ulkalodz83 Opublikowano 4 Kwietnia 2016 Udostępnij Opublikowano 4 Kwietnia 2016 Mam Gudereit sx-a damkę, używana.Przerzutki Shimano Alfine 11 w piaście. Na nierównościach grzechocze mi plastikowa obudowa łańcucha. Ewidentnie się rusza.Czy to normalne?czy taka ma być? Plastikowa obudowa widzę, że podczas pedałowania trze o przednie koło zębate.Zresztą jak sobie rower stoi i do tyłu poruszam pedałami to to tarcie słychać. Czy to normalne w tym rowerze????nie znoszę tego grzechotania obudowy , a tarcie też wydaje mi się nie wskazane. Proszę o uwagi .Dziękuję Odnośnik do komentarza
MaciejRutecki Opublikowano 4 Kwietnia 2016 Udostępnij Opublikowano 4 Kwietnia 2016 Nie znam tego roweru, ale zdecydowanie nie powinno nic w niej grzechotać. Ja mam pełną osłonę łańcucha i przy -10*C lubi wpadać w lekki rezonans, ale patent na 2cm kawałek taśmy izolacyjnej przyklejonej na łączeniu, gdzie metodą prób i błędów znalazłem źródło, rozwiązało problem (wiem: januszowate rozwiązanie, ale nie chciało mi się kombinować) Ale u Ciebie jest inny problem, podejrzewam że mocowanie jest poluzowane. Pewnie masz osłonę pustą w środku (wzdłuż łańcucha -- takie dwa korytka w kształcie litery "C" złączone ze sobą), więc znalezienie uszkodzonego mocowanie nie będzie problemem. Najpewniej od strony ramy przy supporcie są zaczepy i osłona mogła z nich spaść na skutek nieprawidłowego montażu (np. podczas smarowania łańcucha). Co do grzebania przy osłonie tego typu zasada jest prosta: nic na siłę, jeśli nie jest popękana, to zdjęcie części zewnętrznej i założenie ponowne wymagać będzie wkrętaka krzyżakowego i ewentualnie imbusa 3-4mm i wyczucia w palcach. Inna banalna przyczyna: poluzowany łańcuch, który trze się o osłonę, to od razu zauważysz po zdjęciu zewnętrznej części osłony. Naciągnięcie go za pomocą odciągnięcia tylnego koła (jest przykręcone na skośnych hakach) rozwiąże problem. I taka mała uwaga: na dużych dziurach zawsze się zdarzy, że łańcuch może uderzyć o osłonę, ale tylko wtedy. Odnośnik do komentarza
ulkalodz83 Opublikowano 5 Kwietnia 2016 Autor Udostępnij Opublikowano 5 Kwietnia 2016 Nie znam tego roweru, ale zdecydowanie nie powinno nic w niej grzechotać. Ja mam pełną osłonę łańcucha i przy -10*C lubi wpadać w lekki rezonans, ale patent na 2cm kawałek taśmy izolacyjnej przyklejonej na łączeniu, gdzie metodą prób i błędów znalazłem źródło, rozwiązało problem (wiem: januszowate rozwiązanie, ale nie chciało mi się kombinować) Ale u Ciebie jest inny problem, podejrzewam że mocowanie jest poluzowane. Pewnie masz osłonę pustą w środku (wzdłuż łańcucha -- takie dwa korytka w kształcie litery "C" złączone ze sobą), więc znalezienie uszkodzonego mocowanie nie będzie problemem. Najpewniej od strony ramy przy supporcie są zaczepy i osłona mogła z nich spaść na skutek nieprawidłowego montażu (np. podczas smarowania łańcucha). Co do grzebania przy osłonie tego typu zasada jest prosta: nic na siłę, jeśli nie jest popękana, to zdjęcie części zewnętrznej i założenie ponowne wymagać będzie wkrętaka krzyżakowego i ewentualnie imbusa 3-4mm i wyczucia w palcach. Inna banalna przyczyna: poluzowany łańcuch, który trze się o osłonę, to od razu zauważysz po zdjęciu zewnętrznej części osłony. Naciągnięcie go za pomocą odciągnięcia tylnego koła (jest przykręcone na skośnych hakach) rozwiąże problem. I taka mała uwaga: na dużych dziurach zawsze się zdarzy, że łańcuch może uderzyć o osłonę, ale tylko wtedy. Pobuszowałam w necie nt. tej obudowa i jest to plastikowa obudowa , konstrukcja samonośna, jak poniżej nazwa która wkliłam ze sklepu internetowego Hebie osłona łańcucha dla tarczy 38 zebów, czarna http://rower.com.pl/hebie-oslona-lancucha-dla-tarczy-38-zebow-czarna-402206W ogóle nie widać z żadnej strony łańcucha. Podjechałam do serwisu rowerowego , facet mi powiedział że to tak ma być że ona się porusza ,jak ją złapie rękoma i i że ona tak grzechocze na nierównościach, mówił że to normalne.Czy faktycznie to normalne???może jednak zmienić serwis. Odnośnik do komentarza
