DawidK Opublikowano 27 Sierpnia 2017 Udostępnij Opublikowano 27 Sierpnia 2017 Hejka czuję się superowo. Wczoraj pierwszy raz jeździłem WTR- Wiślaną trasą rowerową. Ścieżką na wałach po Wiśle. To co widziałem i czytałem wyglądało super. Ale widząc i jadąc po niej rewelacja. Asfalt, bardzo dobrze oznakowane, ładne widoki i można bezpiecznie jeździć. Po prostu się zakochałem. Jest rewelacyjnie super się jeździ. Świetny pomysł i wykonanie na wysokim poziomie. A trasy długie gdzieś 230 km. A dodatkowo cieszy mnie, bo jadłem domowe zbożowe batoniki i piłem domowy izotonik, co sam robiłem. A zrobiłem 60 km. Fotki nie oddają jak jest pięknie i jak super się jeździ. Link do Fb gdzie można fotki zobaczyć: https://www.facebook.com/dawid.kupiec.54/posts/1614153011992708. Polecam każdemu :) Odnośnik do komentarza
unavailable Opublikowano 27 Sierpnia 2017 Udostępnij Opublikowano 27 Sierpnia 2017 A jaki odcinek? Ja jeździłam dwukrotnie z Otfinowa do Borusowej. Wtedy jeszcze nie miałam na tyle kondycji, żeby dowlec się do Szczucina, ale w przyszłym sezonie na pewno tego dokonam. Zgadzam się w pełni z tym, co piszesz. Widoki przepiękne, asfalt jak masełko. Kiedy jechałam po raz pierwszy na wiosnę, to w zasadzie było puściusieńko. Podejrzewam, że ruch będzie wyglądać identycznie jak na Velo Dunajec - luz przez cały rok, w wakacje trochę ruchu i Marszałkowska w niedzielę ;) W sumie mnie to nie dziwi - droga jest niewymagająca, płaska, łatwa, przy mniejszym ruchu i odpowiednim wietrze można nic, tylko bić życiówki :p Odnośnik do komentarza
DawidK Opublikowano 28 Sierpnia 2017 Autor Udostępnij Opublikowano 28 Sierpnia 2017 Ja kondycji tez nie mam super. Ale z drugiej strony jako niepełnosprawny i tak dużo jeżdżę. Średnią mam około 16 km/h. Ale jadać trasą dałem radę około 20 km/h więc szybciej. I staram się chciałbym te prędkości lepsze mieć. Ja od siebie do Oświęcimia mam gdzieś 15 km. I od Oświęcimia wtr jechałem do Jankowic i tam trochę główną do Zatora i bocznymi do siebie. Takie kółko 60 km zrobiłem. W tym gdzieś około 40 wtr :) A i jak jechałem też nie było jakoś dużo rowerzystów. Odnośnik do komentarza
Toma Opublikowano 1 Listopada 2017 Udostępnij Opublikowano 1 Listopada 2017 Gorzej jest gdybyś jechał w stronę Pszczyny u mnie (Zabrzeg) WTR to kpina. Po prostu nic nie jest zrobione tylko namalowane na drzewach, że niby ścieżka. Zwykła leśne drogi i na dodatek z zamkniętymi szlabanami. Odnośnik do komentarza
berlo Opublikowano 3 Grudnia 2017 Udostępnij Opublikowano 3 Grudnia 2017 No tak! Ten śląski odcinek, zwłaszcza Czechowice-Dziedzice, to niestety lipa jest! Brak oznakowania, jazda wałem, na którym momentami nawet ścieżki nie ma - słabo to wygląda... Od Wisły do Goczałkowic nie jest źle - mi tam się podobało. Tutaj nieco więcej i fotki: Wiślana Trasa Rowerowa w województwie śląskim Teraz wszyscy chwalą małopolski odcinek WTR. Muszę to sprawdzić w następnym roku... Odnośnik do komentarza
unavailable Opublikowano 6 Grudnia 2017 Udostępnij Opublikowano 6 Grudnia 2017 Na koniec września przejechałam Velo Dunajec od Ostrowa pod Tarnowem, a potem połączyłam się z WTR w Wietrzychowicach i tak aż do Krakowa. Do Ispiny było rewelacyjnie, potem coraz gorzej. Po pierwsze w pewnym momencie na wale skończył się asfalt i zaczął szuter, po drugie dojazd do Krakowa był już średni i prowadził wiejskimi drogami, z których większość jest normalnie użytkowana przez samochody. Asfalt też nie jakiś najcudowniejszy. No, ale to była droga awaryjna, bo tak naprawdę WTR wcale jeszcze do Krakowa nie prowadzi i kończy się właśnie w Ispinie. Tak więc to, co oficjalnie jako WTR istnieje, było jak najbardziej godne polecenia. No, może doczepiłabym się jedynie króciutkiego (nie wiem, czy jest to 1km) odcinka w okolicach Nowopola, gdzie mimo jazdy po śladzie GPX ściągniętym ze strony WTR rzeczywiście pojawił się mały problem (zarówno z oznakowaniem, jak i nawierzchnią, której nie wyobrażam sobie pokonywać po obfitszym okresie deszczowym). Szerszą relację ciągle mam w planie napisać, ale jakoś nie mogę znaleźć na to czasu i chęci w jednym momencie ;) Szkoda tylko, że na razie budują jedynie odcinek do Niepołomic, a ten łączący Niepołomice z Krakowem jest dopiero w planach i nie wiadomo (tzn. ja nie wiem), kiedy się go doczekamy. Odnośnik do komentarza
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się