slawros Opublikowano 16 Maja 2018 Udostępnij Opublikowano 16 Maja 2018 Witam. Trochę wrażeń z majówki. Tym razem padło na PPB. Baza w Mielniku. Ładna, spokojna okolica - no Podlasie po prostu, co tu dużo gadać, klimat jedyny w swoim rodzaju :) Komercja jeszcze tego nie zagryzła. Mielnik ładna miejscowość, ze 2 knajpy (nie korzystaliśmy), sklep. Trochę kwater o rożnym standardzie. Piękne widoki z góry zamkowej. Niezłe z wieży widokowej na peryferiach miasteczka. Położony w dolinie Bugu, jadąc w lasy na Pn trzeba wjechać pod górę, z doliny. Pn strona poza zboczem doliny dość płaska. Pd trasa wzdłuż Bugu bardziej urozmaicona i pagórkowata (z perspektywy szosy patrząc). Pn brzeg spokojniejszy, na Pd dużo ośrodków wypoczynkowych. Co nie znaczy ze nie ma tam ciekawych klimatów, malowniczych miejscowości i starych chałup, wręcz przeciwnie. Info o promach na stronie gminy, warto mieć tel do przewoźników. Promy Mielnik i Niemirow chodzą zwykle na zmianę, co drugi dzień. Drogi szutrowe w lesie, w tym greenvelo, średnie, szuter dość luźny. Strasznie może nie jest, ale o komforcie nie ma mowy kiedy jest sucho. Z bagażem może być miejscami ciężko. Sporo mało uczęszczanych asfaltów, zwykle w dobrym i bdb stanie. Mały i bardzo mały ruch, przyjemnie. Niemirow - malownicza miejscowość, śliczny kościołów, widoki na Bug z krawędzi Doliny. Ciekawy historycznie cmentarz. 500 m do zony na granicy. Tym co narzekają na nasza wolnośc i realia polecam, można tez dzieciom pokazać. Od komuny zmieniło się tyle ze można podejść do granicy, no i więcej czujników i kamer. Zona ma się dobrze, a ze teraz to granica Uni to się na razie nic nie zmieni. Jest ciężko ze sklepami. Nad rzeka poza Mielnikiem (duży sklep długo czynny) kompletna pustynia. Okolica zadbana, ale wyludnia się. W sumie to zaczyna być miejscami przewaga działek i daczy nad stara zabudowa. Niemirow bodaj ok 130 czy 160 zameldowanych mieszkańców, ale na stałe cały rok mieszka 55. Takie realia. Grabarka - cóż. Dla mnie niestety już dużo komercji. To nie to co kiedyś. Ale jak ktoś nie był to warto. Linia Mołotowa w okolicach Moszczonej - zdecydowanie warto dla fanów betonu zbrojonego. Mniam, pycha. Nie łazić bez światła bo można się zabić, schrony 2kondygnacyjne + studnie, zbiorniki na paliwo itp. Mapa: http://kriepost.org/index.php?option=com_wrapper&view=wrapper&Itemid=3 Ogólnie odradzam chodzenie po krzakach bez odp. przygotowania - to już okolica z podwyższonym zagrożeniem kleszczami i boreliozą. Literatura: Rewelacyjny przewodnik http://www.empik.com/polska-egzotyczna-przewodnik-tom-1-rakowski-grzegorz,285925,ksiazka-p?gclid=EAIaIQobChMI88-b45WL2wIVQofVCh3vZQVOEAAYASAAEgK7RPD_BwE&gclsrc=aw.ds Cz1 w zasadzie wystarczy. Garść foto córki: https://www.facebook.com/media/set/?set=a.2100173253587411.1073741841.1918434838427921&type=1&l=2f1c4b7d24 https://www.facebook.com/media/set/?set=a.2102113643393372.1073741842.1918434838427921&type=1&l=b2cf6eeae2 Warto. Pozdrawiam. SR Odnośnik do komentarza
rowerowy365 Opublikowano 17 Maja 2018 Udostępnij Opublikowano 17 Maja 2018 Rewelacja. Moje klimaty. Spokój, cisza. Szkoda, że to drugi koniec Polski, bo byłbym częstym gościem. Chociaż i moje okolice niczego sobie: Puszcza Notecka, okolice Drawska Pomorskiego - nic tylko jeździć. Odnośnik do komentarza
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się