Cube nature SL 2019 vs Scott Sub Cross 20 Men

[tolo14]

Cześć,

Czy moglibyście pomóc mi w wyborze rowera? Ogólnie rower ma służyć do jazdy asfalt, las, drogi szutrowe. Rozglądam się za rowerem w granicach 3000. Po weryfikacji rynku znalazłem 2 modele, które wydają mi się najlepszą opcją. Chcę jeszcze podkreślić, że jestem kompletnym laikiem, jeśli chodzi o rowery. Wiem jedynie że w tych granicach pasuje żeby amor był powietrzny(chociaż nie wiem co to znaczy ? ) i pasuje żeby był na osprzęcie deore.

https://cube.pl/2019/rowery/trekking/tour/nature/cube-nature-sl-blacknwhite-2019/

https://www.scott.pl/produkt/842/5053/Rower-Sub-Cross-20-Men/

 

Za Cube dostałem cenę na poziomie 3200 a za scotta wydaje mi się, że uda się cos koło 3000 zakręcić. 

Jeżeli macie jakieś inne propozycje, byłbym wdzięczny.

Dziekuję za wszystkie podowiedzi/sugestie.?

 

[pepe]

Amortyzator powietrzny ma akurat tylko Cube, w modelu Scotta jest sprężyna stalowa. Inna sprawa, czy to jest akurat w tym przypadku tak bardzo istotne. Moim zdaniem niezbyt. Na asfalt i szutry to akurat może wcale nie być amortyzatora, nawet lepiej, bo rower jest lżejszy o około 1 do 1,5 kg. Dla przykładu : https://www.bikester.pl/cube-sl-road-rower-crossowy-czarny-858085.html . Do tego odchodzi serwis amortyzatora (w przypadku powietrznego trzeba też dokupić specjalną pompkę do ustawienia wstępnego ugięcia). 

Jak ci się jednak podoba ten Cube Nature, to moim zdaniem jest to całkiem niezła propozycja jak za tą cenę.

[thalcave]

Cube do tych zastosowań będzie dobrym wyborem.

A może rower grawelowy? Np. https://www.romet.pl/Rower,ASPRE,10,755,756,14940,2019.html

[tolo14]

Nie napisałem do czego rower będzie głównie służył. Będą to dojazdy do pracy dystans 2x10km. Oraz wypady weekendowe 30-40km oczywiście nie każdy. Chciałbym niekiedy spróbować też pojeździć po lesie w trudniejszym terenie. Szukam czegoś z dobrym stosunkiem ceny do jakości, nie muszą to być propozycje takie jak podałem u góry. Jeżeli było by coś taniej to naturalnie było by lepiej, ale chciałbym żeby rower posłużył mi kilka lat. 

[pepe]

Jak w trudniejszym terenie, to rower typu cross może nie wystarczyć, 29er będzie lepszy w takim przypadku (np. Cube Analog), z tym że na dojazdy do pracy będzie się trochę gorzej nadawał niż cross.

[thalcave]

13 godzin temu, pepe napisał:

Jak w trudniejszym terenie, to rower typu cross może nie wystarczyć, 29er będzie lepszy w takim przypadku (np. Cube Analog), z tym że na dojazdy do pracy będzie się trochę gorzej nadawał niż cross.

Zgadza się - niestety nie ma roweru do wszystkiego. Cross jest rowerem powiedziałbym uniwersalnym, ale na płaskim nie pojedziesz tak szybko jak szosówką, a w trudniejszym terenie się rower po prostu podda. Najlepiej kupić byłoby dwa - MTB i szosówkę/fitness ? Albo pomyśl co dla Ciebie ważniejsze ten trudniejszy teren czy wygodniejsza jazda po mieście.

[mordrek82]

Witam. A jak to jest z tymi rowerami gravelowymi? Do tej pory używałem Romet Orkan, ale uznałem że czas na coś innego/lepszego. W moim przypadku to ok 70% To asfalt, a reszta to las, szutr i raczej łagodny przełaj. Generalnie skłaniam się ku crossowemu rozwiązaniu ponownie, ale gravel wygląda ciekawie.

Wysłane z mojego SM-N960F przy użyciu Tapatalka

[pepe]

Za gravela zapłacisz +50% albo i więcej w stosunku do ceny crossa. Zakres zastosowań podobny, z tym że crossy są kierowane raczej do mniej zaawansowanych rowerzystów oczekujących raczej wygody, a gravele do takich więcej jeżdżących. Najczęściej gravele wymuszają bardziej sportową pozycję niż cross, to też warto wziąć pod uwagę