Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Witam. 
Jak w temacie, chcę kupić górala do 2500zł. Mam 173cm wzrostu, 55kg wagi. 
W zasadzie to rozważałem 2 modele:
http://www.romet.pl/Rower,MUSTANG_275,10,707,710,14531,2017.html

 

https://www.giant-bicycles.com/pl/talon-2-ltd(sprzedawca mówił, że za 2500 sprzeda). 

 

Znacie coś lepszego w tej cenie? 

I jeszcze wczoraj dowiedziałem się o używanym Ritchey White XC 275 Pro za 2349zł.

(hamulce Deore, manetki i piasty SLX, napęd 3x10 XT, Amortyzator RockShox Reba).

Rower jest trochę poobcierany, ale wydaję się, że rama nie jest pęknięta (jak to dobrze sprawdzić??).

I manetka blokująca amortyzator nie działa (w ogóle nie ciągnie linki).

 

Co to w ogóle za marka? Wiecie może coś na temat tych rowerów? 

 

Czy w takich okolicznościach jest sens pchać się w ten rower?

 

I jeszcze jedno, jak ma się sprawa eksploatacji tego amora i napędów 3x10? Bo pewien serwisant mnie straszył, że koszty serwisu takiego amora są dość wysokie a osoby, które mają napędy 3x10 raz w roku wymieniają całość...

 

I czy w ogóle da się jakoś samemu ocenić stan amortyzatora? (przejechałem się nim kawałek i wydaje się poprawnie działać)
 

Odnośnik do komentarza

Witam,


 


Przeglądam sobie wiele informacji ale nie znalazłem nigdzie infor odnośnie tego rowerka. Porównywalny do Level B4 a w pewnych elementach nawet lepiej. W Martens Sport cena całkiem ciekawa biorąc pod uwagę ten osprzęt. Z B4 trzeba dac z 500zł więcej.


Czy ktoś mógł by się wypowiedzieć czy warto ?


Odnośnik do komentarza

Witam,


 


Przeglądam sobie wiele informacji ale nie znalazłem nigdzie infor odnośnie tego rowerka. Porównywalny do Level B4 a w pewnych elementach nawet lepiej. W Martens Sport cena całkiem ciekawa biorąc pod uwagę ten osprzęt. Z B4 trzeba dac z 500zł więcej.


Czy ktoś mógł by się wypowiedzieć czy warto ?


Odnośnik do komentarza

Jak się nie znasz na czymś to nie kupuj używanego. Dotyczy samochodu, roweru czy laptopa itp. Jak chcesz dobrze kupić to znajdź kogoś kto się zna i pójdzie z Tobą obejrzeć i się potargować. I nie kupuj przez neta.

Ritchey jest znaną amerykańską marką. Ale zadajesz pytanie typu: człowiek ma na sprzedaż BMW, silnik 3 litry. Brać? Ale nie wiem czy osobowy, ciężarowy czy wyścigowy. Chociaż jakieś foto by coś wyjaśniło.

Myślenie ma przyszłość :)

 

Używany amortyzator Reba wymaga od razu serwisu za 380 zł o ile w ogóle da się go wyserwisować.

 

Bierz tego Talona. Romet też przyzwoity ale na 99% nie jest dostępny.

Odnośnik do komentarza

Nie mam zamiaru kupować przez neta :) Rower stoi w lombardzie, niedaleko ode mnie.

Taki, jak ten:

https://www.olx.pl/oferta/rower-white-xc-275-pro-kola-27-5-okazja-CID767-IDlWudQ.html

I jeszcze link do strony sklepu:

https://www.xxl.no/white-xc-275-pro-mtb-eu-terrengsykkel-15/p/1108138_1_style

 

I jeszcze przepraszam za swoją pomyłkę, bo to nie jest Ritchey, a po prostu White.

Kilka zdjęć stanu faktycznego tego roweru:

https://drive.google.com/drive/folders/0B0YIgJxAdncaaVJKbEtrcXhKZ2s?usp=sharing(nie umiem wstawić ich tutaj...)

 


I jeszcze co do tych dwóch nowych:
Jeśli Romet jest lepszy, to mogę nawet na niego poczekać jeszcze ten tydzień, bo podobno od połowy maja mają być dostawy (choć sprzedawca zapewniał, że 2 dni od złożenia zamówienia będzie go miał na sklepie).

Odnośnik do komentarza

Kupując ten rower White zrobiłbyś kompletną głupotę. Rower wygląda na totalnie zajechany. Pewnie wielokrotnie startowano na nim w wyścigach MTB. Sądzę że niemal wszystkie części wymagają serwisu i/lub naprawy. Koszt serwisu i wymiany zużytych części oceniam na minimum 1500 zł.

Co do wyboru Romet czy Giant. Arkus Romet jest chińską firmą dającą 2 lata gwarancji na ramę. Rower ma lepszy amortyzator i o klasę lepszy osprzęt niż Giant. Giant jest światowej klasy producentem, dającym długoletnią o ile nie dożywotnią gwarancję na ramę. Więc wybór jest czy dłuższa gwarancja z lepszej firmy czy lepszy osprzęt z gorszej firmy z krótszą gwarancją. Musisz sam ocenić co dla Ciebie ważniejsze.

 

Moja koleżanka z którą jeżdżę ma Talona. Ale takiego bardziej wypasionego z Rebą i SLX. Chwali ale rower do lekkich nie należy.

