Skocz do zawartości

Rockrider 520 - czasem ciężko chodzi, a czasem nie...


Rekomendowane odpowiedzi

Panowie pomocy!

 

kupiłem niedawno decathlonowego Btwina Rockrider 520 (mój poprzedni: rockrider 340). Tak, tak, wiem, że dla rowerowych wyjadaczy btwin to słabizna, ale przejechałem na nim Polskę, Białoruś i pół Europy - mają w sobie iskrę, tylko trzeba ją wykrzesać. Pomińmy więc na chwilę markę ;)

 

Jest jeden problem, który pojawią się w każdym modelu. Rower czasem ciężko chodzi, a czasem (niestety rzadziej) wręcz śmiga jak diabelska machina, niezależnie od terenu, czy wzniesienia. Po prostu jedziesz przez chwilę i masz ochotę wyrzucić rower w krzaki, a chwilę później coś się przestawia i rower śmiga jak nigdy (podczas 'przestawiania' kilka razy słyszałem dźwięk z tyłu, jakby coś zaskakiwało/tarcza (przerzutki) się przestawiała, nie wiem). Hamulce nie trą, bo na odpiętych ten sam problem.

 

Do tej pory myślałem, że to problem z moim poprzednim rowerem, ale po kupnie nowego - to samo. Czy to może być coś z piastą? (słaba, biedna, etc.) Rok temu oddałem rower do serwisu, zrobili mi remont piast i po tym rower śmigał jak nigdy - wiatr we włosach, błysk w oku, nadzieja na lepsze jutro, wolność, chwała i robaczki świętojańskie. Potem złamałem koło, kupiłem nowe (Decathlon) i BUM - spadek mocy o połowę, to samo.

 

Macie pomysł, co to może być? Wiem, że części słabe, ale nawet na tych słabych po serwisie rok temu super jeździł. Może faktycznie te piasty/koła? Warto zamontować jakieś lepsze, które - nie wiem - mniej trą, chodzą lżej, super technologie, itp?

 

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...