W tekście opisującym w co się spakować na rower, wspomniałem o bagażnikach rowerowych. Dziś kilka słów rozwinięcia w tym temacie. Większość bagażników, które możemy kupić w sklepie rowerowym przystosowana jest do bagażu o wadze do 25 kilogramów, a można je kupić w cenie 40-200 PLN. Cena głównie zależy od jakości wykonania, wagi bagażnika oraz udogodnień które posiada. Warto dobrze wybrać bagażnik, zwłaszcza gdy planujemy wozić na nim ciężkie sakwy. Warto wspomnieć tu o legendarnej już firmie Tubus, która produkuje lekkie i bardzo wytrzymałe bagażniki. Stalowy bagażnik o wadze 800 gramów (tyle co aluminiowy) i ładowności do 40 kilogramów robi wrażenie. Ceny niestety też, bo za Tubusa trzeba zapłacić ponad 300 złotych. Cóż, jakość musi kosztować.
Na co zwrócić uwagę przy wyborze bagażnika rowerowego?
Szukając dobrego bagażnika, najlepiej wybierać te z trzema nogami z każdej strony. Dzięki takiej konstrukcji lepiej rozkłada się ciężar bagażu. Od razu zwrócę uwagę na bagażniki, w których dwie nogi łączą się i dopiero dochodzą do trzeciej – to kompletnie bez sensu. Najlepiej by nogi łączyły się w jednym miejscu.
Obecnie najczęściej możemy kupić bagażniki aluminiowe oraz stalowe. O bagażnikach karbonowych nie słyszałem, choć nie jest powiedziane, że dla pasjonatów jakieś nie powstały :) Aluminiowe bagażniki z reguły są lżejsze, tutaj wyjątkiem są stalowe bagażniki wysokiej jakości min. Tubusa o którym pisałem na początku. Bagażnik aluminiowy powinien ważyć około 700-900 gramów, stalowe potrafią ważyć nawet 1800 gramów. Moim zdaniem jest to spora różnica na korzyść aluminium. Oczywiście na ekstremalne wyprawy na koniec świata, można pomyśleć o bagażniku stalowym. W razie jego uszkodzenia będzie łatwiej znaleźć kogoś, kto nam go pospawa.
Inną istotną kwestią jest mocowanie na górze. Należy sprawdzić jakie mocowania występują w naszej ramie, dwa najczęściej spotykane to dwa otwory pod sztycą od siodełka oraz otwór do mocowania błotnika. Przed zakupem sprawdźmy to, by potem uniknąć przykrego rozczarowania podczas montażu.
Dla osób które nie mają takich mocowań, mają ramę z tylnym amortyzatorem albo chcą szybko montować i demontować bagażnik – przewidziane są bagażniki montowane bezpośrednio do sztycy podsiodłowej (wspornika siodełka). Tego typu bagażniki kosztują od 60 złotych w górę. W sprzedaży są również zestawy do montażu bagażnika w rowerze, który nie posiada górnych, ani dolnych otworów montażowych.
Sprawdź również inne sposoby na montaż bagażnika w ramie bez otworów. Jest sporo rozwiązań, nie tylko bagażniki montowane do wspornika siodełka.
Część, kupiłem sakwy ro roweru i mam bagażnik, który, niestety powoduje, że jak zahaczam nogą sakwy podczas jazdy. Możesz mo=i polecić jakiś bagażnik, żeby był bardziej oddalony, wysunięty, żeby jazda była bardziej komfortowa?
Cześć,
a jakie masz sakwy? Może da się w nich wyregulować mocowanie, tak aby przesunąć je do tyłu? Jeżeli chodzi o bagażnik, to jeżeli masz nieregulowane mocowanie sakw, to ja nie kojarzę bagażnika, który przesuwa całą sakwę do tyłu. Może takie są, ale ja nie miałem okazji spotkać.
Mam pytanie dotyczące montażu.
Kupiłem bagażnik do roweru Kellys ( aluminiowy), ale jest różnica szerokości tylnego widelca +3cm. Bagażnik daje się rozciągnąć, ale nie chcę montować pod napięciem. Czy są bagażniki do montażu na 15cm szerokości ( zewnętrzna strona widelca tylnego)?
Dziękuję za informację,
Edward.
Bagażnik Tubusa, który mam teraz, też muszę lekko rozgiąć, aby założyć go do dwóch różnych rowerów, które mam w domu. Wcześniej o ile dobrze pamiętam, na innych rowerach i innych bagażnikach, też zwykle było to potrzebne.
Nie mówię, że tak jest zawsze i w każdym przypadku, niemniej nie przejmowałbym się tym za bardzo.
Proszę o poradę. Szukam dobrego bagażnika tylnego stalowego (mam sakwy Merida) pod hamulce tarczowe. Czy przykładowy Tubus Cargo Classic się nadaje? Jakie rozwiązanie.
Cześć,
jeżeli zacisk hamulca masz wewnątrz tylnego trójkąta, to bagażnik nie musi być dedykowany do hamulców tarczowych – będzie pasował każdy. Przy zacisku na zewnątrz tylnego trójkąta, trzeba poszukać modelu, który odsuwa się od ramy, tak aby nie kolidować z zaciskiem hamulca.
Albo dokupić taki adapter: http://crosso.pl/pl/produkt/adapter-bagaznika-hamulcow-tarczowych/
A Tubus to klasa sama w sobie. Sam mam model Cargo Evo i na razie sprawuje się bez zarzutu.
i jeszcze ciekawe bagażniki dla przewozu dzieci:
https://www.google.com/search?q=rear+rack+under+sadle&tbm=isch&ved=2ahUKEwishue_0-rmAhVmBZoKHSOZAIkQ2-cCegQIABAB&oq=rear+rack+under+sadle&gs_l=mobile-gws-wiz-img.3#imgrc=XGz2-VVe080tBM: