Skocz do zawartości

Rower MTB do 3000-4000 zł


Rekomendowane odpowiedzi

Hej,

Piszę do was z prośbą o poradę w doborze roweru. Rower będzie wykorzystywany głównie na drogi rowerowe, asfalt, ale również do lasu itp (tak mniej więcej 70% do 30%). Na oku miałem Indiane X-Pulser 6.9, ale niestety dwa zamówienia mi anulowali i rower nie jest już dostępny. Nie ukrywam, że w tej cenie (tj. 2799zł) wyglądał solidnie. Czy znajdę w tej cenie coś podobnego, z powietrznym amorem i co najmniej osprzętem deore? Budżet jestem w stanie nagiąć do 4000 zł, ale w miarę możliwości wolałbym się aż tak nie wykosztować. Ważę 80kg (docelowo 75 w ciągu kilku tygodni) przy wzroście 178 cm.

Do 3000 rozważam takie rowery:

Z rowerów powyżej 3000:

Który polecacie z wyżej wymienionych? Może znacie jakieś inne rowery godne uwagi? Z góry dziękuję za odpowiedzi!

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza

Ja tydzień temu mając podobne pieniądze do wydania kupiłem XC 100, z tym, że u mnie typowo pod ściganie. Co ciekawe, w XC 100 montują inne hamulce, niż te na stronie. Obecnie wsadzają tam sram level, które moim zdaniem hamują całkiem fajnie (miałem jedynie do porównania mt200 i mt300, to te sramy są lepsze). XC 100 wychodzi seryjnie na bardzo agresywnych oponach, na błoto fajne, do ścigania XC zamontuje coś delikatniejszego, chociaż na tył.

Na ścieżki rowerowe szedlbym w cube ?

Odnośnik do komentarza

Po przemyśleniu stwierdzam, że taki xc 100 chyba nie jest mi potrzebny. Nie wykorzystywał bym jego potencjału. Rower raczej nie byłby używany w ciężkim terenie. W takim razie co myślisz o Cube Analog 2020? Czy SX Eagle to dobry napęd? Czy ten rower byłby dobry do ewentualnej rozbudowy w przyszłości (np. zmiana amoru na powietrzny)?

Odnośnik do komentarza

Cube to dobry rower, z dobrym stosunkiem jakość/cena. RockShox XC 30 to też dobry amortyzator, jak nie jeździsz w bardziej wymagającym terenie też będzie okej. Moim zdaniem jednak rozbudowa jest trochę średnim pomysłem -  jeśli będziesz chciał jeździć bardziej sportowo, za powietrzny amortyzator dopłacisz 1000 zł, za wymianę hamulców 500 zł, zamiast roweru za 3100 wydałeś właśnie 4600 a dalej masz napęd CX (spoko napęd, ale w cenie 4600 spokojnie NX dostaniesz) i dalej masz szpilki w kołach zamiast sztywnych osi.

Jeśli planujesz jeździć po ścieżkach, czasem jakiś singlespeed, 1-2 razy do roku starty w jakimś maratonie czy XC, jest to dobry wybór, jeśli jednak już teraz myślisz o wymianie amortyzatora i rozpoczęciu przygody ze ściganiem (polecam, zajebista sprawa! ekstra zabawa i fajni ludzie) to bym od razu dokładał do lepszego roweru.

Różnica między takim XC 100 a Cube na zwykłej ścieżce, lekkim podjeździe, lekkim zjeździe nie poczujesz. Różnicę zaczyna się czuć jak zjeżdżasz 20-30 km/h z górki po korzeniach.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...