Jak prać odzież termoaktywną lub z membraną

Po powrocie do domu, zdejmujesz ciuchy, wrzucasz je do pralki, wsypujesz proszek, wlewasz Lenor’a, włączasz pranie na 40 stopni i idziesz się umyć. Właśnie wykonałeś 6 czynności, ale tylko 2 były w porządku. Z tego wpisu dowiesz się jak prać odzież termoaktywną lub z membraną (także rowerową), aby jej nie zniszczyć.

Jak prać odzież termoaktywną lub z membraną?

Najpierw przyjrzyj się metce. W zależności od ciucha, producent zaleca taki, a nie inny sposób prania. Najczęściej ubrania należy prać w temperaturze 30–40 stopni Celsjusza. Tego typu ubrań nie wolno prasować i czyścić chemicznie. Sporadycznie producent zastrzega, że odzież należy prać ręcznie. Jeżeli chodzi o suszenie w suszarce bębnowej to warto kierować się metką wszytą w konkretnego ciucha. Legendę z podstawowymi oznaczeniami z metek znajdziesz poniżej:

Jak prać odzież sportową termoaktywną

Specjalistyczny środek piorący czy proszek?

To najburzliwszy temat dotyczący odzieży oddychającej lub z membraną. Na początek powiem, że zdecydowanie nie polecam prania takiej odzieży w zwykłym proszku. W jego skład wchodzą wypełniacze, które źle wpływają na tkaniny termoaktywne. W skrócie, po praniu w proszku jest spora szansa, że ciuch będzie gorzej oddychał. Ponadto proszki są dość agresywnymi środkami piorącymi, a my Polacy mamy w zwyczaju sypać go za dużo. Są osoby, które piorą odzież w specjalnych płynach dedykowanych do odzieży sportowej. Można je kupić w formie jednorazowych saszetek za kwotę 3,5–7 zł lub butelek 250–500 ml za około 14–30 złotych.

Ja nie używam ani jednego ani drugiego. Uwielbiam szare mydło o czym wielu moich stałych czytelników dobrze wie. W szarym mydle lub płatkach mydlanych nasze babcie/mamy prały pieluchy. Zresztą do dzisiaj lekarze polecają pranie w płatkach dziecięcej odzieży. Szczególnie dotyczy to dzieci z problemami skórnymi. Ja zaadoptowałem ten sposób dla własnych potrzeb.

Jakie płatki wybrać?

Polecam te ze zdjęcia poniżej, ponieważ rozpuszczają się bezproblemowo. Następne linijki przeczytaj bardzo uważnie. Musisz wiedzieć, że płatki mydlane należy rozpuszczać w gorącej wodzie. Weź stary garnuszek 0,7 L. Wsyp do środka 3 łyżki płatków i zalej 0,5L wrzątku. Wymieszaj energicznie aż do rozpuszczenia. Nie powinno Ci to zająć więcej niż 1 minutę. Jeżeli mnie nie posłuchałeś i kupiłeś inne płatki, które nie chcą się całkowicie rozpuścić, pomóż sobie blenderem lub leć do sklepu po właściwe płatki ;)

Płatki mydlane

Ja po raz pierwszy kupiłem płatki mydlane Dzidziuś i myślałem, że są spoko, ale za piernika nie chciały się rozpuścić. Zaraz po zalaniu wrzątkiem robił się z nich jeden wielki glut, którego nie szło wymieszać łyżką. Natomiast blender/mikser rozmieszał gluta w 5 sekund. Tylko kto chce brudzić blender mydłem?! Jeśli nie możesz kupić w okolicy polecanych przeze mnie płatków, to kup Dzidziusie, bo wypiorą bardzo dobrze, tylko mieszanie to udręka. Bardzo fajnie sprawdzają się także płatki mydlane Bebi. Łatwo i szybko się rozpuszczają i dobrze piorą. Jednak moim największym odkryciem jest Biały Jeleń – hipoalergiczny płyn do prania jest po prostu świetny! Jeśli tylko możesz go kupić, to olej wszystkie inne rzeczy, o których tutaj pisałem. W tym płynie piorę wszystkie ubrania (jeansy, swetry z naturalnych materiałów, koszulki merino itd). Przy okazji ubrania pachną nieco lepiej niż w przypadku klasycznych płatków.

Mam prać w rękach czy w pralce?

Zapewne myślisz sobie, że skoro w nagłówku wpisu znalazła się taka, a nie inna fotka to pewnie w pralce. Otóż nieprawda. Przynajmniej nie w każdym wypadku. Wszystko zależy od oznaczeń, które pokazywałem powyżej. Jednak zdradzę Ci jeden ułatwiający życie lifehack. Weź starą miękką firankę lub pieluchę tetrową i uszyj z niej worek do którego włożysz odzież*. Wsadź do środka najdelikatniejszą koszulkę/potówkę, a następnie zwiąż worek i wpakuj go do pralki. Pamiętaj tylko by nie wirować prania. Wcześniej prałem wszystko w rękach, ale odkąd wymyśliłem ten patent ciuchy wrzucam do pralki. Robię tak od ponad dwóch lat, a pralka nie wyrządziła im żadnej krzywdy.

