Salas Opublikowano 3 Lipca 2017 Udostępnij Opublikowano 3 Lipca 2017 Witam. Chciałem wydać na rower 1500 zł, ale jednak sprzedawca wybił mi z głowy ten pomysł i powiedział, że na rower muszę przeznaczyć 2 tysiące złotych. Mam 185 cm i ważę ponad 90 kg. Zaproponował mi Krossa Level B2... Jest za 2299 zł ale za dwa tysiące bym go 'wyrwał'. Powiedzcie mi czy mogę dostać w tej kwocie coś lepszego, czy ten jest wart uwagi. Do tego parę rzeczy jeszcze trzeba dokupić - mam na myśli osprzęt. Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka Odnośnik do komentarza
krzysiekw Opublikowano 3 Lipca 2017 Udostępnij Opublikowano 3 Lipca 2017 Nie napisałeś nic do czego ma być ten rower, gdzie nim będziesz jeździł? Odnośnik do komentarza
Salas Opublikowano 3 Lipca 2017 Autor Udostępnij Opublikowano 3 Lipca 2017 Amatorsko - rekreacyjna jazda: miasto, szosa - mniej. Więcej po polnych drogach. Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka Odnośnik do komentarza
krzysiekw Opublikowano 3 Lipca 2017 Udostępnij Opublikowano 3 Lipca 2017 O ile nie będą to leśne kręte ścieżki pełne korzeni lub górskie kamieniste zjazdy i podjazdy to jednak lepszy byłby chyba rower crossowy. Odnośnik do komentarza
pazdzioch Opublikowano 3 Lipca 2017 Udostępnij Opublikowano 3 Lipca 2017 A może http://www.rowerymerida.pl/produkt856/bignine-100-rower-merida.htmlkupiony w czerwcu 2016, gwarancja, rama 21 cali. mam 190 cm , zadbany, serwisowany, smarowany. Planuje kupic Gravela i dlatego myśle nad sprzedażą, jak cso priv pozdrawiam Odnośnik do komentarza
Salas Opublikowano 3 Lipca 2017 Autor Udostępnij Opublikowano 3 Lipca 2017 A może http://www.rowerymerida.pl/produkt856/bignine-100-rower-merida.htmlkupiony w czerwcu 2016, gwarancja, rama 21 cali. mam 190 cm , zadbany, serwisowany, smarowany. Planuje kupic Gravela i dlatego myśle nad sprzedażą, jak cso priv pozdrawiam Dzięki, ale szukam czegoś nowego. Hmm sam nie wiem jaki... Dlatego chciałem was się poradzi na co zwrócić uwagę. ;) Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka Odnośnik do komentarza
unavailable Opublikowano 4 Lipca 2017 Udostępnij Opublikowano 4 Lipca 2017 Zadania na temat kwot są podzielone. Na co kogo stać, to tak będzie mówił. Nie dalej jak wczoraj Jacek napisał o rowerze za ponad 3000zł (mocno przecenionym), że jest "przyzwoity", a są tacy, co jeżdżą na rowerach za 1000zł i są zadowoleni. Oczywiście nie twierdzę tym samym, że Włoszczowska powinna sobie kupić na Allegro Lazaro i poszłoby jej tak samo, bo to oczywista bzdura. Ja zawsze porównuję to do ludzi, którzy kupują laptopa z i7 i 8GB ramu po to, żeby oglądnąć filmik na YouTube, otworzyć pokaz slajdów, przeczytać artykuł na jakimś Onecie, a raz na czas napisać stronę w Wordzie. Jeśli więc jeździsz wyłącznie rekreacyjnie, a przy tym głównie po mieście, w dodatku nie jest to San Francisco z setką podjazdów i zjazdów, według mnie naprawdę do 1500zł znajdziesz już coś przyzwoitego. A jak będziesz chciał szaleć bez umiaru po korzeniach i leśnych ostępach, to i za 4000zł rower Ci się rozleci. Odnośnik do komentarza
