michalwo Opublikowano 5 Lutego 2018 Udostępnij Opublikowano 5 Lutego 2018 Witam Szukam roweru do raczej sporadycznej jazdy. Głównie asfalt i drogi utwardzone (od czasu do czasu las i polne ścieżki), więc raczej cross. Znalazłem kilka propozycji: Kross EVADO 3.0 cena 1500-1600 PLN GIANT ROAM3 cena 1500-1600 PLN Merida Crossway 10-V około 1300 PLN Merida Crossway 20-MD cena 1500-1600 PLN i oczywiśćie Kands Maestro 1400 PLN Kandsa nie będę mógł obejrzeć na żywo więc nie będę mógł się do niego przymierzyć, reszta jest do obejrzenia i dopasowania. Nie wiem teraz czy kupić coś z gorszym osprzętem Acera, Altus czy jednak postawić na Alivio z Kandsa. Czy przy nie dużych przebiegach będzie aż taka różnica, czy właśnie lepiej kupić coś z gorszym osprzętem ale lepszą ramą, która pozwoli na jakieś modyfikacje w przyszłości? To są moje propozycje rowerów. Może zaproponujecie coś innego w podobnej cenie, ale nic więcej z "królów Allegro". A może rower MTB i zmienić opony na bardziej uniwersalne? Czekam na opinie i propozycję. Pozdrawiam Michał Ps Który z producentów posiada najlepsze ramy? Odnośnik do komentarza
Nath147 Opublikowano 6 Lutego 2018 Udostępnij Opublikowano 6 Lutego 2018 A co byś chciał w przyszłości modyfikować? Jak z v-brake na tarcze, to bierz od razu tarczowe, taka modyfikacja w późniejszym czasie będzie kosztowna, jeżeli w napędzie będziesz chciał dorzucić dodatkowy bieg to kup rower już z kaseta, przy wolnobiegu będziesz musiał bawić się w wymiane koła. Do Crossa nie wsadzisz opon z mtb, odwrotnie tak. Markowe mogą mieć z 0,5kg lżejsze ramy niż Kands, ale będzie w nich pewnie nex który jest o ok 0,2-0,3kg cięższy niż ncx. Wysłane z mojego TA-1024 przy użyciu Tapatalka Odnośnik do komentarza
unavailable Opublikowano 6 Lutego 2018 Udostępnij Opublikowano 6 Lutego 2018 Przy tej cenie wolnobieg pozbawiony jest sensu. Różnica między MTB i crossem to przede wszystkim geometria ramy, a nie szerokość opon. Można oczywiście wymieniać opony, zgodnie z tym, co pisze Nath, ale to tylko półśrodek. Odnośnik do komentarza
michalwo Opublikowano 6 Lutego 2018 Autor Udostępnij Opublikowano 6 Lutego 2018 Jeśli chodzi o modyfikacje to w sumie chodzi mi o zmianę napędu na wyższy model jak już ten wyzionie ducha. I dlatego pytałem też czy te markowe mają lepsze ramy przy gorszym osprzęcie czy tylko płaci się za napis na ramie. Znalazłem dzisiaj sklep, który ma Kandsa u mnie w okolicy więc jak będzie chwila to podjadę zobaczyć jak wygląda na żywo :) Tylko nie wiem jak z ramą, bo mają tylko 19 a przy moim wzroście 185cm to chyba bardziej 21 cali byłaby lepsza. Odnośnik do komentarza
unavailable Opublikowano 6 Lutego 2018 Udostępnij Opublikowano 6 Lutego 2018 Jeśli już ten wyzionie ducha, to prawdopodobnie połkniesz bakcyla i zaczniesz szukać lepszego roweru. Druga możliwość jest taka, że będziesz używał go na tyle mało, że nie zdąży wyzionąć ;) U mnie Tourney z plastikowymi ramionami korby i wolnobiegiem wytrzymał 10 lat w stosunkowo dobrym stanie (w ogóle jak i cały rower kupiony za 700zł), ale nie ma się czemu dziwić, skoro zrobiłam na nim może 8-10 tysięcy kilometrów. W tej chwili mam po czterech latach na Kandsie zrobione ponad 5 tysięcy kilometrów, z czego 3-4 tysiące to jeden sezon ;) Co wymagało wymiany? Łańcuch i klocki hamulcowe, bo nawet dętki nie udało mi się przedziurawić :D Odnośnik do komentarza