* Możesz kupić specjalny worek do prania z suwakiem za kilka złotych, ale w mojej opinii jest on dużo sztywniejszy niż ten uszyty z firanki czy pieluchy.

Jak prać odzież termoaktywną lub z membraną w pralce?

Ja do pralki wrzucam czarne, białe, czerwone i każde inne ubrania. W dodatku naraz piorę ubrania cywilne ze sportowymi. Zapycham pralkę, ustawiam tryb 30 stopni bez wirowania i wlewam rozpuszczone płatki mydlane. Jeśli masz tryb „pranie ręczne” to śmiało możesz go użyć. Nieważne jakie kolory wrzucisz do pralki, o ile tylko pierzesz w 30 stopniach. W tej temperaturze odzież nie ma prawa farbować.

Jak dbać o odzież z membraną?

Najpopularniejszą membraną chroniącą przed wodą jest Gore-Tex, ale takich membran są dziesiątki. Bardzo ważnym jest regularne czyszczenie tego typu odzieży z zabrudzeń oraz w miarę możliwości częste pranie (tj. raz na dwa miesiące) celem utrzymania jej w czystości. Zabrudzona, zapocona membrana oddycha dużo gorzej.

Brud który dostanie się do wewnątrz może diametralnie zmienić działanie całego systemu. W mojej opinii membranę można prać tak samo jak odzież termoaktywną. Proponuję po każdym praniu odnowienie powłoki DWR za pomocą specjalnego środka, np. Nikwax TX-Direct Wash-In czy Granger’s Impregnat Superpruf. Jak to zrobić? Na opakowaniu znajdziesz dokładną instrukcję. W jednych należy ciuch wymoczyć, w innych wyprać bądź nanosimy je pryskając aerozolem.

Trudne plamy

Jeżeli nasza koszulka lub spodenki zostały ubrudzone, sugeruję przeprać ten element osobno w szarym mydle, a dopiero później włożyć ciuch do pralki. Ja najpierw namaczam brudny ciuch przez około pół godziny w letniej wodzie. Zawsze sprawdzam termometrem czy jej temperatura nie przekracza 30 stopni.

Ważne sugestie

  • Zawsze pierz w 30 stopniach bez wirowania.
  • Nie używaj proszku ani płynu do prania.
  • Płatki mydlane zawsze rozpuszczaj we wrzątku. Jeśli nie chcą się całkowicie rozpuścić, pomóż sobie blenderem.
  • Pamiętaj aby nie używać zmiękczacza do tkanin. Zmniejsza on oddychalność tkaniny!
  • Bardzo delikatne/cienkie koszulki wkładaj do tzw. „worka do prania”.
  • Przed włożeniem do pralki zasuwaj wszystkie suwaki. Nie ryzykuj uszkodzenia ulubionej koszulki, bo ta akurat zahaczyła się o zamek błyskawiczny.
  • Mokrą odzież rozwieszaj zawsze w zacienionym miejscu. Wtedy nie wyblaknie tak szybko.
  • Odzież wieszaj w zacienionym miejscu. Unikaj jak ognia wieszania na gorących grzejnikach.
  • Jeżeli pierzesz odzież wodoodporną rozważ odnowienie powłoki DWR za pomocą specjalnego środka.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

 

8 komentarzy

    • Wirowanie mokrej odzieży może doprowadzić do uszkodzenia struktury włókien w odzieży oraz utworzenia się zagnieceń, które trudno usunąć ze względu na to że większość odzieży termo lub z membranami nie może być prasowana(bo ulegnie uszkodzeniu)

  • Gdzie można dostać polecane przez Ciebie płatki ze zdjęcia (najlepiej internetowo), ewentualnie jakiej firmy są to płatki co by ułatwić wyszukiwanie?

    • Cześć,
      odpowiem za autora tekstu – takich płatków jak na zdjęciu to już raczej nigdzie nie dostaniesz, to jakieś retro opakowanie :) Ale Maciek polecał płatki mydlane Bebi albo płyn do prania Biały Jeleń (linki do obu produktów są w tekście).

  • https://allegro.pl/oferta/bialy-jelen-mydlo-w-plynie-kozie-mleko-5l-hipoaler-9278983604
    Co sądzisz o używaniu tego mydła do prania odzieży membranowej?
    Dotychczas taką odzież prałem w Perwoll Sport Active, ale zapach odzieży po praniu nie jest akceptowany przez moją rodzinę.