Wygięta rura podsiodłowa w nowej ramie Kellys Pheebe 10

[JanDziadek]

Cześć,

po długich przeprawach i poszukiwaniach kupiłem dla żony rower Kellys Pheebe 10 na damskiej ramie w rozmiarze S z sezonu 2020. Przez pandemię ciężko cokolwiek dostać stacjonarnie i chociaż mierzyliśmy wyższy model w sklepie to ten kupiliśmy przez internet jako jeden z ostatnich dostępnych w kraju, dzisiaj przyszedł kurier.

Rower był bardzo profesjonalnie przygotowany do transportu, ale moje obawy wzbudziło lekkie, ale widoczne gołym okiem wygięcie rury podsiodłowej w stronę tylnego koła, na wysokości łączenia jej z górną rurą ramy. Sztyca 35cm wchodzi bez problemu prawie na całą długość, zostaje 1,5 cm podziałki. Jak dotąd nigdy nie miałem do czynienia z nowymi rowerami na damskich ramach ani z rowerami firmy Kellys, wie ktoś może czy to normalny, prawidłowy kształt tej ramy, czy czy może jakaś wada konstrukcyjna? Może ktoś ma taki sam rower i mógłby zobaczyć czy w nim też występuje to zagięcie? Załączam zdjęcia na których widać to skrzywienie. Wydaje mi się, że pionowa rura ramy powinna być jednak prosta, ale sam już zgłupiałem i chyba widzę na zdjęciach producenta tam też lekkie zagięcie, a nie mam jak porównać ramy do innego egzemplarza, bo nie są już dostępne.

Rower się bardzo spodobał nie chciałbym go oddawać, ale jednak wolałbym nie rozczarować się w przyszłości jeśli to wada ramy.

Z góry dziękuję za pomoc, 

Janek

[jajacek]

Tak się gnie rurki żeby zmieścić w rowerze większe koła. To normalne.

[JanDziadek]

Dzięki za rozwianie wątpliwości!