Scott na rok 2011 przygotował chyba najlżejszą seryjną karbonową ramę MTB na świecie: 899 gramów (wliczając zacisk sztycy). To wynik, który w najbliższym czasie będzie zdecydowanie trudno pobić, ale zapewne Scott nie powiedział jeszcze ostatniego słowa. By laikom uświadomić jaka to RÓŻNICA wagowa – aluminiowe ramy w zwykłych góralach z niższej półki ważą ok. 1,8-2 kg. Na pewno obok takiej ramy nie przejdą obojętnie wszyscy zawodowcy, czy bardzo ambitni amatorzy. Ciekawe tylko jak z żywotnością takiej ramy :) Zawsze, choć często nietrafnie porównuję wagę czegoś do paczki cukru. Jeśli więc cała, duża rama waży mniej niż paczuszka cukru – cóż, materiału jest tam bardzo mało. A to hiperwytrzymałe na pewno nie będzie.
Zasadnicza różnica jest również w cenie. Taka zwykła aluminiowa rama, kosztuje około 300-600 zł. Scott Scale RC kosztuje „troszkę” więcej: 6790 zł. W zestawie oczywiście poza samą ramą znajdziemy ultralekką sztycę Ritchey Carbon WCS, zacisk sztycy oraz stery również firmy Ritchey.
Co ciekawe, na 2014 rok Scott nie wypuścił rowerów z kołami 26″, a jedynie 27,5″ oraz 29″. I w nich rama waży już 960 gramów. Czyżby wszyscy w zawodniczym świecie przesiedli się już na większe koła? Wygląda na to, że tak i ten trend być może całkowicie wyprze koła 26″ z rynku.
