seedmenn Opublikowano 23 Maja 2019 Udostępnij Opublikowano 23 Maja 2019 Witam, Od jakiegoś czasu noszę się z zamiarem kupna nowego roweru szosowego albo fitness. Jazdą na rowerze zajmuję hobbystycznie, 2x w tygodniu dłuższy wypad i codziennie do pracy, średnio w sezonie robię około 200 km tygodniowo. Zależy mi na tym aby rower był wygodny oraz dosyć szybki. Zastanawiałem się nad modelami zeszłorocznymi: Merida Speeder 500 oraz ORBEA AVANT H30 Cena za te rowery jest porównywalna (4000 zł), w sprawie napędu to wiem, że Ultegra i SL stoją trochę wyżej niż 105, ale czy to ma większe znaczenie ? Na kołach nie znam się w ogóle. Natomiast jeśli chodzi o ramę, to wolałbym mieć bardziej wyprostowaną sylwetkę. Który z tych dwóch rowerów wydaje się dla was lepszym wyborem ? Odnośnik do komentarza
jajacek Opublikowano 23 Maja 2019 Udostępnij Opublikowano 23 Maja 2019 Nie ma znaczenia czy Ultegra czy 105. Do pracy to bym szosą nie jeździł. Żaden element (oprócz amora) nie wpływa w takim stopniu na komfort jak odpowiedni dobór opon i ciśnienia w nich. Więc sugeruję gravel albo fitness. Fitness będzie lepszy na dojazdy, gravel na wyjazdy poza miasto. Wyprostowana sylwetka to nie na żadnej szosie ani gravelu. Wiec fitness. Ale żeby sylwetka była wyprostowana musi to być prawdziwy fitness/hybrid jak Specialized Sirrus a nie poprzerabiany z przełajówki jak Merida Odnośnik do komentarza
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się