unavailable Opublikowano 25 Czerwca 2016 Udostępnij Opublikowano 25 Czerwca 2016 Kupiłam czujnik kadencji do licznika Sigmy i właściwie nacieszyłam się nim dwa dni ;p Po jakimś tam czasie zauważyłam, że magnes, który był przyczepiony do ramienia korby gdzieś na trasie zaginął ;) Oczywiście najprościej byłoby pewnie kupić kolejny, ale przyznam, że mam średnie do niego zaufanie, bo od początku trzymał się trochę na słowo honoru na tym ramieniu. Niestety, nie dość, że jest ono od strony ramy wklęsłe, to jeszcze przebiega przez środek taki garbik i przez to magnes w ogóle nie chce trzymać się na kleju, a jedna opaska zaciskowa jak widać kompletnie nie wystarcza, zwłaszcza jeśli wjedzie się w jakiś las czy wyższą trawę. W związku z tym mam takie może trochę głupie pytanie, ale zwyczajnie nie mam pewności, więc wolę zapytać zamiast eksperymentować - czy może być to jakiś inny magnes? A jeśli tak, to czy musi być bardzo mocny, czy "pierwszy lepszy"? Odnośnik do komentarza
lukasz.przechodzen Opublikowano 26 Czerwca 2016 Udostępnij Opublikowano 26 Czerwca 2016 Hej, właśnie sprawdziłem z cieniutkim magnesem, który trzyma mi kalendarz na lodówce (to jakiś mały neodymowy jest). I licznik elegancko działa z takim magnesem. Myślę, że czujnik kadencji w takim razie też powinien. Odnośnik do komentarza
unavailable Opublikowano 26 Czerwca 2016 Autor Udostępnij Opublikowano 26 Czerwca 2016 Super, czyli muszę "tylko" znaleźć jakiś magnesik, który dałoby się zamontować na dłużej. Bardzo Ci dziękuję za odpowiedź :) Odnośnik do komentarza
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się