Odnośnik do komentarza

Teraz patrzę po zdjęciach, to też widzę, że napęd jest zajechany. Myślisz, że piasty, support i stery też? Chodzi tylko o luzy na tych elementach(które jestem w stanie sprawdzić), czy też o coś innego?

 

 

Co do R/G: Jak te równice osprzętowe mają się do użytkowania? I taperowana główka ramy? Wiem, że lepsze, ale czy aż tak wyczuwalne podczas użytkowania? Możliwość zamontowania bagażnika może mi się przydać.
 

O wagę już tak bardzo nie dbam. Na pewno będzie się lepiej jeździło po górach, dolinach niż na trekkingowej damce ;) 

Odnośnik do komentarza

Mogę powiedzieć z własnego doświadczenia. Kupiłem za 3000 zł 2-letni rower, który kosztował 7000 a a który startował w maratonach. Rower był optycznie w znacząco lepszym stanie niż ten ze zdjęć. Koszty:

Pełny serwis amora, który nigdy nie był serwisowany, jak było widać po rozebraniu - 380

Wymiana zajechanego łańcucha - 100

Wymiana kasety  - 200. Kaseta nie przyjeła już nowego łańcucha, była zajechana. Ponieważ kaseta XT to takie koszty. Kasety z niższych grup taniej.

Po wymianie kasety i łańcucha okazało się że blaty korby już nie przyjmą nowego łańcucha bo są zajechane. A suport tez zajechany a korba podła i system suportu GXP podły i trzeszczący. Więc wymiana korby i suportu na SLX. 450 zł

Linki do wymiany. Jakieś - 50 zł

Serwis sterów - 50 zł

Klocki hamulcowe - 100 zł

Serwis piast - 100 zł

Hamulce wyły. Okazało się po długim czasie i braniu pieniędzy za nic przez serwisy że ciekną na uszczelkach. Shimano nie sprzedaje luzem takich uszczelek. Więc albo wymiana zacisków za 300 albo dorabianie uszczelek.

 

RAZEM jakieś 1500 zł niewyjęte. Więc raczej od tego zaczniesz, potem może coś jeszcze.

Odnośnik do komentarza

R/G

Taperowana główka ramy nie ma IMHO do niewyścigowej jazdy jakiegoś dużego znaczenia. W jednym rowerze mam taperowaną, w innym nie. Nie widzę różnicy.

Natomiast tak jak dokładniej zanalizowałem to jednak Romet jest lepszym rozwiązaniem. Deore 10-biegowe jest bardziej rozwojowe i ma tylną przerzutkę ze sprzęgłem, co jest dobrym rozwiązaniem zapobiegającym spadaniu łańcucha pod obciążeniem w terenie. Kultura pracy zmiany biegów też jest lepsza niż w Alivio. Amortyzator powietrzny da Ci możliwość ustawienia go pod Twoją wagę. Podczas gdy amor XCR przy tej wadze, prawie się pod Tobą nie ugnie. Więc jeśli ten Romet jest dostępny to należy go brać. Koła i hamulce są kiepskie. Ale ponieważ mało ważysz to może ich szybko nie zajedziesz. Zależy od stylu jazdy. Mój syn ma podobne parametry. 174 wzrostu, 57 wagi, 13 lat. Zajeżdża wszystko. Ale startuje w XC a tam jest masakra. Będę próbował mu wymienić napęd na SLX, który ma opinię trwalszego. U siebie mam miks SLX/XT i wygląda że jest nieźle z wytrzymałością.

Odnośnik do komentarza

Na forumrowerowe ktoś kupił tego Rometa i podobno jest w nim Raidon Coil.. Po 15 mają mieć ten rower na sklepie, to się najwyżej spróbuję dogadać, żeby wymienili na starcie.

 

 

Dziękuję za poświęcony czas i wytłumaczenie pewnych kwestii.

 

Właśnie idę się jeszcze dokładniej przyglądnąć temu białasowi. Ale chyba jednak dam sobie z nim spokój.

Odnośnik do komentarza

Wygląda na to, że tylko lakier jest poobijany, rama raczej nie jest pęknięta. Na piastach, amortyzatorze, sterach, ani suporcie luzu nie wyczułem. Zębatki korby i niektóre w kasecie do wymiany (łańcuch przeskakuje).

 

I jest jeszcze taki bajer, że gościu daje mi 14dni gwarancji rozruchowej, żeby sobie wszystko posprawdzać, albo dać do serwisu, żeby sprawdzili.

 

Korci mnie, żeby spróbować.

Odnośnik do komentarza

Wygląda na to, że tylko lakier jest poobijany, rama raczej nie jest pęknięta. Na piastach, amortyzatorze, sterach, ani suporcie luzu nie wyczułem. Zębatki korby i niektóre w kasecie do wymiany (łańcuch przeskakuje).

 

I jest jeszcze taki bajer, że gościu daje mi 14dni gwarancji rozruchowej, żeby sobie wszystko posprawdzać, albo dać do serwisu, żeby sprawdzili.

 

Korci mnie, żeby spróbować.

Powiem Panu ze mnie tez bardzo korciło żeby kupić używany rower bo przecież za takie samo pieniądze możemy kupić używany które jest lepszy niż taki ze sklepu ale nie tędy droga, owszem zdażaja się okazje gdzie ktoś kupił rower i nim nigdy nie jeździł ale jajacek napisał co na start musiał by Pan zmienić w rowerze. Takie moje zdanie ;)

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...