Salas Opublikowano 4 Lipca 2017 Autor Udostępnij Opublikowano 4 Lipca 2017 Zadania na temat kwot są podzielone. Na co kogo stać, to tak będzie mówił. Nie dalej jak wczoraj Jacek napisał o rowerze za ponad 3000zł (mocno przecenionym), że jest "przyzwoity", a są tacy, co jeżdżą na rowerach za 1000zł i są zadowoleni. Oczywiście nie twierdzę tym samym, że Włoszczowska powinna sobie kupić na Allegro Lazaro i poszłoby jej tak samo, bo to oczywista bzdura. Ja zawsze porównuję to do ludzi, którzy kupują laptopa z i7 i 8GB ramu po to, żeby oglądnąć filmik na YouTube, otworzyć pokaz slajdów, przeczytać artykuł na jakimś Onecie, a raz na czas napisać stronę w Wordzie. Jeśli więc jeździsz wyłącznie rekreacyjnie, a przy tym głównie po mieście, w dodatku nie jest to San Francisco z setką podjazdów i zjazdów, według mnie naprawdę do 1500zł znajdziesz już coś przyzwoitego. A jak będziesz chciał szaleć bez umiaru po korzeniach i leśnych ostępach, to i za 4000zł rower Ci się rozleci. Dziękuję za odpowiedź. Tylko i wyłącznie rekreacyjnie będę jeździł, czasem do pracy sobie rowerkiem podjadę. Także jakie z 2, 3 modele moglibyście mi polecić? Liczę tylko i wyłącznie na Was, bo ja się zupełnie na tym nie znam. Z góry dziękuję, pozdrawiam. Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka Odnośnik do komentarza
Salas Opublikowano 4 Lipca 2017 Autor Udostępnij Opublikowano 4 Lipca 2017 Lazaro; Kands; Spartacus; Eries na którego z nich najbardziej warto zwrócić uwagę? Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka Odnośnik do komentarza
krzysiekw Opublikowano 4 Lipca 2017 Udostępnij Opublikowano 4 Lipca 2017 Szczerze mówiąc to są na tyle podobne osprzętowo że po prostu wybierasz tego który najbardziej Ci się podoba. Odnośnik do komentarza
Salas Opublikowano 4 Lipca 2017 Autor Udostępnij Opublikowano 4 Lipca 2017 A powiedz mi jeszcze czy ten Kross będzie lepszy od nich? Warto dołożyć te parę groszy do niego? Lub jakiegoś innego modelu. Rower ma mi posłużyć kilka lat. Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka Odnośnik do komentarza
unavailable Opublikowano 4 Lipca 2017 Udostępnij Opublikowano 4 Lipca 2017 Według mnie nie i dlatego mam Spartacusa. Z drugiej strony to czyni mnie bardzo nieobiektywną, więc lepiej jeśli wypowie się ktoś inny ;) Jeśli miałabym uzasadnić mój wybór: nie potrzebuję tarcz (bo z punktu widzenia moich potrzeb są jedynie bardziej problemowe), szkoda mi płacić za metkę na ramie, osprzęt "królów Allegro" jest w tej cenie cały na Alivio. Dodatkowo wiem, że zakup roweru to jak zakup telefonu - wydatek nigdy nie kończy się na cenie głównego zakupu, bo zaraz a to licznik, a to opony, a to chwyty, a to rogi, a to torba... i potem tak się dobija do tych dwóch tysięcy. Odnośnik do komentarza
krzysiekw Opublikowano 4 Lipca 2017 Udostępnij Opublikowano 4 Lipca 2017 Ten Kross to MTB bardziej sportowa/pochylona pozycja, szerokie opony, całkiem inne przełożenia. Lazaro i jego odpowiedniki to rowery crossowe przeznaczone na miasto, polne drogi i ubite leśne dukty. Odnośnik do komentarza
unavailable Opublikowano 4 Lipca 2017 Udostępnij Opublikowano 4 Lipca 2017 A to też prawda. Jeździłam wcześniej na MTB, teraz mam crossa. Jest mi zdecydowanie wygodniej i w dodatku znacznie szybciej. Po bezdrożach jeżdżę raz na każdą wycieczkę, bo mapy kłamią przebrzydle i zawsze gdzieś wyląduję w malinach :D A zawracać nie mam w zwyczaju i jadę póki tylko się da. Odnośnik do komentarza
krzysiekw Opublikowano 4 Lipca 2017 Udostępnij Opublikowano 4 Lipca 2017 Po to właśnie są crossy, trekkingi = żeby nie ograniczać się tylko do asfaltu w czasie jazdy a móc w dowolnym momencie skręcić na polną drogę lub leśną ścieżkę a następnie z powrotem wrócić na asfalcik. I owszem to samo można zrobić jadąc rowerem MTB a mnie zdarza się i na szosie :P ale nie do tego te rowery zostały zrobione. Odnośnik do komentarza
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się