Skocz do zawartości

Cross do 3000-3500zł


Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

od paru tygodni rozglądam się na rynku za rowerami dla mnie i dla mojej dziewczyny. Spora ilość odwiedzonych sklepów i sporo przeróżnych opinii sprzedawców wymieszało mi wszystko w głowie, dlatego proszę Was o pomoc.

Zamierzamy jeździć zazwyczaj po asfalcie ale zdarzy się też jakaś boczna droga więc myślę, że rower crossowy będzie odpowiedni.

To to ustaliliśmy to wielkość ram i kół: 
dla dziewczyny (52kg, 163cm) wybraliśmy 28 cali i ramę M (17') w damskiej rozmiarówce,
dla mnie (97kg, 180cm) wybraliśmy 28 cali i ramę 19' w męskiej rozmiarówce.

To na czym nam zależy to najlepszy w tej cenie osprzęt, hamulce tarczowe i amortyzator z przodu (czyli standardowo... tanio a dobrze < mam nadzieję, że są modele, gdzie jedno drugiego nie wyklucza).

Jak rozmawiałem ze sprzedającymi to mówili mi, żebym brał Krossa bo są najlepsze w stosunku jakość/cena, ewentualnie Marin (Marin? nigdy nie słyszałem..)
Poczytałem w internecie i podobno dobrą marką jest też Cube...

 


Panowie z góry dziękujemy za pomoc

Odnośnik do komentarza

Czy jeżeli głównie asfalt to na pewno amortyzator potrzebny ? W tej cenie to pewnie i powietrzny, ale nawet taki lekki nie jest i jakieś 1.5kg więcej niż choćby alu.

 

Jak wjedziesz na jakieś szutry czy gruntówki to zarówno amor jak i możliwość założenia szerszych opon się przydaje. Ja lansuję z własnego doświadczenia teorię że cross może być rowerem w miarę uniwersalnym na wszystkie nawierzchnie, oprócz cięższych terenów mtb, pod warunkiem założenia opon 1,75-1,8 cala. Ale nie kazdy cross to umożliwia. Spędziłem ma crossach wiele lat i przejechałem na nich zapewne ponad 100 tys km. Zdarzało mi się też na nich ścigać zakładając opony 700x28 i lemondkę.

 

Natomiast rower ze sztywnym amorem fitness/hybrid również miałem. I kompletnie nie mam do takich rowerów przekonania. Nie pozwala na założenie szerszych opon. Zysk z tego że rower jest lżejszy ma znaczenie głównie pod górę lub po płaskim przy większych prędkościach. W lekkim terenie dłuższa jazda nim staje się katorgą. Natomiast w górach jak najbardziej bo jest lżejszy. Mam troje znajomych, którzy wykorzystują takie rowery, wyłącznie na asfalty, jeżdżąc na kilkudniowe wyprawy z bagażnikiem i torbami Topeak MTX na bagażniku. I do tego bardzo dobrze się nadają.

 

Northec kiepska firma. Kiepskie hamulce, kiepskie koła, kiepska waga. Ale reszta bardzo w porządku. Bardzo rekreacyjna pozycja. Wchodzi w grę. What you pay is what you get.

Jakbym chciał szukać oszczędności to chyba Romet Orkan 5 2017 chodzi po 2800.

Jest jeszcze Unibike Zethos GTS.

Odnośnik do komentarza

Właśnie wróciłem ze sklepu... wybór padł na Giant Roam 0 - jutro go prawdopodobnie wezmę bo chce się jeszcze z przespać i na chłodno podjąć dezycję. Fajna opcja z ceną bo kosztuje 4300zł i przy zakupie mogę sobie dobrać dowolny towar o wartości 20% tej ceny.
Mam nadzieję, że wejdzie w razie czego do niego szersza opona bo stał na bardzo wąskich bezdętkach (nie zwróciłem uwagi czy jest tam miejsce - orientujecie się jak z tą szerokością opony w giancie?)  :)

PS. Sprzedawca mówił, że Giant to taki Mercedes wśród rowerów...  Nie wiedział, że ja kocham Mercedesy i tym mnie kupił :D

 

Dziękuję Wam :)

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...