MaciejRutecki Opublikowano 5 Kwietnia 2016 Udostępnij Opublikowano 5 Kwietnia 2016 "W ogóle nie widać z żadnej strony łańcucha. Podjechałam do serwisu rowerowego , facet mi powiedział że to tak ma być że ona się porusza ,jak ją złapie rękoma i i że ona tak grzechocze na nierównościach, mówił że to normalne.Czy faktycznie to normalne???może jednak zmienić serwis." Jeśli to są duże nierówności (kocie łby, krawężnik) to ok, może się odezwać. Ja mam podobą do tej i czasem to się zdarza: https://narowery.pl/environment/cache/images/0_0_productGfx_c6344fec04013c538433d01822ab0e43.jpg W każdym innym przypadku nie ma prawa. Albo mocowania są poluzowane, albo łańcuch za słabo naciągnięty. Zastanawiam się co oznacza: "konstrukcja samonośna". Bo na czymś trzymać się musi i raczej nie jest to łańcuch. Z drugiej strony patrzę na stronę producenta (http://www.hebie.de/en/protection/chainguard/chainglider/350/) i nadal nie wiem na czym to się trzyma. :-) Niby montaż jest prosty: spróbuj samodzielnie zdjąć i założyć osłonę (przy okazji sprawdź naciąg łańcucha -- wspominają o tym na początku filmu). Faktycznie to wygląda jakby trzymało się na łancuchu: nie budzi to mojego zaufania, choć tutaj opinia użytkownika jest pozytywna: https://www.rowerystylowe.pl/p-1546/oslona-lancucha-hebie-chainglider Zawsze można osłonę zmienić, tylko pytanie na ile jest w tym doświadczony Twój serwis. Odnośnik do komentarza
ulkalodz83 Opublikowano 6 Kwietnia 2016 Autor Udostępnij Opublikowano 6 Kwietnia 2016 Dziękuję za filmiki.Mojego zaufania również nie budzi ta osłona.Zawsze dbało się o to, aby łańcuch był wolny od wszelkich zbędnych tarć a tu takie coś .Serwisant stwierdził że na inną nie da się wymienić bo nie ma mocowań do ram, trzeba by wiercić w ramie, a to jest niedopuszczalne .Nie wiem ,znawcą mechanikiem od rowerów nie jestem.Może i ma racje. Nawet ja baba sama boje się tego rozpinać aby nie połamać tych zaczepów.Dziwi mnie cena tego od 90 do 100 zł.Za co? chyba za dystrybucję. U mnie sztywno nie trzyma się ta osłona.Osłona wykonuje ruchy jak poruszam ją rękoma w górę i w dół. Czy jest ktoś kto ma podobne doświadczenia z tego typu osłoną? Odnośnik do komentarza
MaciejRutecki Opublikowano 6 Kwietnia 2016 Udostępnij Opublikowano 6 Kwietnia 2016 "Serwisant stwierdził że na inną nie da się wymienić bo nie ma mocowań do ram, trzeba by wiercić w ramie, a to jest niedopuszczalne" Zmień serwis, 99% osłon uniwersalnych nie wymaga żadnej ingerencji w ramę. Przeznaczone do konkretnego roweru -- tak, ale wtedy producent przewiduje już to na etapie produkcji i ma wszystkie niezbędne otwory technologiczne. Tutaj przykład osłony, dającej się założyć na praktycznie każdy rower z przerzutkami w piaście: https://www.rowerystylowe.pl/p-31/pelna-oslona-lancucha-hesling-excelle-38z/w-4172/czarna Jak jesteś z okolic Krakowa czy Wrocławia, to polecam zajrzeć do Rowerów Stylowych. W Trójmieście do Zdrowy Rower (Gdynia). Do obydwu mam zaufanie; pierwszy ma ogromne doświadczenie w rowerach miejskich, a drugi sprawia wrażenie, że też by pewne sobie dali radę (za krótko ich znam, ale początkowe wrażenie bardzo dobre). Pomijam fakt, że spokojnie Ty byś sobie dała radę z tym. Uwierz mi. Jedynie w normalnym sklepie (choćby wspomniane "stylowe") zapytać się o najlepszy model do Twojego roweru (choćby podajac informacje z tego wątku). Odnośnik do komentarza
ulkalodz83 Opublikowano 7 Kwietnia 2016 Autor Udostępnij Opublikowano 7 Kwietnia 2016 Też zaobserwowałam na stronach internetowych takie pełne osłony w różnych zabarwieniach plastiku od szarości po beże, różne modele i ewidentnie widać, że do ram ich się nie przykręca.Okolice Łodzi, więc pewnie do Łodzi będę musiałam się udać po nową osłonę jak ta obecna mi się uprzykrzy.Dzięki Odnośnik do komentarza
MaciejRutecki Opublikowano 8 Kwietnia 2016 Udostępnij Opublikowano 8 Kwietnia 2016 Przyznam się, że nie kojarzę serwisów w Łodzi, pamiętam że był (polecany przez znajomego) blisko Piotrkowskiej: albo Narutowicza (na przeciwko budynku TVP?), albo Tuwima. Ale dokładniej Ci nie powiem, bo ostatnimi laty w Łodzi jestem nieregularnie (ale to też moje rodzinne okolice :-)). Może ktoś z Łodzi się wypowie, rower stał się tam popularny, więc na bank muszą być serwisy mające doświadczenie w miejskich rowerach. A osłonę, po weryfikacji przez serwisanta, możesz spokojnie kupić nawet przez Internet. Szkoda nerwów na hałasującą, którą masz obecnie. Odnośnik do komentarza
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się