Nath147 Opublikowano 6 Lutego 2018 Udostępnij Opublikowano 6 Lutego 2018 jak modyfikacje w obrębie napędu, to Merida Crossway 10-V nie kupuj, bo dojdzie ci jeszcze wymiana koła, pomyliłem się, Kands daje do swoich rowerów 0,5kg cięższy amor NVX niż konkurencja, po co to robią gdy NEX jest nawet tańszy? Odnośnik do komentarza
michalwo Opublikowano 21 Lutego 2018 Autor Udostępnij Opublikowano 21 Lutego 2018 Roweru jeszcze nie kupiłem, ale jestem już coraz bliżej :) Teraz wpadły mi jeszcze w oko rowery Vellberg. Właśnie wypuścili nowe modele i zastanawiam się czy jest sens dopłacać 200 zł do nowego modelu czy jednak wziąć zeszłoroczny. Linki do obu modeli: Explorer 4.1 http://vellberg.pl/crossowe-2018/98-vellberg-explorer-30-alivio-czarno-czerwony-mat.html EXPLORER 3.0 http://vellberg.pl/crossowe-2017/52-vellberg-explorer-30-alivio-czarno-czerwony-mat.html Różnią się niewiele. Tylna przerzutka, korba , kaseta i to chyba tyle. Warte to jest tych 200 zł więcej? Dzięki za odpowiedzi :) Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka Odnośnik do komentarza
WitoGda Opublikowano 22 Lutego 2018 Udostępnij Opublikowano 22 Lutego 2018 To co wyłapałem z osprzętu 4,1 Fajny mix Alivio z Deore (przerzutki klamkomanetki i korba z suportem) Za to kaseta już o 2 klasy niżej Altus, za to z dobrym łańcuchem (wciąż uważam że powinno być odwrotnie bo wymiana kasety jest droższa niż łańcucha) 3 Osprzęt tylko troszkę słabszy poza zwykłym suportem na kwadrat (octalink jest sztywniejszy ale tą różnicę zobaczysz przy ciśnięciu) i korba altusa Za to całkiem dobra kaseta Acery (klasa wyżej niż Altus) i znów mocny łańcuch Sztyce mostki kierownice - normalny Kalloy akurat pasuje do budżetu Stopniowanie kaset i korb pod płaski teren i treking (gdyby były górki to w kasecie lepiej byłoby 11-34) V-brake tektro są spox - tylko dobre klocki trzeba wstawiać Obręcze Saiko stały się popularne w dobrze skrojonych budżetowcach, a Maxxy to minimum I jak dobrze widzę po zdjęciach to opony 29 cali wciśniesz (57-622) jest tam raczej luz na większą szerokość i wysokość opony a obręcze zostają te same A to wszystko i tak będzie można na spokojnie powymieniać na lepsze lub takie samo po 3-4 latach gdy jeździsz bez szaleństw i robienia tysięcy kilometrów Za 1279 to jest cena w miarę ok a jeszcze bardziej gdy jeszcze jakieś promocyjne leżaki wyłapiesz A gdyby były tam mechaniczne tarcze (nawet tektro) to już na pewno warto 200 zł różnicy jest trochę niezrozumiałe, choć suportu i korby szybko nie wymienisz a są lepsze w 4,1 i obręcze też powinny być trwalsze Odnośnik do komentarza
michalwo Opublikowano 24 Lutego 2018 Autor Udostępnij Opublikowano 24 Lutego 2018 Dzięki za odpowiedź. Różnica w osprzęcie daje różnice w cenie rzędu 50 zł. Niestety już nie mają w promocji tego pierwszego roweru i kosztuje już 1399 zł. Na nowy sezon wypuścili rowery w wersjach z jedynką i jedyną różnica pomiędzy 3.0 i 3.1 to obręcze a cena nowego modelu 3.1 jest taka sama jak zeszłorocznego. Nie pozostawiają mi chyba wyboru i wezmę prawie na pewno tego 4.1 z deore. Jak już kupię i trochę pojeżdżę to opiszę jak wygląda i się sprawuje :) Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka Odnośnik do komentarza
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się