacie energetycznego reggae. Jest wątek rowerowy w teledysku przy okazji :)


M83
– Steve McQueen

Ten zespół najbardziej znany jest z piosenki Midnight City, którą z pewnością słyszeliście na niejednej reklamie. Mi się jednak o wiele lepiej kręci przy tym kawałku.

N’to – Trauma (Worakls Remix)

Wideo z tą piosenką również się Wam spodoba. Sam utwór jest troszkę zakręcony, ale nadaje niezły rytm do pedałowania.


Fatboy Slim
– Ya Mama (Push the tempo)

Niemłody kawałek z ’98. Ale nadal bardzo mocny, o wielce wymownym i motywującym tytule.

Czarny HIFI feat. Pezet – Niedopowiedzenia

Na koniec coś dla rozluźnienia, świetny kawałek pod wolniejsze tempo, ale z wyraźnym bitem.

Nie muszę chyba pisać, że czekam na Wasze propozycje w komentarzach. Najlepiej od razu z linkiem do Youtube.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

 

33 komentarze

  • No cóż do pedałowania na trenażerze te bity są jak dla mnie marne przy tej muzie to trening jakiś senny z kadencją 30-50…dużo lepsze kawałki są z Disco Polo przy których wpadam w odpowiednią kadencję 95-110 ….pozdrawiam

  • Moim ulubionym utworem do jazdy jest Titanium – Sia & David Guetta, dobre tempo i w klipie dzieciak jedzie na niezłej kolażówce! Ale tak zsiąść jak On to bym nie umiał…

  • Mnie największego kopa daje muzyka zespołu ATB. Ma idealne tempo do pedałowania – wystarczająco szybkie, żeby żwawo jechać do przodu, a jednocześnie na tyle rytmiczne, by się nie zajechać. Dzięki temu pedałuję w takt brzmienia, utrzymując to samo tempo przez długi czas. Do tego taka muzyka mnie relaksuje, bo jest typowo „wakacyjna” :) Jak słonko świeci i wieje lekki wietrzyk, to klimat jest perfecto :D

  • Spektrem – Shine, pierwszy raz usłyszałem w filmiku na YT „Why we love downhill – people are awesome”. Doładowuje na maxa

  • https://www.youtube.com/watch?v=H-k_Eg7zXuc

    a to moje propozycje. Wiele przejechanych kilometrów z Glitch Mob. I ta piosenka szczególnie kojarzy mi się z pedałowaniem :)

  • Temat już troche zaległy :) ale może ktoś jeszcze zajrzy i skorzysta :)

    Oto kawałki które goszczą na mojej liście rowerowej :)
    Na pierwszym miejscu Gorillaz

    https://www.youtube.com/watch?v=H8Qp38qT-xI

    https://www.youtube.com/watch?v=f-uiECDB62Y

    https://www.youtube.com/watch?v=uAOR6ib95kQ

    Zaraz Po tym, coś dającego kopa :) Disturbed

    https://www.youtube.com/watch?v=fOZAHFFIJGI

    https://www.youtube.com/watch?v=2bqAdwRHxrc

    Miłego słuchanie i „pedałowania” :)